FORUM

Notifications
Clear all

Adenomatoza

28 Posty
10 Users
0 Reactions
52.1 K Widok
 Ulan
(@ulan)
Posty: 511
Honorable Member
Topic starter
 

Witam! Proszę o poradę jak radzicie sobie z Adenomatozą w stadzie. Wiadomo że zabezpiecza przed nią tylozyna, ale pytanie jakie dawki i w jakich okresach są najabrdziej skuteczne. Poza tym jaki preparat wychodzi najkorzystniej w przeliczeniu na czysty składnik substancji aktywnej? Mimo iż stosuje tylozyne, mam u siebie problem z tą chorobą, mniej więcej przyczynia się do połowy padnięć w tej chwili (wszystkie upadki w cyklu to 2-2,5%). Świnie zaraz po padnięciu są wzdęte, Po sekcji zwierzęta mają tzw. krwawe jelita, czyli treść jelit z krwią. Często słyszy się opinie że jak świnia padła i jest wzdęta, to moga to być tzw. beztlenowce. A moim zdaniem w 95% przypadków to wina adenomatozy właśnie. Prosze o Waszą opinie w tej sprawie i informacje jak zabezpieczyć stado przed tą chorobą. Pozdrawiam

 
Opublikowany : 13/01/2017 11:36 am
(@kazik)
Posty: 2263
Noble Member
 

Stosuj taki preparat DYSANTIC.. Pomaga... i na początek jak masz taki problem maksymalne dawki... 2kg/tonę paszy..
Później profilaktycznie przez cały tucz to 1 kg i będzie spokój..

Tu go kupisz

http://www.rolnet.pl/hodowla-trzody-chl ... 10-kg.html

Taguj się, bo nie raz mają fajne promocje i bywa, że za 300 zł już z dostawą kupisz...

 
Opublikowany : 13/01/2017 11:44 am
(@danielski813)
Posty: 863
Prominent Member
 

Tylozyna nie zabezpiecza przed lawsonią tylko ja leczy. W cyklu zamkniętym sprawdza się szczepionka. W tuczu tylozyna szkoły są przynajmniej dwie 8-10 mg tylozyny /kg masy ciała przez 18 do 22 dni lub bardzo wysoka dawka przez 7 do 10 dni tylko w drugim wariancie to ryzyko z odbytami. Co do dysanticu kiedyś próbowałem ale nie urzekła mnie może przy delikatnej ademie coś zdziałać ale przy takich akcjach jak pisze Ulan wątpię. Z tylozyną dobrze trafić w odpowiedni moment.
Ułan a robiłeś jakieś badania jesteś pewien że to Adema? Bo może być więcej kwiatków.

 
Opublikowany : 13/01/2017 12:00 pm
 SA
(@_sa_)
Posty: 682
Honorable Member
 

Tylozyna nie zabezpiecza przed lawsonią tylko ja leczy. W cyklu zamkniętym sprawdza się szczepionka. W tuczu tylozyna szkoły są przynajmniej dwie 8-10 mg tylozyny /kg masy ciała przez 18 do 22 dni lub bardzo wysoka dawka przez 7 do 10 dni tylko w drugim wariancie to ryzyko z odbytami. Co do dysanticu kiedyś próbowałem ale nie urzekła mnie może przy delikatnej ademie coś zdziałać ale przy takich akcjach jak pisze Ulan wątpię. Z tylozyną dobrze trafić w odpowiedni moment.
Ułan a robiłeś jakieś badania jesteś pewien że to Adema? Bo może być więcej kwiatków.

A dlaczego piszesz Ułan jak to jest Ulan?

 
Opublikowany : 13/01/2017 1:55 pm
(@wojce)
Posty: 763
Prominent Member
 

2 procent upadkow to nie taki zły wynik ,jak miałem takie problemy ze świniami to 10 % mi padło w ciagu kilku dni pozatym leżace tuczniki na rano sztywne na wieczór zdrowe to jakaś zmora była ,wszystko zmieniło się jak zmieniłem koncentrat z dodatkioem priobiotyku ,od tego czasu żadnych zgonów niespodziewanych jak narazie nie ma i problemów gastrycznych świnki tez nie mają ,a antybiotyk od około 2 miesiąca tuczu to nie wiem jak wygląda :) żadnych dodatków ,lekarstw nie stosuje zapopiegawczo od 2 miesiaca tuczu i o dziwo świnie też potrafią być zdrowe a na ten koncentrat to przypadkiem trafiłem i cena też nie odbiega od innych firm po paru miesiacach stosowania mysle ,że ten probiotyk jednak poprawia zdrowie świń warto poczytac

http://www.farmer.pl/produkcja-zwierzec ... 50689.html

 
Opublikowany : 13/01/2017 1:58 pm
 Ulan
(@ulan)
Posty: 511
Honorable Member
Topic starter
 

Obecnie problem nie jest jakiś ogromny, ale jeśli można by zmniejszyc upadki o 1 %, to myśle że warto się pochylić nad problemem.
Zupełnie bez tylozyny upadków było 5-6%, odkąd zaczałem stosować, to zmniejszyło się do 2-2,5, ale i tak zdarzają się przypadki. Wiec to by sugerowało że diagnoza jest trafna. Poza tym co innego jeszcze może być? przy krwawych, wzdętych jelitach: adenomatoza, dyzenteria, albo beztlenowce, coś jeszcze? Podejrzewam że lek jest dobry, tylko strategia jego podawania jest zła. W tej chwili dostają od początku 2 tygodnie 100g 100%(w przeliczeniu) tylozyny na tone paszy, potem tydzien 60g, i do 2 miesiąca 40g. Niestety jak odstawie lek, to pojawiają sie upadki, i to takie które najbardziej bolą, bo padają tuczniki tuż przed sprzedażą. Oczywiście mają na to też wpływ napewno inne czynniki, takie jak zagęszczenie, ale jeśli zwierzęta byłyby zdrowe to nie powinny padać ni stąd ni z owąd. pytanie jak temu przeciwdziałać ?

np. może zacząć kuracje nie od początku, a np. od 2 tygodnia, żeby zdążyły się zakazić i potem uodpornić, bo jak od początku chroni je lek, to nie mają własnej odporniści, i dlatego potem po odstawieniu chorują. No albo stosować większą dawke a krócej ?

 
Opublikowany : 13/01/2017 2:33 pm
(@danielski813)
Posty: 863
Prominent Member
 

SA słownik mi sam niektóre wyrazy zmienia.

 
Opublikowany : 13/01/2017 2:54 pm
(@krzysieko71)
Posty: 387
Reputable Member
 

Ulan a jak z przyrostami u tuczników przy Twojej chorobie? Ja w zamkniętym też miałem problem z Adenomatozą, ale odkąd szczepie Enterisolem to na tuczarni zadnej tulozyny ani nic podobnego nie muszę dawać.

 
Opublikowany : 13/01/2017 3:23 pm
(@baraki)
Posty: 4390
Famed Member
 

Zaden antybiotyk nie jest skuteczny na dluzsza mete jak swinia nie zlapie odpornosci. Lekarz powiedzial mi kiedy mam podawac i bylo jakis czas ok ale posluchalem idioty ktory twierdzil za najlepiej juz na odchowalni od poczatku jechac tyle ze potem na tuczu trup si scielil gesto.

Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207

 
Opublikowany : 13/01/2017 7:13 pm
(@danielski813)
Posty: 863
Prominent Member
 

Trzeba zrobić dokładne badania żeby wiedzieć kiedy dziadostwo najmocniej atakuje w którym przedziale wiekowym i wagowym i atakować. Profilaktycznie nie ma sensu podawać. Ja mam tego Pecha ze sa to już spore sztuki i dość drogo wychodzi ale jak zdechnie 2 czy 3 sztuki to i tak drożej jak lek. Enterisol nie jest zły ale chwilowo musiałem zaprzestać.

 
Opublikowany : 13/01/2017 8:16 pm
(@beniu33)
Posty: 264
Reputable Member
 

Przecież badania nie kosztują aż tak dużo i lepiej być pewnym tego co się przyszwędało, pewnie będę się powtarzał , bo miałem u siebie też różne podejrzenia , w sekcji zawsze były przekrwione jelita i wzdęcia prawie normą (badania wykluczyły pierwsze sugestie)- podnieśliśmy poziom włókna w paszy, zwiększono zakwaszacz i poprawa jest -odpukać w ...

 
Opublikowany : 13/01/2017 8:31 pm
(@krzysieko71)
Posty: 387
Reputable Member
 

Trzeba zrobić dokładne badania żeby wiedzieć kiedy dziadostwo najmocniej atakuje w którym przedziale wiekowym i wagowym i atakować. Profilaktycznie nie ma sensu podawać. Ja mam tego Pecha ze sa to już spore sztuki i dość drogo wychodzi ale jak zdechnie 2 czy 3 sztuki to i tak drożej jak lek. Enterisol nie jest zły ale chwilowo musiałem zaprzestać.

Czemu musiałeś zapszestać? Jakieś negatywne skutki czy brak czasu na szczepienia w porodówce?

 
Opublikowany : 13/01/2017 10:03 pm
(@danielski813)
Posty: 863
Prominent Member
 

nie ma komu ja puki co nie nadaje sie do roboty a jednak trzeba troche gimnastyki zeby dobrze go podac.

 
Opublikowany : 13/01/2017 10:49 pm
(@krzysieko71)
Posty: 387
Reputable Member
 

nie ma komu ja puki co nie nadaje sie do roboty a jednak trzeba troche gimnastyki zeby dobrze go podac.

no jak to w sektorze porodowym bywa, trzeba się przyłożyć, a jesli zdrowie nie dopisuje to lipa, albo zapłacić człowiekowi, albo odpuścić i liczyć ze będzie dobrze.

 
Opublikowany : 13/01/2017 10:55 pm
(@danielski813)
Posty: 863
Prominent Member
 

nie ma co liczyć ze bedzie dobrze bo cudów nie ma po prostu dozownik wraca do łask

 
Opublikowany : 13/01/2017 11:02 pm
(@krzysieko71)
Posty: 387
Reputable Member
 

nie ma co liczyć ze bedzie dobrze bo cudów nie ma po prostu dozownik wraca do łask

to jak sobie radzisz z szczepieniem na Cirko i Myco?

 
Opublikowany : 13/01/2017 11:03 pm
(@danielski813)
Posty: 863
Prominent Member
 

Zaden antybiotyk nie jest skuteczny na dluzsza mete jak swinia nie zlapie odpornosci. Lekarz powiedzial mi kiedy mam podawac i bylo jakis czas ok ale posluchalem idioty ktory twierdzil za najlepiej juz na odchowalni od poczatku jechac tyle ze potem na tuczu trup si scielil gesto.

Z tego co ja wiem to dziadostwo sie nie uodparnia na antybiotyki . Tylozyna działa skutecznie od lat , tylko ze musi być dobra i trafiona w czas inaczej lipa . Na warchlakarni to stanowczo za wczenie.

 
Opublikowany : 13/01/2017 11:05 pm
(@danielski813)
Posty: 863
Prominent Member
 

nie ma co liczyć ze bedzie dobrze bo cudów nie ma po prostu dozownik wraca do łask

to jak sobie radzisz z szczepieniem na Cirko i Myco?

cirko myko daje w 1 dawce jedna iniekcja pracownik z żoną poradzą a do pyska im nie wychodziło uznałem ze szkoda kasy bo to jednak 6 PLN na sztuke

 
Opublikowany : 13/01/2017 11:06 pm
 Ulan
(@ulan)
Posty: 511
Honorable Member
Topic starter
 

Przyrosty mam standardowe- 1-1,1kg/dzien, zależy od jakiej wagi się startuje, im cięższy warchlak, tym szybciej przybiera na wadze. Szczepienie Enterisolem to raczej sprawdza się w cyklu zamkniętym, bo nie wiem czy jest sens szczepić 30kg warchlaka? W poprzednim cyklu na takiej samej paszy przyrost dzienny 1,08; zużycie paszy na 1 kg przyrostu 2,68.

Beniu -Oczywiście badanie warto zrobic i posłucham Twojej rady i zrobie je, to dobry pomysł, bo moja pasza ostatnio wygląda średnio i sam jestem w szoku że pomimo tak drastycznego składu, rosną bez zmian (Skład paszy finisher : Żyto hybrydowe 750kg, jęczmien 80kg, śruta sojowa 130kg, premix 20kg, olej 10kg, kreda pastewna 8kg, 1 kg zakwaszacz, 1 kg środek na mykotosyny). W dodatku w tym roku jakość zboża jest średnia. Ale raczej ono nie jest winne ponieważ problem mam już od ponad roku, i na kilku kombinacjach paszy się powtarzał, a z zakwaszaczem często było tak że jak go dałem do dosatronu na wieczór to rano wynosiłem trupa, jak nie dałem, to trup był rzadziej .. taka ciekawa zależność.

 
Opublikowany : 14/01/2017 2:53 am
(@beniu33)
Posty: 264
Reputable Member
 

Według mnie w tym składzie paszy na bank brakuje włókna, kiedyś też uważałem , że same zboża wystarczą , ale życie to zweryfikowało. Zgodzę się z tym , że np. otręby są często źródłem toksyn, ale nie tylko takie włókno jest dostępne w punktach paszowych, ja zakwaszacz daję do paszy i nie jest to 1 kg, choć dawka zależy od składu zakwaszacza

 
Opublikowany : 14/01/2017 7:11 pm
mytotoksyna1
(@mytotoksyna1)
Posty: 3081
Famed Member
 

Według mnie w tym składzie paszy na bank brakuje włókna, kiedyś też uważałem , że same zboża wystarczą , ale życie to zweryfikowało. Zgodzę się z tym , że np. otręby są często źródłem toksyn, ale nie tylko takie włókno jest dostępne w punktach paszowych, ja zakwaszacz daję do paszy i nie jest to 1 kg, choć dawka zależy od składu zakwaszacza

--------------------------------------------------------------------------------------------
Według mnie w tym składzie paszy na bank brakuje włókna, kiedyś też uważałem , że same zboża wystarczą , ale życie to zweryfikowało. Zgodzę się z tym , że np. otręby są często źródłem toksyn, ale nie tylko takie włókno jest dostępne w punktach paszowych,

Jakie włókno masz na myśli ,które zastąpi otręby ??

 
Opublikowany : 14/01/2017 7:24 pm
(@beniu33)
Posty: 264
Reputable Member
 

Celusan itp, stosuję u macior karmiących, ale cena nie rozpieszcza

 
Opublikowany : 14/01/2017 7:28 pm
(@andre)
Posty: 1116
Noble Member
 

Też miałem jakiś czas z tym problem i pasza opierała się wyłącznie na zbożach. Czysty przypadek trafił że kupiłem wanne jęczmienia ozimego z dużą zawartością łuski i problem ustąpił. Dało to do myślenia i teraz stosuje na tone paszy 10 kg Lonocelu (sztuczne włókno ) i min. 3 kg zakwaszacza . Na razie od roku działa i oby tak dalej

 
Opublikowany : 14/01/2017 8:38 pm
(@krzysieko71)
Posty: 387
Reputable Member
 

jak wygląda finansowo ten Lonocel?

 
Opublikowany : 14/01/2017 9:20 pm
(@andre)
Posty: 1116
Noble Member
 

jak wygląda finansowo ten Lonocel?

ja płace 2,85 brutto (vat na to jest 23%)

 
Opublikowany : 15/01/2017 12:01 pm
 Ulan
(@ulan)
Posty: 511
Honorable Member
Topic starter
 

to fakt- włókna może być mało, ale we wcześniejszych mieszankach dawałem różne kombinacje, z większą ilością włókna tez (jeczmienia było 10-25%, owsa 8%), i problem sie nie zmniejszał. Ogólnie kał jest taki jaki powinien być, nie ma bobków, biegunek itd. a problemy mogłby by wystąpić np. z powodu zaparć.. a czegoś takiego nie ma.

kwestia kupowania syntetycznego włókna dla tuczników za ponad 2zł/kg jest dla mnie problematyczna, bo tu chodzi o to żeby wyprodukować jak najtaniej. Dlatego bardziej skłaniałbym się w kierunku jęczmienia owsa lub otrąb, a te syntetyczne to dla macior i maluchów raczej.
Z drugiej strony uważam że z włóknem nie ma też co przesadzać, bo z moich obserwacji wynika że im mniej stosuje się pasz włóknistych (owsa, jęczmienia ozimego, śruty rzepakowej itd), tym bardziej zużycie paszy spada. Dlatego warto znaleźć złoty środek żeby nie przesadzać w żadną stronę.

Jeśli chodzi o zakwaszacz, to 1 kg daje w finisherze, na początku dostają 4kg zaraz po przyjeździe, potem 2-2,5 kg w growerze. Poza tym dostają też zakwaszacz do wody w ilości około 1-1,5 litra/1000l wody (nie cały czas oczywiście- im starsze tym częściej dostają czystą wodę). Na początku conajmniej pół dnia codziennie piją zakwaszacz z wodą, pod koniec tuczu pół dnia raz na 2-3 dni.

Mój wet. twierdził że taki sposob leczenia jak opisałem wcześniej, polecał Pejsak, ale zmodyfikowaliśmy go niepotrzebnie, bo w tamtych zaleceniach było żeby dawać tylozyne dopiero 2 tygodnie po przyjeździe- dzięki temu prawdopodobnie u zwierząt zadziała układ odpornościowy i potem po podaniu antybiotyku wytworzy on przeciwciała, tak że trudniej będzie zachorować zwierzęciu, nawet po odstawieniu leku, a jak lek chroni je od 1 dnia od przyjazdu, to potem po odstawieniu go, zwierzęta nie mają własnej ochrony, bo załatwiał ją antybiotyk.

 
Opublikowany : 17/01/2017 6:33 pm
(@danielski813)
Posty: 863
Prominent Member
 

Ten wet to jakiś geniusz albo cos poplątałeś.

 
Opublikowany : 17/01/2017 10:36 pm
 Ulan
(@ulan)
Posty: 511
Honorable Member
Topic starter
 

pewnie polątałem skoro nie działa jak należy.. albo inaczej to ujmując, tak jak napisałem, tak to zrozumiałem, być może autor miał co innego na myśli ;)

 
Opublikowany : 18/01/2017 9:20 pm
Share: