FORUM
stosujecie moze lintur na chwast na zboza jare ??? jak oceniacie ten srodek????
nie chce tego dziadostwa już widziec ,bardzo słabo bierze komose choc ponoc jest wrażliwa, a jeżeli panuje susza to potrafi sie w pózniejszym okresie przebic nad zboże także ja bym nie polecał ale może koledzy mają lepsze doświadczenia . Ja w jarych stosuje Mocarza już 3 rok i jestem zadowolny
u mnie w jarych zawsze chwastox wystarcza
stosujecie moze lintur na chwast na zboza jare ??? jak oceniacie ten srodek????
nie chce tego dziadostwa już widziec ,bardzo słabo bierze komose choc ponoc jest wrażliwa, a jeżeli panuje susza to potrafi sie w pózniejszym okresie przebic nad zboże także ja bym nie polecał ale może koledzy mają lepsze doświadczenia . Ja w jarych stosuje Mocarza już 3 rok i jestem zadowolny
moze miales bardzo duza komose ????
nr GG- 93678
pozdrawiam
tadek
U mnie też chwastoch turbo lub trio i czyściutko
co robicie, jeśli herbicyd nie położył chwastu, który w ulotce jest wrażliwy?
został poziewnik, u sąsiada rzodkiew swirzepa, po tym samym środku, Przypadek?
... mnie oszukasz, przyjaciela oszukasz, mamusię oszukasz, ale życia nie oszukasz...
Co do działania lintura to radzi sobie z komosą tylko trzeba przeczytać ulotkę. Dodać adiuwant lub chwastox extra
U mnie też chwastoch turbo lub trio i czyściutko
a u mnie Chwastox Trio praktycznie nie zadziałał wcale, trzeba będzie składać reklamacje...
składamy reklamacje no chyba że ominąłeś to inna sprawa
Uwzględnili Ci jakąś reklamację na herbicyd. Sam jestem ciekawy ile wymyślili powodów że to wina tego co robił oprysk tym środkiem.
mi nie musieli uwzględniać bo nigdy takiego problemu nie miałem ale sąsiadowi udało się wygrać ale fakt faktem sprawdzili wszystko od atestu po świadectwo kursu nie mówiąc o pogodzie no i wpisie w książkę zabiegów ale wygrał gościu i oddali kasę
Z reklamacją sie zobaczy, co polecacie na poziewnik szorski w jeczmieniu jarym?W gre nie wchodzi gold 450 EC?
... mnie oszukasz, przyjaciela oszukasz, mamusię oszukasz, ale życia nie oszukasz...
Co do działania lintura to radzi sobie z komosą tylko trzeba przeczytać ulotkę. Dodać adiuwant lub chwastox extra
tak ,potrafie czytac ,ale jeżeli podają że jest wrażliwa tak powinna byc a nie jeszcze dokładac inny środek który automatycznie podnosi koszt zabiegu,takie są moje spostrzeżenia odnosnie tego herbicydu ,a termin w jakim dokonuje zabiegu to najpózniej w fazie 3 lisci jęczmienia czyli popularna "lebioda" nie jest jeszcze w zawansowanym stadium rozwojowym
Dzisiaj jechałem chwastoxem extra zboża jare i po trzech godzinach od zabiegu spadł deszcz.Jak myślicie zdążył zadziałać?A tak włączając się do dyskusji to ja od kilku lat pryskam chwastoxem i zawsze po nim czysto.Podobno na rynku są podróbki tego środka ,każą sprawdzać znaczek homologacyjny no i każdy rodzaj ma swój kolor nakrętki
3 godziny po oprysku chwastoxem deszcz nie zrobi wogole szkody - takze spokojnie
Jak tam z deszczemi Panowie?? U mnie 2litry spadły , już śladu nie ma
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
u mnie 10 litrów i nawet błotko, znajomy ma dwie farmy druga jakieś 25 km w sąsiednim powiecie i na tamtej nic nie padało
u nas w zeszłym tygodni 15 w tym w sumie chyba 3 !!! wczoraj jechalme z loszkami w okolice damaslawka od obornik lało niesamowicie
u mnie przeszla w nocy potezna ulewa wszedzie stoi woda wreszcie i teraz znow pada
U mnie praktycznie pada co drugi dzień, ale są to opady minimalne.Wystarczy parę dni pogody i po wilgoci nie będzie śladu.Co do deszczu po oprysku to Maciek masz rację,byłem dzisiaj na polu i chwaściory faktycznie poskręcane
a u mnie nie padało od miesiaca i nie zanosi się na deszcz ani nawet na burze. wszystko wygląda marnie,bardzo marnie
Mateusz
U mnie ładnie popadało i obecnie nie jest źle zobaczymy później. Jak narazie zboża są eleganckie oziminy jak i jare.
u mnie na piaskach to deszczu nigdy za wiele. Ostatnio padało tydzień temu, ale już rośliny domagają się o więcej, bo w glebie coraz mniej wilgoci. Jare wyjątkowo ładne w tym roku.
witam mam pytanko zasialem wiosna po likwidacji rzepaku mieszanke tzn jeczmien pszenica owies warunki tam byly rzepak dostal duzo azotu i taraz to widac zboze jest czarne geste czy moge to potraktowac jakims antywylegaczem?
U mnie przechodzą małe deszczyki (jak ksiądz kropidłem), przydał by się solidny deszcz.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
witam mam pytanko zasialem wiosna po likwidacji rzepaku mieszanke tzn jeczmien pszenica owies warunki tam byly rzepak dostal duzo azotu i taraz to widac zboze jest czarne geste czy moge to potraktowac jakims antywylegaczem?
jaka faza rozwojowa? moddus bądź cerone powinny dać dobry efekt
Jak tam u was sprawa ze skrzypinkami wygląda. Ja chyba niebawem będę musiał wyruszyć w pole. Polecacie może jakieś środki???
Witam. Danadim lub Bi 58 one z nielicznych dzialaja powyzej 15 stopni.Pozostale to glownie do 20 stopni a jest ich masa Fastac, Decis i nowosc Decistab ten ma dzialanie rowniez powyzej 15 stopni.
Temperatura poniżej 20 nie stanowi problemu, chyba nikt niema potrzeby pryskac w samo południe a wieczoremwarunki będa optymalne. Bi 58 to straszna trucizna, stosować go na skrzypionke to tak jak by armata polować na zające, szkoda zdrowia!
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Baraki, kolega pewnie miał na myśli Bi 58 Nowy, który ponoć już nie jest taką trucizną jak Bi 58. Ja stosowałem kiedyś Cyperkill i efekt był bardzo dobry.
Skrzypionki w tym roku będzie chyba dużo, u mnie na owsie bezłuskowym dorosłych chrząszczy jest cała masa. Wkrótce będą też i larwy.
Tak przy okazji, jaka może być przyczyna nierównomiernego rozwoju owsa (zarówno odmiany Polar jak i Bingo). Na polu mam takie pasy szerokości ~0,5 m. Pas jest z pięknym dobrze odżywionym owsem a obok następne 0,5 m rośliny blade, o połowę mniejsze i liście jakby przemarznięte.
Teren nie jest mokry, ph około 6,0 zasobność w PK średnia, pod korzeń nawożone Polifoską+sól potasowa + saletrzak (gleba lekka, klasa V). Materiał siewny kwalifikowany (w przypadku owsa bezłuskowego w kategorii elitarny).
Ma ktoś taką sytuację? Bardzo denerwuje fakt, że materiał siewny zwłaszcza odmiany Polar był drogi a plonu na razie nie widać tam żadnego
U mnie bingo ma już ok 35 cm i ładnie rośnie
Być może powodem tej pasiastości były przymrozki. w mojej okolicy można było zaobserwować gdzie niegdzie takie właśnie pasowe uszkodzenia zaobserwować w owsie.
ten bi 58 Nowy to cos słabo działa ,a owies pomimo ze to roslina fitosanitarna to lepiej go oblukac
http://roslinyuprawne.rolnicy.com/choro ... ace-owies/
widziałem podobne pasy w jezmieniu jarym winowajcą był grzyb