i co tam w polach słychać po ostatnich mrozach
i co tam w polach słychać po ostatnich mrozach
Mój rzepak całą zimę przetrzymał, ale ostatnich mrozów chyba niestety nie. Zboża raczej ok.
Mysle ze rzepaki zalatwil oprysk na skracanie i grzyba .Rzepaki jesienia byly zbyt male aby stosowac te srodki ale doradcy kazali jechac [przeciez nie oni poniosa konsekwencje] .Rzepaki wieksze przetrzymaly .
ja swój rzepak próbowałem dziś wyrwać to był problem myślę ze jak na dziś wszystko przetrwało choć rzepak nie wygląda różowo
Mysle ze rzepaki zalatwil oprysk na skracanie i grzyba .Rzepaki jesienia byly zbyt male aby stosowac te srodki ale doradcy kazali jechac [przeciez nie oni poniosa konsekwencje] .Rzepaki wieksze przetrzymaly .
Ja swojego na jesień niczym nie pryskałem, bo za mokro było i nie dało się wjechać. Wczoraj rano wyrwałem kilka roślin włożyłem w wodzie w ciepłe miejsce i do dziś nic nie ruszyło, poczekam do jutra, ale myśle, że będzie lipa.
Puszcza z boku plon będzie 1-1,5 t/ha. Jechałem z Poznania K92 więc od Poznania do Wrześni rzepaki żółte powiędłe od Wrześni do Konina, w polu widać w nich życie.
Rzepak ozimy to tragedia w jednej odsłonie .
Zimny lodowaty wiatr złapał go za szyjkę i udusił. 
A ja sobie dziś 3 ha pszeniczki zasiałem i szło elegancko 
Mysle ze rzepaki zalatwil oprysk na skracanie i grzyba .Rzepaki jesienia byly zbyt male aby stosowac te srodki ale doradcy kazali jechac [przeciez nie oni poniosa konsekwencje] .Rzepaki wieksze przetrzymaly .
Oglądałem w tym roku już takie rzepaki- gdzie niedojechane opryskiwaczem jest no dobrze , reszta niestety nie 
Rzepak
r- roślina
z-zwykła
e-emanuje
p-prostotą
a-ale
k-kapryśna.
a u nas błoto na polach ze o siewie po świętach zaczynamy myśleć
Patrząc na obecny stan roślinności to chudy rok się zapowiada. 
Pryskam zboża miksturą
5% siarczanu +1l duett star+ 0,8l prochloraz +0,35l modus+ 0,5lccc
na jednym dalekim polu mam z hektar nieopryskanego na chwasty i chciałem dozuc do tej mikstury HERBICYD aby było bezpieczne dla rosliny ale skuteczne lancet , huzar, albo tolurex?
Macie doswiadczenia grzybówka, skracanie plus herbicyd?
To już jest niezły kompot i jeszcze dokładać???? Ja bym raczej wyrzucił co nie co . Ale zanim bym pojechał z grzybowką i skracaniem to bym odchwaścił.
Wszystkie mieszaniny robimyna wlasna odpowiedzialnosc [ lub nieodpowiedzialnosc] Doradcy handlowi nigdy za nic nieodpowiadaja .Nigdy nie zaryzykowalbym takiej mieszaniny jaka zrobil farmer .
