Uprawa zboz

Panowie kiedy ruszacie z azotem w oziminki bo ja planuje od soboty bo mam słabo rozkrzewione i jaka dawke proponujecie ,ja mysle 220 zaksanu na start.

A dasz radę wjechać? U mnie błoto na polu i miejscami ciężko przejść, a gdzie tu myśleć o przejechaniu. Jeśli słabo rozkrzewione to myślę, że z 80 kg N/ha musi zboże dostać.

tez bylem dziś zobaczyć jak wygląda na polu o nawozach do soboty to nie ma co myslec

U mnie wszedzie tez nie wjade ale 5,6 klasa i niektóre kawałki 4 klasa dzis szło juz jechac ale sa tez takie kawałki gdzie woda stoi.

A u nas kilka dni temu wyszło słoneczko i wszystko się pięknie zazieleniło , mineło 2 dni i jeczmień i rzepak chyba pod pług bo go chyba plesn zjadła

A ja se dzisiaj 9 beczek gnojowicy wylałem i wg dobrej praktyki rolnej zaorałem.

u nas też mokro jeszcze dobrych kilka dni upłynie zanim da się na pole wjechać

A ja se dzisiaj 9 beczek gnojowicy wylałem i wg dobrej praktyki rolnej zaorałem.

Takie postępowanie przy obróbce ziemi pochwalam .
Jesteś gospodarz jak Boryna z CHŁOPÓW Reymonta.

dziś od rana deszczyk kropi z nawozami niestety trzeba będzie się wstrzymac

U mnie na kujawach gumiaki bym pogubił a co dopiero traktorem wjechać
Trza czekać na przymrozki albo niech obeschnie konkretnie.
Ale jak na razie ani na jedno, ani na drugie szybko się nie zapowiada.

Puki co nie widzę sensu w wysiewie azotu na rzepak natenczas.

Dzis nawóz rozsiany na 15 ha na polu suchutko nawet na 3 klasie bez kolein zboza ładnie sie zielenią tylko małe i słabo rozkrzewione.

Dziś objechałem wszystkie pola i okazuje się że zima mimo że bezśnieżna nie zrobiła aż tak dużych strat jak w zeszłym roku. Rzepak stracił wszystkie liście ale myślę że 95% żyje, pszenica zimowa wyszła bez szwanku, przewódki tydzień temu ledwo szpilkowały dzisiaj już zielono na polu( bez okrywy wytrzymała -18), pszenżyto wysmaliło ale już się odbudowuje, jęczmień zimowy hybryda z 5ha 3,5ha do kasacji. Ogólnie trzeba się cieszyć.

Ja w sobotę już pierwsze zasiewy wykonałem Jedno pole tylko było zdolne i na nim działałem

wczoraj u dało się zacząć siewy zbóż, ale jeszcze nie na każdym polu się da

rzepak walnelem juz tydzien temu, wczoraj tez troche sialem na suchszych kawałkach nawóz, ale tak jak piszesz na niektóre kawałki to wejde chyba za 2 tygodnie jak nie bedzie padać

Wiadro uwiązać na szyję i naprzód a nie całymi dniami leżeć naród trzeba wyżywić , bo sama propaganda nie wystarczy

To co panowie w tym roku żniwa na przełomie maja i czerwca?????

To co panowie w tym roku żniwa na przełomie maja i czerwca?????

No , Danielski żebyś czasem nie wynosił snopów pszenicy z wody 15 sierpnia 2017 r.

zaczęliście siać łubiny bo ta zimna pogoda mnie zniechęca wczoraj w nocy bylo -7 stopni

Wszyscy posiali już pierwszą dawkę azotu? U mnie jeszcze nie wszędzie da się wjechać, ale myślę, że na początku przyszłego tygodnia dam radę.

Zostali zasilić 4 ha ale to hyba jeszcze z tydzień minimum

U mnie azot już poszedł ,miejscami było mokrawo ,ale się udało.

U mnie na niemeliorowanych galareta, w zeszłym tygodniu duże stado czajek szukało miejsca do gniazdowania, a gniazdują na podmokłych terenach. W mojej okolicy najlepiej wyszli ci co dwa dni przed przepisowym terminem złamali prawo o wjechali z azotem na zamarzniętą jeszcze ziemię.

U nas na suwalszczyźnie kto chce sieje i uprawia. Na polach sucho i nawozy w 90% idzie siać bez problemu. Gnojowica lekkie ziemie też zalana bez problemu a na cięższych pod koniec tyg.
Jak u chłopaków którzy w zimę lali gnojowicę na oziminy? Przychorowały?

U mnie azot jak narazie tylko na rzepak rozsiany, jutro siarczan rzucę, a za zboża się dopiero wezmę, nie mam czasu. Z drugiej strony dobre doświadczenie, bo tak późno jeszcze nie sypalem. Zobaczymy jak na tym wyjdę.

Koledzy mam takie pytanie czy gnojowice pod kukurydze wylac przed orka czy po orce przed uprawar

Koledzy mam takie pytanie czy gnojowice pod kukurydze wylac przed orka czy po orce przed uprawar

Będziesz gospodarzem na schwał jak gnojowice przykryjesz warstwą ziemi , obornik , gnojówka przyorana to normalnie proza i poezja tradycji polskiego chłopa!!!!

lepiej po orce

Kiedy robicie zabieg T1 na choroby podsuszkowe? W pszenzycie pszenicy.

Kiedy robicie zabieg T1 na choroby podsuszkowe? W pszenzycie pszenicy.

Chciałem w tym tygodniu ale od jutra ma byc bardzo zimno wiec mysle ze zaraz po swietach, Wirtułoz juz czeka i do tego jeszcze cos przeciw wyleganiu.