Mam pytanie
Mam problem:warchlaki w 8 tygodniu życia dostają mocnej, wodnistej bieguynki, sinieją i po paru godzinach padają. Tylozyna nie działa, tiamulina też nie działa tylko jedynie enrofloxsacyna jeszcze pomaga bo gdyby nie ona to wszystkie w sektorze by padły. Po przechorowaniu jest spokój do końca tuczu.
Proszę o poradę.
Pytanie odnośnie własnie biegunek, czy kotś dawał do badania w laboratorium na przyczynę biegunek? Ile to kosztuje naprawde, bo jak sprawdzalem cennik to chyba kolo 127 netto, bez kosztow dowozu do badania. A porownalem z testem co jest teraz w trzodzie chlewnej, tylko teraz mam pytanie,czy ktos badal w laboratorium i tesem zeby miec porownanie i ile kosztuje test i gdzie mozna kupic?
Mam pytanie
Mam problem:warchlaki w 8 tygodniu życia dostają mocnej, wodnistej bieguynki, sinieją i po paru godzinach padają. Tylozyna nie działa, tiamulina też nie działa tylko jedynie enrofloxsacyna jeszcze pomaga bo gdyby nie ona to wszystkie w sektorze by padły. Po przechorowaniu jest spokój do końca tuczu.
Proszę o poradę.
salmoneloza
czy są to może warchlaki z importu z danii lub holandii ?
to salmoneloza chyba
i co najlepiej na salmonelle colistyna
enrofloksacyna tańsza i chyba lepsza tylko nie chcą pić bo kwaśna
Popraw przyswajalność paszy.
cynk tani i skuteczny ok 10zł za kg , 3kg /tone przed tydzień do tego kolistyna do paszy np apsamix lub promycine dawkowanie 3-5 kg, koszt ok 130zł/tone,
Ludzi czy wy oczu nie macie czy czytać nie umiecie chłopak pyta o koszt testu i gdzie go można zrobić a wy doradzacie koledze który pytał o biegunkę w 2008 roku, po prostu ręce opadają
no wlasnie nie chcialem być niemily i myslę niech się wygadają może zobaczą czego dotyczy pytanie. dzieki Grzesiek. ale widocznie bede musial pogrzebac na necie jak znajde czas. Pozdrawiam
Jak ktos zadaje pytanie to powinien sie zastanowic O CO WLASCIWIE CHODZI!!!!! Facet slyszal cos o jakis testach i to wszystko.Te testy przy chorobach biegunkowych sa dla fachowcow a nie dla amatorow.Bo to nie jest tak, ze ktos kupuje test stosowany przy chor.biegunkowych,cos dodaje ,miesza i mu ukazuje sie napis na co zwierzeta choruja.Idzie sie do chlewni, stawia diagnoze.A TEST JEST PO TO BYJA POTWIERDZIC LUB NIE.Testy dotycza tylko clostridi i wirusow.Teraz sprawa jest chyba jasna.I do tego trzeba wiedzy i doswiadczeni.Jak masz dziewczyne zacznij od testu ciazowego.
Jak ktos zadaje pytanie to powinien sie zastanowic O CO WLASCIWIE CHODZI!!!!! Facet slyszal cos o jakis testach i to wszystko.Te testy przy chorobach biegunkowych sa dla fachowcow a nie dla amatorow.Bo to nie jest tak, ze ktos kupuje test stosowany przy chor.biegunkowych,cos dodaje ,miesza i mu ukazuje sie napis na co zwierzeta choruja.Idzie sie do chlewni, stawia diagnoze.A TEST JEST PO TO BYJA POTWIERDZIC LUB NIE.Testy dotycza tylko clostridi i wirusow.Teraz sprawa jest chyba jasna.I do tego trzeba wiedzy i doswiadczeni.Jak masz dziewczyne zacznij od testu ciazowego.
widzę, że masz złe doświadczenia z dziewczynami skoro bys zaczynał znajomośc od testu ciążowego? nie wnikam ludzie sie pobierają z różnych powodów, my już wiemy z jakiego Ty to zrobileś. Wcale nie twierdze, że użycie testu lub oddanie próby do laboratorium uzdrowi cudownie stado, ale zgodzę sie jedynie, że WYNIK testu lub próby z laboratorium powinien byc interpretowany przez fachowca - lekarza weterynarii, aby ustalił jakis program prfilaktyki na przyszłość i być może forme skutecznego i tanszego leczenia. Bo do tej pory gosc przyjezdza wali szerokie spektrum i...bedzie dobrze. Rozumiem, że im czesciej przyjedzie tym wiecej zarobi i nie do konca w jego interesie jest rozpoznanie przyczyny tylko sciemnianie podobnie jak Ty to robisz, że testy np dotycza pewnej grupy przyczyn, bla bla bla. Ale chcialbym zaspokoic ciekawosć i pewnie jak wszyscy ktorzy maja czasem problem z biegunkami i dowiedziec sie co je powoduje. Aby skuteczniej z nimi walczyc lub im zapobiegac. Ceny skupu sie tak wahaja, że mysle, że warto zrobic takie badania aby ograniczac jakiekolwiek straty, pewnie, że przy skupie 5zl/kg jeden tucznik w ta czy w ta nie doprowadzi nikogo do bankructwa, ale niestety tak rozowo nie jest, i trzeba szukac ograniczania strat w kazdy mozliwy sposob. takze bron nas Boze od takich "fachowcow' jak Ty, ktorym przyswieca maksyma "leczyc jak najdłużej", lub "każdego rolnika odwiedzaj przynajmniej raz w tygodniu". Uwazam, że trzeba wiecej czasu i energii poswiecic na profilaktyke, ale co ja moge wiedziec jestem tylko "amatorem", a Ty prawdziwym "fachowcem". No i skoro uwazasz, że tak czytasz ze zrozumieniem, i odpowiedziales "po calosci", to przeczytaj jeszcze raz pytanie. Bo ja nadal nie wiem, czy lepiej szukac tych testow czy jakiegos tanszego laboratorium i podstawowe pytanie - ile takie badania albo testy kosztują????????? Ale zaspokoje ciekawosc i zadzwonie na to ogloszenie jutro i sie wszystkiego dowiem, to może i Ty Marku z rzeszy się czegos dowiesz, co byś nie był taki pełen pychy i pewności siebie na przyszłość.
WIDLASTY!!! Z tego co napisales widac ze z ciebie inteligentny facet .Ale czegos nie zrozumiales.Wypowiadasz sie rzadko na forum i nie bede cie ocenial.Ale!!!! Oceniasz mnie niesprawiedliwie.Fachowcy ktorzy bardzo chca zarabiac kase NIE WYPOWIADAJY SIE NA TYM FORUM. Bo po co zradzac tajemnice zawodu ZA DARMO.Cofnij sie iles stron do tylu a inaczej mnie docenisz.Ja nie zabiegam o twoje uznanie.A z tymi testami to ja mam racje.Tak je kupisz ,zastosujesz,coc ci wyjdzie ale nie bedziesz wiedzial co z tam zrobic.Bez urazy.
WIDLASTY!!! Z tego co napisales widac ze z ciebie inteligentny facet .Ale czegos nie zrozumiales.Wypowiadasz sie rzadko na forum i nie bede cie ocenial.Ale!!!! Oceniasz mnie niesprawiedliwie.Fachowcy ktorzy bardzo chca zarabiac kase NIE WYPOWIADAJY SIE NA TYM FORUM. Bo po co zradzac tajemnice zawodu ZA DARMO.Cofnij sie iles stron do tylu a inaczej mnie docenisz.Ja nie zabiegam o twoje uznanie.A z tymi testami to ja mam racje.Tak je kupisz ,zastosujesz,coc ci wyjdzie ale nie bedziesz wiedzial co z tam zrobic.Bez urazy.
Wybacz Mareczku ale nie samym forum człowiek żyje. Tak jak napisałeś, takie sobie dałeś świadectwo. Może miałeś zły dzień. Nie wiem. Nie wnikam. No i ta Twoja końcowa sentencja jest kwintesencją tego co napisałem. I jak już raz napisałem w tym punkcie się z Tobą zgadzam. Info dla zainteresowanych, dzwoniłem i wiem - zestaw 5 testów - 294 złote + 7% vatu, od tego jeszcze może być upust. Są dostępne w hurtowniach weterynaryjnych, no ale to raczej dla lekarzy. Ja jako rolnik mogę zamówić bezpośrednio, ale gość też powiedział, że wyniki tak czy inaczej trzeba skonsultować z lekarzem (czyli tak jak bym chciał zrobić, bo sam nic nie wymyślę). To chyba lekarza rodzinnego muszę zmienić, żeby był jakiś skory do współpracy.