FORUM
myto, każdy powiększa skalę produkcji, a co za tym idzie gówna jest więcej....
czlowiek ma potencjal minimum na 150 lat zycia .
myto, każdy powiększa skalę produkcji, a co za tym idzie gówna jest więcej....
To widzita co sie wyrabia w Europie , Świecie , Polsce i powiększata hodowle ?
..w imię czego to robita (ludzkiej głupoty)
W zbozach kazda dolinka ,koleina ,dolek zalana i zamarznieta Jak to wyleci to zboza u mnie do zaorania .
To wina tuska !!!1
W zbozach kazda dolinka ,koleina ,dolek zalana i zamarznieta Jak to wyleci to zboza u mnie do zaorania .
Nie narzekaj wegetacja ładnie zatrzymana, poczekaj pięć dni jak nie odmarznie wtedy możesz się dopiero martwić że wyleci jakiś dołek albo na równym polu 10%. A do wiosny jeszcze daleko!!!
NA razie zboża trzymajo sie biedy i nic im nie zagraża.
..oby do wiosny ,oby do wiosny !
na Mazurach Śniegu niema gołe pola . a do wiosny jeszcze troche .
Nadają mrozy to może przyjdzie siać jare ja w roku poprzednim.
a jak pisał Stanisław . Całe pola pozalewane wodą i to szybko nie zejdzie . a ceny zborz paszowego do góry
ja na twoim miejscu bym sial jutro
EDD a co proponujesz do siewu w tym terminie ???
Proponuje wiecej spokoju
Popieram z nerwów to tylko choroba (najszybciej częste posiedzenia na tronie). Na martwienie się to przyjdzie czas.
edd
Znam takich co w tamtym roku czekali ze spokojem do kwietnia i liczyli na cuda . To sie zdziwili bo chcieli ale nie mieli czym siać .
W tamtym roku o tej porze było wszystko jasne > Schonberger na swoich seminariach z Tpa Aggrar przewidział wszystko.
Guziec
Wzeszłym roku jak rośliny były w pełni wegetacji bez przymrozków jesiennych i nagle walnęło z +10 na -10 to ja też wiedziałem że będę przesiewał ale teraz jest całkiem inna sytuacja.
Nie pamietam aby zalane i zamarzniete kiedykolwiek wypuscilo na wiosne .W tej chwili jest zalane 50% i zamarzniete od piatku .Nerwowac to sie moze ten co nieubezpieczyl .Trzeba przesiac to trzeba ,nerwy nic tu nie pomoga .
Stanislaw nie siej zametu.. Widze ze swoje plantacje ubezpieczyles.. Ja Nic nie ubezpieczalem I tez jestem spokojny.. Trzeba bedzie przesiac to sie przesieje.. Raptem jeden rok bym tragiczny a juz co roku tak ma byc.. Narazie u mnie 100% pol pokryte ladnie sniegiem I oby tak zostalo do wiosny..
Nie pamietam aby zalane i zamarzniete kiedykolwiek wypuscilo na wiosne .W tej chwili jest zalane 50% i zamarzniete od piatku .Nerwowac to sie moze ten co nieubezpieczyl .Trzeba przesiac to trzeba ,nerwy nic tu nie pomoga .
A ja widziałem. Jeśli wody jest niewiele i całość złapie porządnie mróz to na wiosnę puści i tak ładnie odbije. Przynajmniej u mnie tak jest.
Stanisław jak masz ubezpieczone to się ciesz. Wymarznięcie jest poniżej ok. 100 roślin zbóż i 15 rzepaku(zależnie od ubezpieczyciela) po ruszeniu wegetacji czyli musi wymarznąć ok. 70% roślin. Jeśli powyżej 30% rośliny znajduje się nad powierzchnią lodu są bardzo duże szanse na poprawne przezimowanie chyba wiesz jak, ile i w jakich warunkach roślina potrzebuje dostępu powietrza. Zwłaszcza że do piątku to wegetacja nie ruszyła.
dziś około godz 8 -10 stopni przy oknie zero sniegu
U mnie to samo, śnieg został się w miejscach osłoniętych oraz bruzdach. Jęczmień ozimy wyleciał, reszta się okaże.
Po niedzieli odwilż i spekulacje
tylko po ktorej ?
oziminy i rze[pak dostał małego kopa , jest nie wesoło.
Kujecie przeręble na oziminach ? bo ryby pod lodem się duszą .
Kujecie przeręble na oziminach ? bo ryby pod lodem się duszą .
Racja , obecnie brak pokrywy śnieżnej !!
dziś u nas przez cały dzień -10 zero śniegu i wiatr się pojawil
To macie nie ciekawe warunki...
U nas na północy Mazowsza -2 i śniegu duużo
na wschodzie mazowsza ostatnio w nocy do -15 dochodziło, a śniegu u nas dostatek, na drogach w szczególności
tylko przy tych mrozach wiało dość mocno i mogło pozwiewać "pierzynkę" ze zbóż