Na łubin wjedziesz kombajnem jak jeszcze będzie rosa żeby nie strzelał i resztę upalnego dnia możesz popijać piwko;-) Chyba że masz w okolicy sporo saren i zasiałeś słodką odmianę, odejdzie ci kłopot zbierania, wiosną przejedziesz talerzówką i zasiejesz kukurydzę;-)
baraki trzeba było o ziemiakach pomyśleć żeby w upały nie pracować a czego tu się spodziewać, polityka rolna jest tak samo bez sensu jak cała wspólna polityka zjednoczonej europy a najlepszym przykładem bez sensu i absurdu jest marnowanie ogromnych kwot na niby walke z emisją gazów cieplarnianych
Poplon ścierniskowy załatwia obszar proekologiczny ale dywersyfikacji nie przeskoczy. Najlepiej plonuje mi kukurydza i nie bardzo chce mi się uprawiać jakiś badziew typu: jęczmień czy pszenica którego to smiecia jeszcze trzeba jeszcze pryskać z 5 razy i zbierać w upalny dzień zamiast siedzieć w cieniu i popijając chłodne piwko
Tak o zbożu normalny się nie powinien wypowiadać
bierz przykład ze Stana: właź pod przyczepę:) Ja kukurydzy nie sieję, bo bym nic nie zebrał
Peron pewnie Twoje konto by lepiej wyglądało jak byś i Ty pod przyczepą leżał przynajmniej byś dopłat nie przelewał na konto Duńczyka albo Holendra
Unia Wam daje dopłaty do strączkowych żebyście mieli swoje tańsze białko i więcej miodu a do tego jeszcze bujniejsze ziemie a Wam nadal niedobrze co za naród
no nikt tak nie dba o rolnika, jak Unia.Wcześniej dbała, żebysmy mieli swoje polskie orzechy włoskie, maliny, a teraz wysokobiałkowe. One dużo białka daja, szczególnie dla talerzówki.
jaki teraz polecacie srodek na chwasty w zycie i przenicy z jesieni nie byly pryskane i zeby przymrozek nie zaszkodzil
witam niewiem jakie masz chwasty proponuje lancet i nie to ze jest reklamowany pozd
A mi zboża co roku zostaje więc w tym zasiałem z ok 9 ha łubinu myślę ze lepiej na tym wyjdę jak na zbożu, którego nikt nie chce kupić
A mi zboża co roku zostaje więc w tym zasiałem z ok 9 ha łubinu myślę ze lepiej na tym wyjdę jak na zbożu, którego nikt nie chce kupić
No nie liczyłbym na to, że łubin łatwiej będzie sprzedać.
Na strączkach też można zarobić, sam wolę siać strączki niż zboża jare. Niestety uzyskiwanie wysokich plonów jest dość trudne, ale wszystkiego można się nauczyć i te 5-6 ton grochu problemem nie będzie.
u nas na lekkich glebach groch niema szans i najwięcej zależy od rokładu opadów straczkowe są duzo bardziej niestabilne w plonowaniu od zbóż. Przy częstym nawożeniu obornikiem i gnojowicą poprostu nie ma dla nich miejsca w płodozmianie
Brzydalu, czy Ty kiedyś posiałeś groch? Nawet na piachu możesz zebrać ok. 3 ton z ha. To znaczne lepiej niż w przypadku łubinów. No i nie masz dużego zagrożenia ze strony chorób grzybowych. Dawkę startową N możesz dać w gnojowicy.
Jeśli będzie susza to na największych piaskach możesz zebrać 1-2 tony z ha.
Przynajmniej u mnie.
krzywy a czy 1-2 tony/ha to zadowalajacy plon ? wg mnie to marnowanie ziemi której i tak mam za mało żyto hybrydowe da 6-7 ton przy normalnych warunkach pogodowych na 5 i 6 klasie a co jak by rosł groch po 40 m3 gnojowicy nie wiem moze ktoś praktykował ?
Jęczmień z wczesnego siewu już powschodził i w tym roku wygląda pięknie .