FORUM
Arek przy tej ilości kawałków abyś nie zapomniał skosić któregoś prze zimą, tak jak pewien góral z Gronkowa , który miał pole w 39 kawałkach .
I tu rodzi sie pytanie o opłacalność uprawy tak małych areałów. Czas, paliwo, dojazdy, uwrocia.
spokojnie mam mapę pól i jak wykonam zabieg odznaczam na mapie tak że bez obaw nie ma problemu abym zapomniał
zależy jak daleko są kawałki i jakiej wielkości.... może sie oplacać ale nie musi. znajomy ma 3 kawalki 70hekt razem i daje rade
3 kawałki to nie tak dużo choć naj lepiej ma mój wujaszek bo 400 h ma w jednym kawałku a w mojej okolicy żeby tak było to nie wiem co trzeba było zrobić dlatego ż każdy chce więcej i więcej i więcej....
....
Jak tam wyglądają u was oziminy bo u mnie część pod woda i na około wszędzie pełno pleśni śniegowej
gg 673912
Nie wiem bo potopić się narazie idzie
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
No jak na razie to nieciekawie to wygląda też część pod wodą a reszta błoto że ciężko wejść
Wczoraj zrobiłem spore kółko po kraju i wszędzie podobnie ,nawet tam gdzie spady są też woda stoi w polach ,dobrze to nie wróży .
Natomiast o wiośnie piszą że ma być wczesna i bardzo sucha !!
u mnie jak narazie to jeszcze snieg lezy na oziminie tylko jeczmien troche zolty sie robi pewnie bedzie do odsiania
Ogólnie to jest niezbyt ciekawie dużo gorzej niż przeciętnie ale w porównaniu do roku ubiegłego to jest super, tylko to nie koniec zimy jeszcze może być różnie z oziminami.
w moich okolicach na polach ładnie zielono wody nie dużo dziś nawet widziałem jednego jak po polu z pługami zapierniczał
pługami chyba do śniegu a faktycznie jest trochę wody ale mogłoby być gorzej rzepak jak na razie git ożminki tez nawet nawet oby mroź tęgi nie przyszedł
Oby, bo wegetacja już ruszyła ,zboże puściło młode korzenie .
Ja wczoraj 1 ha obornika przeorałem . VI zet .
A przy dzisiejszym wietrze jak by to zabronował to by się kurzyło .
no to trzeba ruszyc z nawozami
Najpierw trzeba ruszyć z łopatą i wode spuścić z pola
My w wielkopolsce to mamy melioracje
my na Kujawach mamy system rowów rowków i innych zagłębień wolno płynącej wody
A raczej stojącej w nich wody, a jezeli spływającej to baaaardzo wolno
panowie prawda jest taka ze glebosz to podstawa!!!!
Albo wyczyszczony system odprowadzający wode
aby cała melioracja oraz te rowy i rowki były drożne to nie było by takich problemów jakie są teraz, tak u sąsiada na polu ok 1,5ha pod woda w tym 2 studzienki... a podobno woj. kuj-pom w zeszłym roku otrzymało najwięcej pieniędzy na działanie tzw. "spółek wodnych", tylko pewnie wszystko spłynęło tymi rowkami...
jak bedziesz mial podeszwe płuzna (skorupe) to ci nie pomoze przeczyszczona melioracja
tylko powiedz dlaczego sąsiedzi, którzy używają głębosza również mają wodę na polach??
z tym głęboszem to maciek ma rację,u mnie na wiosne w dołkach stała woda. po głęboszu jest o wiele lepiej.
bo to tez zalezy od rodzaju podloza !! nie na kazdym podlozu glebosz da oczekiwane efekty !!! wykonujac orke w zbyt wilgotych warunkach mozna zniweczyc prace wykonana gleboszem w jeden rok , a w tym roku napewno w wielu przypadkach mialo to miejsce
wszystko ładnie, pięknie, tylko w praktyce nie zawsze wychodzi tak jakbyśmy chcieli...
no panowie opryski rozpoczete
Tolurex 500 SC na jęczmień ozimy.
pospieszyłeś się z tym opryskiem