nie wiem jak u Was ale u mnie jest ok 15cm sniegu, lod i znow snieg patrzac od gory wiec bronami mozna lod poruszyc....tylko u mnie jest tyle ze poczciwa 60 staje.....
bez napędu na 4 kola nie ma po co jechać w pole
ja jusz pobronowałem 100 h rzepaku
i jak lod sie skruszyl ?????
jak po bronował aż tyle to chyba skruszył bo inaczej jaki sens bronowania
moim zdaniem to brony za bardzo lodu nie rusza jescze jak lezy na tym 30 cm sniegu
...chyba ,ze głęboszem
proponuje bronę aktywną
a tak na poważnie to chyba jeszcze za wcześnie na takie drastyczne środki
brony zawsze mozna dociazyc....
A ja wam powiem taka warstwa śniegu to nic dobrego. U nas oziminy jesienią już były powymakane a co będzie teraz jak to zacznie topnieć. Kruszenie lodu równa się zatopienie ciągnika, też mogą być straty w rzepaku przez pleśń. Ostatnie lata były bezśnieżne za to plony rekordowe. Może ten śnieg pomoże na piaskach gdzie woda szybko znika ale nie u nas.
ja to najbardziej martwie sie o sienie jarego....zwlaszcza ze czesc mam jeszcze do zaorania....
ja to najbardziej martwie sie o sienie jarego....zwlaszcza ze czesc mam jeszcze do zaorania....
Nie panikuj, ziemia nie jest zamarznięta ,więc woda szybko wsišknie i nie będzie podtopień w dołkach i zaniżeniach-chyba że to tereny w dolinach rzecznych
w zeszlym roku o tej porze juz sie za nawozy zabieralismy pomalu !!!!! jeczmien jary sialem ok 10 marca a w tym roku to sie zobaczy
napewno plony beda nizsze
saletrę zaczynałem siać w:
2009-14.03
2008-21.02
2007-9.03
2006-3.04
więc różnie to bywało
ale skroci sie okres wegetacji napewno , chyba ze sie nagle pogoda odwroci ale jakos nie ma na to nadziei narazie