Mietek...ogarnij się chłopie , bo bredzić zaczynasz.
W lubuskim , kukurydza w przeciwieństwie do boćków ma się świetnie.
Mietek co by nie skomentował to na przekór w drugą strone idzie. Ziemniaki na piątek będa po 5 zł a opowiadał że 30 jest i będzie, plewy po 1000, a tu ładnych mieszanek stronami za 550 nikt nie chce, jeszcze żeby na przekór świnie zamiast tanie były drogie,ale to się chyba nie do końca sprawdzi.
bylem w ubieglym tygodniu w odolanowie i lublinie i szalu na polach to nigdzie nie widzialem, plony zapowiadaja sie duzo gorsze niz przed rokiem choc zdazaja sie i piekne uprawy ale to wyjatki a na lubelszczyznie to plaga owsika
Na lubelszczyźnie co roku jest plaga owsika 
Ci co kupują widzą rekordowe zbiory i niskie ceny
ci co sprzedają widzą rekordowe ceny i niskie zbiory
mnie się wydaje że zbiory marne i ceny marne zapanują
w Polsce pewnie zbożem obsiane z 9 ml. ha , jak by wszystkim sypnęło to wiecie co by się stało
Stan jak by nie patrzył i z której strony nie oglądał to fakty sa takie ze na ukrainie już kosza i plony ponad 30% wyzsze niz w zeszłym roku ( tamtejsi producenci już licza sie ze spadkiem cen) we francji jęczmien ozimy średnio 8,5t/ha, rzepak rekordowo w całej europie, ostatnio skorygowano w górę prognozy dla pszenicy której cena na giełdach tylko dlatego jeszcze nie pikuje że chińczyki robią spore zakupy. Mimo Mietkowych klęsk zboża wszedzie jest full, Indonezja już się boi żeby jej nie zasypali i nałożyła cła zaporowe na pszenicę na 2 lata z góry!
Ci co kupują widzą rekordowe zbiory i niskie ceny
ci co sprzedają widzą rekordowe ceny i niskie zbiory
mnie się wydaje że zbiory marne i ceny marne zapanują
w Polsce pewnie zbożem obsiane z 9 ml. ha , jak by wszystkim sypnęło to wiecie co by się stało
Musze Ci Stan przyznać race, chociaż straciłeś u mnie na wiarygodności dając ciała na całego określając opad 30 milimetrów na metr kwadratowy kapuśniaczkiem. Taki kapuśniaczek gdy spadnie w czasie kilku minut to potrafi zalać nie jedno gospodarstwo.
u nas jest roznie ze zbozem, w zaleznosci od kawałka, u siebie szacuje jakieś 30% plonu mniej jak w tamtym roku, jeczmien z nowych zbiorów po 580+vat skupy oferują, rzepak też leci na ryj, więc może nie będzie aż tak bolało. Najbardziej smieszą mnie gadki tych co ro..bali cały prow na maszyny i mysleli ze pszenica to już cały czas bedzie po 1000
bylem w ubieglym tygodniu w odolanowie i lublinie i szalu na polach to nigdzie nie widzialem, plony zapowiadaja sie duzo gorsze niz przed rokiem choc zdazaja sie i piekne uprawy ale to wyjatki a na lubelszczyznie to plaga owsika
Jak komuś szkoda 100/ha wydać to ma plagę, a owsik menda potrafi zupełnie zboża zdominować że nic nie urośnie.
może komuś nie szkoda może ktoś nie ma
Plony na razie zapowiadaja się dobrze , jak kto zadbał tak i zbierze , zasada prosta 
Skończy się lenistwo na wsi jak ceny spadną na 500-600 zł , gdzie to gospodarz pierd. hodowle i woli sprzedać pszenżyto po 850zł .
Jak ceny spadną do 500 to lenistwo się dopiero rozpocznie 
bo w pole nie będzie za co jechać i do chlewika za kilka mc. szkoda zaglądać
W wiosce pierwszy rolnik jęczmień ozimy skosił na piaskach w ubiegłą sobotę 29.06 w tym tygodniu kosili juz na dobrej ziemi, mój jeszcze stoi
a u nas jeszcze z tydzień postoi
moj pewnie po 20 dopiero bedzie gotow
W wiosce pierwszy rolnik jęczmień ozimy skosił na piaskach w ubiegłą sobotę 29.06 w tym tygodniu kosili juz na dobrej ziemi, mój jeszcze stoi
myslisz ze tylko tobie stoi
