marku r. mam problem z prosiętami 2 tyg. po<br>odsadzeniu. Robią im się na skórze czerwone plamki, a póżniej z tego robi im się strupek.Pasze pobierają normalnie.Co to za choroba,a może uczulenie i jak to zwalczyć ?
spryskaj je 2% roztworem rapicidu tez to miałem zrobiłem rapicidem i po problemie
ENDRIU! Jezwli to sa pojedyncze strupki ktore sie NIE ZLEWAJA to moze byc uczulenie czy reakcja na slome.To po tygodnie samo przechodzi.Jak te strupki sie zlewaja mamy do czynienia z bakteriami/Staphylokokus hyisus/ wtedy Penicylina LA + spryskac skore preparatami jodowymii np.Pollena JK.Z Rapicydem nie mam doswiadczenia.
Witam.p Marku chciałbym się zwrócić do Ciebie o pomoc a mianowicie mam problem z tucznikami powyżej 50-60kg od tygodnia zauważyłem że coś dzieje się z tylnimi nogami 2 sztuki z 10 tuczników zaczęły kuleć przy próbie wstania do poidła lub paśnika występują drgawki widać że wszelakie próby chodzenia wywołują ból, dzisiaj u jednej z nich wystąpił duży obrzęk stawu. Weterynarz którego wezwałem stwierdził zwichnięcie, jednak nie daje mi to spokoju gdyż w następnym stadzie też zauważyłem te same objawy proszę o pomoc. Z góry dzięki
witam p.Marku Jestem początkującym hodowcą trzody chlewnej .w jaki sposób założyc stado podstawowe chodzi Mi o cykl zamknięty . jedną z porad którą otrzymałem od weterynarza jest zakup kilku loch rasy PBZ i pokrycie ich knurem rasy WBP .Następnym krokiem byłoby już podczas oproszenia się loch pozostawienie w miocie tylko loszek a wszystkie knurki zlikwidować lub w miarę możliwości przezucić do innej lochy która akurat by się prosiła w tym samym czasie. całe to zamieszanie miałoby spowodować lepszy dostęp do pokarmu a co za tym idzie lepszą kondycję przyszłego trzonu w mojej hodowli!!! Czy to jest dobry pomysł na stado podstawowe ? P. Marku proszę o rade. ozdrawiam!!!
I jeszcze jedno pytanie .Czy szczepionki dla prosiąt są dostępne tylko za posrednictwem eterynarza czy można się zaopatrzyc w nie samemu ??????A jeśli tak to gdzie?????
Witam dla własnego dobra radze wcześniej kupić dobrą ksiązke o hodowli trzody chlewnej żeby poznać chociaż podstawy
Witam!widze ze niejestem sam z Dezynteria. u nnie problem zaczął sie poł roku temu. biegunki u macior warczlaków i tuczników. poczatkowe próby z badaniem kału w labolatorium w Lesznie(mówie wyraznie NIEPOLECAM!!!) nie przyniosły efektu znaleziono E.Coli wrazliwa na amoxycykline! śmiech na sali a kał do badan łapałem do pojemnika jak wode z karnu tak leciało!drugie badanie w lab. w olsztynie POLECAM!!! konkretny wynik! ogólnie maciory juz nie choruja prosieta tez nie. wczoraj zauważyłem ze 4 tyg po odsadzeniu kilka warchlaków miało oznaki dezynteri to wiec odrazu Tetramutin OT do paszy na 10 dni. daje efekt. tucznika dawałem gotowa pasze z tiamulina a jeszcze innym warchlaka tiamitin 45% w wodzie(słabo działał) daltego zamówiłem pasze lecznicza z Walnemulina (Econor) 9-10 dniowa terapia i nawet z najgorsze wyszły. oczywiscie mam pojemniki z płynem dezynfekcja obówia to podstawa (CID20 - 2%)przy przejsciu z klatki do klatki! kolejnosc pracy w chlewni od najmłodszych do najstarszych tucz na końcu! dezynfekcja kojców po sprzataniu ponownie cid 20 i oprócz tego bielenie swiezo zalanym wapnem. martwi mnie to ze koszty ponoszone na leczenie sa duze co gorsze jak juz jest spokój prze jakis czas to pozniej jestr taki nawrót ze musze iniekcyjnie podawac tiamuline. ciekwai mnie czy ta choroba jest do wyleczenia w stadzie 70 loch? przy czym mam tylko sciółkowy typ chowu. maciory na płytkiej a tucz i odchów na głebokiej sprzatane i czyszczone po kazdej grupie. co bym musiał jeszcze poprawic zeby sie tego pozbyc bo powiem szczerze ze chciałem juz wszystko wybic we wrzesniu ale moi rodzice (włascicele swin) sie na to nei zgodzili. nsłyszałem o stalosanie. osobiscie stosuje staldren na ściółke ale nie za czesto moze wiecej go stosowac? co jeszcze mógł bym zmienic! an co zwrócic uwage aby sie tego pozbyc!
Masz oczywiście rację Maks !!<br>Do Juniora i wszystkich zainteresowanych !!<br>Wszystkim początkującym polecam książeczkę Chów świń w małym gospodarstwie do nabycia praktycznie w każdej księgarni ( jak nie ma - zamówić ) za jedyne 10 zł ! Prosze się nie sugerować tytułem ,gdyż wiedza w niej zawarta jest przydatna w każdym gospodarstwie a co najważniejsze, książka jest dla poczatkujących i napisana prostym, zrozumiałym dla rolnika językiem ! Na większość pytań zadawanych przez początkujących na tym forum tam właśnie można znaleźć odpowiedź ! Poniżej podaję link gdzie można zobaczyć jak wygląda ta książka :<br> http://www.allegro.pl/item165288947_chow_swin_w_malym_gospodarstwie_anna_re kiel.html<br>Wszystkim zainteresowanym jeśli podadzą adres email mogę przesłać skan spisu treści z tej książeczki ! Polecam !!
Pytanie do Marka, temat już poruszany, ale proszę o odpowiedź: czy przy streptokokozie stawowej najlepsza jest amoksycylina, czy penicylina tez daje dobre efekty. polecany jest często shotapen, ale np. combiject ma bardzo podobny skład. proszę o opinię.
MICHAL! Jezeli masz kulawizne + OBRZEK STAWOW czyli stan zapalny to wtedy antybiotyk + dexametazon.Jezeli masz takie objawy:swinie ciezko wstaja,chodza na czubkach racic,nogi sie trzesa-bol,kregoslup wygiety jak banan,NIWIDOCZNE ZMIANY W STAWACH to mamy tu do czynienia ze zmianami w kregoslupie.Przyczyny genetyka + stres.Leczenie problematyczne ewent.dexametazon 3x w odstepie 2 dni.Zmiana knura?
ja ci powiem tak ze nie jest moze najlepsza ale wydaje mnie sie ze lepsza od penicyliny chocaz podajac shotapen podajesz tez streptomycyne. z tego co mi wiadomo małe prosiaczki moga zle zaragowac na ewentualne przedwakowanie streptomycyna. co z kolei jest niemozliwe przy amoxycyklinie. na postac mózgowa sterptokokozy bardzo dobry efekt daje takze ampicylina w damkach takich jak amoxy.
JUNIOR!Nie jestem specem w tym temacie ale kilka uwag.Kup maxymalna /jaka mozesz/ ilosc loszek ale Z JEDNEGO STADA-bardzo wazne.Po porodzie nie baw sie w przemieszczanie prosiat bo nie mysz doswiadczenia narobisz sobie biedy.Likwidacja knurkow to bzdura mloda loszka MUSI miec 10 -12 prosiat bo wtedy gruczoly mleczne sie nie rozwijaja.Po odsadzeniu podziel stado na loszki i knurki.Dokupuj loszki TYLKO Z TEGO SAMEGO STADA.Przeczytaj i zrob tok jak radzi J.W.i MAKS.
NAWAHO,LUKAS! Zgadzam sie z tym co napisal Lukasz z jednym wyjatkiem AMPICYLINA NIE PRZECHODZI DO PLYNU MOZGOWO RDZENIOWEGO.Nie stosuje ampicyliny przy streptokokozie.
LUKAS! Z tego co opisales wyglada ze ciezko ci bedzie z tego wyjsc.Jestem raczej pesymista bo jak masz sciolke to bakt. dezynteri ci zostaja,a koszty leczenia sa tak duze ze niewiele ci zostaje.Moje rady:zacznij leczenie prosiat ok.7-10 dni po odsadzeniu jak tylko zaczna dobrze jesc w systemie 7 dni terapia 3 tyg. przerwa itp 2-3 razy potem ewent.Stallosan do paszy.Stallosan na podloge w ilosci zalecanej przez producenta.Zwierzeta z obj. dezynt.izolowac do oddzielnego kojca/latwo napisac-ciezko wykonac/.NIE MIESZAC SWIN W ROZNYM WIEKU.SZTUKI CHARLACZE ZLIKWIDOWAC.
Nie można dać jednoznacznej odpowiedzi na pytanie co lepiej zadziała na streptokokozę penicylina czy amoxycylina bez potwierdzenia lub nie lekowrażliwości danego drobnoustroju, w przypadku paciorkowców S. suis zdarzają się szczepy oporne i na amoxy i na penicylinę ! A jeśli już rzecz dotyczy penicylin to trzeba pamietać o mechanizmie ich działania (działają na bakterie w fazie podziału) jak to się ma do teorii ,,konia trojańskiego"
Dziekuje za spostrzeżenia. co do ampicylini powiedział mi to kiedys lek wet. ja jestem hodowca po agronomi troszke sie to mija ale tak jest:) wybaczcie. ja tez w przypadku sterptokokozy stosuje wyłacznie amoxy. w przypadku postaci mózgowej duza dawka 40mg/kg m.c. 4 raz dzienie przez 4 dni i postwie go na nogi ale nigdy nie odzyska dawnej formy ruchowej takie sa moje spostrzeżenia. <br>Wracajac do dezynteri wprowadze twoje spostrzezenia do praktyki. warto spróbowac wyczułem ze naroty choroby powtarzaja sie po 14-21 dniach przy czym jezeli dostały tiamuline wczesnie mozna bybyło powiedziec "
stosowalem stalosan,zadna rewelacja bez antybiotyku,zakwaszaczai dietetycznej paszy niemoglem przerwac tych biegunek.wyszukiwanie i leczenie swin tych zrozpoczynajaca i przewleklom biegunka to koszmar.Po pewnym czasie spadni ci efektywnosc stosowania antybiotykow i tylko wzrosna koszty.Ja wykasowalem wszystko i nie zaluje [meczylem sie 2 lata] zadna czesciowa depopulacja nie pomagala ,strata czasu zwlaszcza na sciulce.
Werka-jakiej wielkosci stado miałes?<br>cykl zamkniety?<br>jaka technologia howu?
cykl otwarty okolo 750 na stanie stale uzupelniane zkilku miejsc co nie oznacza ze latwo jest zrezygnowac z chodowli i stalego doplywu gotowki [mam zboza na dwamiesiace chodowli] jednak predzej czy pozniej trzeba wszystko wykasowac.Zbyt wysokie koszty leczenia cz zapobiegani do tego sklaniaja<br>
Lukas ! Jak i skąd ty w ogóle przywlokłeś to świństwo do siebie ??
Lukas jeśli można zapytać to ile płaciłeś za pasze z econorem albo ile kosztuje sam econor?
J.W.! Ja bym do sprawy streptokokozy podszedl w ten sposob.Przy PROFILAKTYCE ze wzgledu na koszty stosujemy Amoxycyline LA, Penicyline LA,ewent.NAXCEL.Przy leczeniu najlepsze Cefalosporyny-/COBAKTAN / bo one po podaniu juz po 15 min.przechodza do plynu mozg.rdzeniowego+ Dexametazon.A szybkosc dzialania jest tu b. wazna.
J.W. własnie to jest nalepsze ze nie przywlokłem tylko samo przyszło! poniewaz kupiuje loszki z pewnego źródła i to odpada. mój wujek po sasiedzku miał od wiosny nie wiedział co sie dzieje nic tylko begunki. prawdopodobnie przeniósł to lekarz wet. Moze smiesznie to zabrzmi dla fachowców po fachu ale druga opcja to to ze przneiosły to do mnie koty lub gryzonie ze wzgledu na bliskie sasiedztwo zagród i tak sie zapewne stało. ale skad sei wzieło u ojego wujka to ytylko jedna droga lek wet! dlaczego zapytacie? on spoczatku twierdił ze to jakas wirusówka!!!!(paranoja!) dopiero ja wpadło do mnie ja na badania najpier tam gdzie on mi kazał ale pozniej jeszcze raz do jedryczki do olsztyna. wtedy jak zobaczył wyniki to przyznał sie mojemu wujkowi ze to samo miała kobieta u kórej leczy swnine na sasiedniej wiosce! nic tylk mu podziekowac! ale cóz tacy sa lekarze u mie w okolicy! a własciwie dostawcy leków bo porzytku to z nich rzadnego. nie chce byc narcyzem ale wydaje mnie sie za na dzien dzisiejszy mam wikesza wiedze niz mój dostawca leków. dlaetego zastanawim sie czy nie podjac kontaktu z dobrym lekarzme wet z okolic Leszna znam dwóch ale oni sa z bardzo daleka jeden koło torunia a drugi zza Kalisza. jezeli chodzi o Dezynterie mogeliczyc tylko na siebie i wasze spostrzeżenia bo na swojego dostawce leków nie ma co liczyc.<br>co do paszy leczniczej to kupuje ja w firmie LIRA koszt Econoru do 1 tony paszy 230 zł dla mnie to i tak taniej bo jak brałem u mnojedo dostwacy leków tetramutin OT to na tone musiąłem dawac 5 kg a to jest 300zł!!!
Lukas podaj swojego maila ,spróbuję Ci podpowiedzieć parę rzeczy odnośnie dyzenterii !?
J.W.! Trzymaj klase.Nie rob ze swoich wiadomosci tajemnic.Odpowiedz nam tu na Forum a nie tylko Lukasowi.
Witam prosze o rade posiadam wiepszka w zasadzie puł knurka z jednym jadrem i te jadro jest umiejscowione wewnatrz jego na zewnatrz nie widac jadra i chce go opchnac na zywa wage czy jest jakis preparat zeby mu podac przed wywiezieniem na sped zeby on nie zachowywal sie jak knurek bo wtedy kupujacy moze poznac po jego zachowaniu ze to knurek i bede musiał go opchnac za puł ceny jako knur prosze o rade...................<br>
Witam. Mam pytanie odnośnie nazwy choroby, przyczyn i leczenia. Świnie dostają jakichś wybroczyn na nogach. Co to jest?
jezeli sprzedajesz na wbc,wtedy klasyfikuja go jako wnętra i potrącaja 20% ceny.na spedzie moga tego niezauwazyc i pojdzei ci normalnie,jezeli nawet to nie jest to knur tylko wnętr.nie faszeruj go niczym bo pamiętaj ze to potem jedzą ludzie.
Tygodniowe prosięta dostały biegunki.Rano już dwa zdechły.Podałem engomycin 10% i coliwet rozpuściłem w ciepłej wodzie i strzykawko po 6 ml podałem każdemu w ryjek.Zastanawiam sie czy można by coliwet podawać profilaktycznie w 2 dniu życia czy to miało by sens.
- 11 Fora
- 2,099 Tematy
- 129.8 K Posty
- 0 Online
- 5,386 Członkowie