Witajcie! mam nowy problem w chlewni , a mianowicie po czterech dniach od oproszenia dwie z czterech loch dostały wysokiej gorączki 41,5 podałem penicylinę LA i biovetalgin . zobaczymy jaki będzie efekt ale na razie bez zmian . weterynarz będzie dopiero po południu. co zrobić gdy będzie się utrzymywała taka gorączka?
wki
zapalenie wyminia napewno , chyba nic wiecej zrobic nie mozesz , ewentualnie raz jescze biovetalgin
druga sprawa czy wymie jest nabrzmiałe i gorce i czy jest mleko
trzecia sprawa czy moze byc to nawet zapalenie macicy
leprzym lekiem byl by enroxil.
ale to jest gdybanie.
poz
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
Dobrze jest gdy po porodzie maciora dostanie shotapen i oksytocyne. Shotapen zapobiega gorączce poporodowej. Następną dawkę podaje się 48 godzin po podaniu pierwszej dawki.
Jak mamy do czynienia z MMÁ to trzeba podac srodek szybko dzialajacy i o szerokim spektrum/bo tu dzialaja glownie bakt.coli/.A wiec nie peni LA bo to dziala dopiero po kilku godzinach.Jezeli juz to Coli-Amp,Neopen.Najlepiej enrofloksacyne przez trzy dni+oxytocyne przez pierwsze2dni min.3xdziennie w odst.2godzin.Oxytocyna jest tania i dziala po podaniu do godziny.I nie ma co oszczedzac na lekach bo chodzi o zycie prosiat i to sie liczy.
