Uprawa zboz

do roki jest czarna

Mam pytanie, czy jest sens skracać pszenżyto po wykłoszeniu.
skracałem między pierwszym kolankiem a drugim Cerone 1 l. na ha.
było tęge ale jak się wykłosiło to przeszło samo siebie i zaczyna się pokładać.
poradcie co robić.

nie

teraz juz za pozno mogles to zrobic jeszcze na lisciu flagowym pozostalo Ci czekac na efekty

no i cheder za wczasu uzbroj w dlugie bagnety

a jak uwas sie trzymiom sie zboza?bo unas w wielkop.zachodniej nie padalo od miesioca i o dobrych plonach juz mozemy zapomniec!pali te slonce i nadodatek wieje silny wiatr ijuz mamy zapaleniska

na północnym mazowszu też już zaczynają być widoczne objawy suszy liscie na zbożu się zwijają jak w najblizszych dniach nie popada to znowu bedzie kiepsko i następny rok w plecy

"Brzydal" w 2007 miałem zasiany groch na 5klasie nie położył się bardzo i po suszy uleciało 2300kg i wszystko to prawie wysiałem na poplon,gdy jest normalny rok i jest zasiane na 4 to jest go ok.4ton ,po skoszeniu na polu zawsze zostaje ok 300kg gdyż nie jestem w stanie zebrać go idealnie. W moich okolicach ładne deszcze przeszły ok18 maja tak że u nas dopiero zaczyna brakować wilgoci ale u nas przeważają gleby lekkie 3nie ma a4 jest tylko miejscami

Panowie z tą suszą to nie przesadzajmy cały maj był przekropny a w niektórych regionach Polski było za mokro. Pamiętam lata jak w maju nie spadła kropla deszczu, to była susza! Wiadomo jak jest 5 klasa ziemi to może padać co tydzień i za mokro nie będzie.
U mnie po tych ciepłych dniach jęczmień zaczoł dobrze rosnąć a i ozimina troche przychamuje.
Narazie jest ekstra aby tak dalej.

Michal03011, może w niektórych rejonach Polski w maju było sporo deszczu, ale w mojej okolicy (okolice Rypina - kujawsko - pomorskie) ostatni deszcz spadł 1 maja. Później uciułało się ze trzy dni z opadami takimi jak ksiądz kropidłem.
Sytuacja u mnie wygląda tak, że gdzie IVb i słabsza to już lipa po całości. Schnie w oczach. Jeśli ten tydzień dołoży upałów to i na IVa będzie kiepsko. Gdzie IIIb i mocniejsza to rośnie całkiem przyzwoicie.
Z moich upraw jak na razie niedoborów wody to nie widać w burakach. W początkowym okresie nie potrzebują dużo wody tylko słońca. Dla nich potrzeba deszczy w końcu lipca i sierpniu.

Tak Glebiusz. Mieszkamy nie daleko siebie ( okolice torunia ).
Deszcz u mnie ostatni raz padał 1 maja, ale co to był za deszcz 5 minutowy. Mogę smiało powiedzieć że od 20 kwietnia nie padało.
A sami możecie sobie wyobrazic co się zaczyna dziac na polu 6 tygodni bez deszczu na słabszych glebach.

pozdrawiam

na zulawach nie padalo od 1 maja. na piachach robia sie przepaly juz. czas siac saletre teraz a nie ma kropli deszczu.

to u nas jeszcze nie jest tak zle z opadami choc do torunia mam 75 km to padalo w zeszlym tygodniu i to nawet dosc solidnie choc wody nigdy za duzo to moze smialo padac zboza wygladaja super aby tak dalej

panowie u mnie może padać co noc a w dzień świecić słońce i nie będzie za dużo wilgoci, u was może nie padać 5tygodni i nie wiele z tego odczujecie a na glebach słabych brak deszczu co 2 tygodnie to już widać oznaki lekkiej suszy i nie mam wyboru"tak krawiec kraje jak mu materiału staje"

wojewudztwie kuj-pom ma zostac ogłoszona kleska SUSZY Umnie nie pada od 16 kwietnia i nawet na mocniejszych ziemiach widac juz susze jesli szybko nie spadnie porzadny deszcz to bedzie po zbozach

walczy ktos ze skrzypionkami w uprawach zboz

skad maja byc skrzypionki skoro nie ma opadow????????

chcialem przeprosic za wczorajsza wypowiedz o braku skrzypionki , bosa duze rosy u nas i sam dzisaij od 3 rano pryskałęm na skrzypionki !!!! jeszcze raz przepraszam za nieodpowiednia wypowiedz

Skracaliście jęczmień? Ja mam zamiar na koniec tygodnia, bo narazie mocno piecze słońce. We wtorek ma u nas popadać. A jak tam u was popadało???

moj jeczmien jary siany 8 marca klosi sie jzu wiec za pozno na skracaniee

nikt sie spodziewał skrzypionki, a jednak ,ale juz tostała swoja witaminke jutro jesc nie bedzie chciała

Na pomorzu środkowym źle się dzieje za sprawą braku deszczu. Oziminy w nienajlepszym stanie, kloszą się ale plon z tego nie będzie zbyt wielki, żyta miejscami powypalane. O jarych zbozach boję się nawet opisywać. powiem tylko tyle, że kto się spóźnił trochę z siewem to na tych polach jęczmień jeszcze nie wzeszedł. Tragedia. Pozdrawiam

Zazdroszczę tym co muszą skracać jęczmień u nas susza sama załatwiła sprawę,widzę iż nie wszędzie jest tak sucho tylko u nas w południowej Wielkopolsce trzeci rok z rzędu a Leppera już niema i kasy nie będzie na suszę.

nie tylko w wielkopolsce u nas na północnym mazowszu nie jest lepiej jare jeszcze nie wykłoszone a już suche koła na polach z karzdym dniem się powiększają na oziminach nie wiele lepiej tylko kukurydza i ziemniaki jeszcze się trzymają

dzisiaj byl u mnie facet z mlyna spytac czy oby napewno w zniwa pszenice im sprzedam. nie rozumiem wiec ludzi ktorzy zapowiadaja obnizki cen zboz. one pojda jeszcze w gore

Brzydal z kąd jesteś bo ja też północne mazowsze i nie jest tak żle chociaż po słabszych ziemniach zaczynają się pojawiać oznaki suszy.

U mnie podobnie jak u Rycha, dzwonił przedstawiciel z młynów i pytał się czy bedę miał na sprzedaż zboże, jakie i jakie ilości. Podał namiary i jeśli będe chciał coś sprzedać to prosił o kontakt. Niewątpliwie zbóż będzie w tym roku mało

witam!zachodnia wielko.szkoda gadac!wszystko sie juz pali,a nie kture jare to tylko nadaje sie pod pług.najpierw nas pod koniec kwietniam pod topilo i musielismy pszesiewac a teraz pali w jasnom cholere i kolejny rok tyly.jak slysze tych co zapowiadajom pogoge to mnie szlak bierze!cieszom sie z tego slonca jak male dzieci

W okolicach Częstochowy dziś przechodzą takie delikatne deszczyki,za małe na zwilżenie ziemi tylko odświeżają powietrze

drodzy panowie w wlkp nawet na glnie kukurydza jest juz mizerna
ludzie pokosili łaki wczesnie o prawie 1/3 mniej a drugiego to juz chyba niebedzie.
poz