FORUM

Masz problem zdrowo...
 
Notifications
Clear all

Masz problem zdrowotny w stadzie?Moge Ci pomoc.

3,972 Posty
306 Users
0 Reactions
4.2 M Widok
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

Witam zainteresowanych!
Jestem lekarzem wet. Od wielu lat pracuje w Niemczech. Zajmuje się problemami występującymi w gospodarstwach hodujacych trzodę chlewna.
Takie sprawy jak PRRS...

 
Opublikowany : 10/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

czytajac posty marka.r od razu dostrzec mozna profesjonalizm. Ja bym prosił o poradę<br> U mnie głównym problemem jest DEZYNTERIA. pierwsze biegunki na jej tle mozna stwierdzic nie długo po odsadzeniu i tak do konca tuczu. próbowałem z TYLANEM 1kg na tone przez miesiac wszystkim zwierzetom ale w wiekszosci komór nie działa. Praktycznie od 2,3 lat stosuje tylko TIAMULINE10% w kombinacji z OKSYTETRACYKLINĄ 30%do wody.160zł za kg. Ale jej skutecznosc jest coraz słabsza owszem gdy podłanczam lek biegunki ustepuja ale juz czesem po kilku dniach po zapszestaniu podawania sie pojawiaja, juz nie sa w najostrzejszej postacji ale o przyrostach praktycznie nie ma mowy.<br>Tiamuline podaje razem zmalą iloscia zakwaszacza nie wiem moze on osłabia działanie tiamuliny *uzywam go bo nie powoduje wytracania osadu, moze podawac wieksze dawki albo tiamuline w innej formie np. tiamulinum 45% wyjdzie taniej, moze w podawanie w paszy zwiekszy jej skutecznosc<br>

 
Opublikowany : 11/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

Witaj Adasiu!Po pierwsze leczenie: nie stosoj tylozyny przy dezynteri!! bo bakterie w 90%odporne.Jezeli po podaniu tiamuliny objawy chor.ustepuja to znaczy ze tiamulina JESZCZE dziala.Funkcjonuja poglady ze przy dezynt.lepiej podawac leki z pasza jak z woda.Wprowadzaj warchlaki do wymytych/Karscher/ i wydenzyfekowanych stanowisk!!! bez tego dezynt. nie zwalczysz.Zaczynaj podawac tiamuline OD RAZU 10 dni potem 3tyg,przerwy 7-10 dni .Mozna to powtarzac kilka razy.Przewa nie dluzsza jak 3tyg.Aby obnizyc koszty mozna po drugim podaniu tiamuliny<br>podac Stallosan/4 kg.tone paszy/.Stallosan to srodek dezynfekcyjny ale stosowalem go do paszy bez problemow/choc nieoficjalnie/.Pamietaj o dawkach nie zanizac. Swinie z biegunka tiamulina w zastrzyku ale min.2-3 razy.Przy dezyn.organizm nie wytwarza odpornosci dlatego tak wazna higiena i WCZESNE profilaktyczne leczenie.Piszesz ze dezynterie masz od kilku lat i problem sie poglebia.Musisz pomyslec jak wyeliminowac dezynt.ze stada.Sa na to sposoby choc nie latwe.Policz ile ta choroba kosztuje cie w ciagu roku? A i tak bedziesz musial to zrobic bo za 1-2 lata nie bedziesz mial czym leczyc bo bakterie sie uodpornia.Mozna jeszcz zastosowac Linko-spektin/jest tanszy/-ale pytanie czy u ciebie dziala.Pamietaj dodatkowa para butOw gumowych i pojemnik z plynem dezynf.przyniesie ci lepsze efekty jak super lek.<br><br><br><br><br><br><br>

 
Opublikowany : 12/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

marku r odpisalem ci na drugiej podstronie tematu adenomatoza

 
Opublikowany : 12/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

czesc marku muj problem to stres i agresja tucznikuw w tuczarni.problem pojawia sie w tedy gdy jeden z tucznikuw wyda piskliwy odgłos w kojcu a wtedy nastepuje atak całego stada na ofiare i po 15 minutach tucznik pada , duzo wystepuje takze zawałuw i zjawisko obgryzania ogonuw przy czym ogonki w 1 tygodni sa obcinane ale i tak obgryzaja krutki ogonek , rozwieszałem łancuchy ruzne przedmioty do zabwy itp. i słaby rezultat . przy czym srednia miesnosc po uboju wynosi 58-60% loszki f1 kryte sa knurem petren -duroc . wczym tkwi problem moze to rasa co otym sadzisz z gury dzieki za odpowiedz

 
Opublikowany : 12/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

Witaj Dani!Swinie jak wyczuja slabszego osobnika to beda go atakowaly-taka ich natura.ALE:w kazdym stadzie sa osobniki dominujace-agresywne.Oserwowac stado te swinie oddzielic do osobnego kojca.Swinie obgryzaja sobie uszy lub ogony bo sie nudza,jest ich za duzo w kojcu.Trzeba ich czyms zajac.One musza cos gryzc-lancuchy za twarde.moze kawalki drewna.Najlepsze efekty 3-2 razy dziennie wsypoc ziarno w slome,wrzucic burak itp.druga przyczyna za duzo swiatla w chlewni.Zaczyna sie problem zaslonic okna/plyty steropianowe/-zapalac swiatlo np.2 godz.jasno-3 ciemno.Nie zageszczac zwierzat w kojcu.Swiatlo i zageszczenie to glowny problem.Najwazniejsza szybka reakcja-potem to ciezko zwalczyc.Niektorzy stosuja dodatek soli kuchennej do paszy 0.5-1 kg soli na 100kg.paszy-5-7 dni.Ostroznie moga byc zatrucia przy przedawkowaniu.<br><br><br><br><br><br><br><br><br>

 
Opublikowany : 12/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

Ze srodków dezynfekujących używam w płynie rapicydu i dezosanu wigor z lnb, czy jest skuteczny przeciwko kretkom hyodysenteri nie wiem. W paszy słyszałem o tl cynku w ilosci 5kg choc nie próbowałem o stalostanie do paszy jeszcze nic <br><br>Nie łatwo pozbyc sie zwierzat na okres kilku tygodni czy miesiecy a uwazam ze to jedyny sposób pozbycia sie dezynteri. <br><br>Jesli chodzi o moje stado to liczy kilkadziesiat loch oraz kilkaset prosiat rocznie pochodzi dodatkowo z zakupu z kilku miejsc, nigdy nie wiadomo czy z powrotem tego sie nie przypałeta <br><br>Bo wkoncu otrzymałem ja w prezencie z jednorodnym transportem kilkuset sztuk warchlaków cholenderskich<br><br>A co mógłbyś powiedzieć o stosowaniu metron...bodajze w 96 skreslony z uzytku dla trzody. Ale jego skutecznosc wszyscy znaja

 
Opublikowany : 12/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

<br><br><br><br><br><br><br><br><br><br><br><br><br><br><br><br><br><br><br><br> <br><br><br>witaj Adas!m Musze cie zmartwic ale w tym systemie produkcji nie masz szans na poprawe wynikow.zakupywanie warchlakow z roznych miejsc plus do tego warchlaki hol. to KATASTROFA!! Masz w chlewni mieszanine roznych bakteri i choroby bez konca. Jak nie zmienisz systemu chodowli to zbankrutojesz! Wybacz ktos wreszcie musi ci to o<br>powiedziec.Skoncentroj sie na produkcji wlasnych warchl.ewentualnie dokupic ale od JEDNEGO

 
Opublikowany : 13/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

MARKU R DZIEKUJE ZA ODPOWIEDZ ODNOSNIE SZCZEPIENIA PRZECIWKO MYKOPLAZMOWEMU ZAPALENIU PLUC<br>W MOJEJ CHLEWNI POJAWIA SIE STREPTOKOKOZA STARAM SIE UTRZYMYWAC JAK NAJLEPSZA HIGIENE NA PORODOWCE MOZE MASZ JAKIS DOBRY SPOSUB NA LECZENIE STREPTOKOKOZY? MOJ NR GG1144691<br>SERDECZNIE POZDRAWIAM!!!!!!!

 
Opublikowany : 13/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

witam.przerażacie mnie tą adenomatozą,łudzę się że jej nie mam. nie robiłem badań.a objawy mam takie:wolne przyrosty, większe zużycie paszy na kg przyrostu,rozrzedzony kał, w kojcu kilka sztuk charłacznych , trochę suchego kaszlu. sam podejrzewam mykoplazmowe zapalenie płuc.raczej nie jest to dyzenteria nie ma krwi w kale i niestrawionego pokarmu, a to właśnie sugeruje mi lek.co to może być. tak jest tylko w jednym chlewie.reszta ok.<br>

 
Opublikowany : 13/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

POLO-nie panikuj z ta adenomaroza to mozna zwalczyc gorzej z dezynteria jak zaniedbasz trudno z tego wyjsc.Trzeba pobrac 5-7 prob krwi od problematyczych swin i zbadac w kier. ADENOMATOZA PLUS MYKOPLAZMA-to ci wyjasni sprawe.Nie przenosic bakteri miedzy czesciami chlewni/POJEMNIKI Z PLYNEM DEZ/.

 
Opublikowany : 13/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

dzięki marku .r.a taka sprawa mnie nurtuje. zamierzam wybudować tuczarnię na głębokiej ściółce.czy w tym systemie trudniej jest utrzymać status zdrowotny ? <br>czy dobra profilkatyka wystarczy?

 
Opublikowany : 13/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

Witaj SZCZYP!Higiena najwazniejsza!!! Karscher plus dobry plyn dez.lepiej pomagaja niz super leki.Poza tym:wczesna kastracja 3-5 dzien po por,dezynf.skalpeli,w dzien kastracij 0.5ml penicyl.lub amoksycyl.o przedluzonym dzialaniu-symbol LA.Poza tym:Stallosn w kojec tam gdzie sa prosieta.Pomysl o tym antybiotyku w dniu kasracij to dobrze dziala.I WCZESA KASTRECJA WEZNE!

 
Opublikowany : 13/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

POLO!Ja tu w Niemczech choc pracuje w regionie o najwiekszyw zageszczeniu swin nie spotkalem chlewni na glebokiej sciolce.Mysle ze z tami chorobami z ktorymi teraz mamy do czynienia na glebokiej sciolce ciezko bedzie utrzymac higiene,a jak wejdzie ci dezynteria lub adenomatoza to z tego nie wyjdziesz.Powoli mija moda na ekologiczny chow swin BO TO PO PROSTU NIE WYCHODZI.Osobiscie odradzam.

 
Opublikowany : 14/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

dzieki za odpowieadz odnosnie agresji ,<br>jesli nie ekologiczny chuw swin na sciułce to co osobiscie doradzasz ruszta wielu uwaza ze w tym systemie najwiecej jest problemuw głuwnie z streptokokoza i innymi chorobami..........

 
Opublikowany : 14/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

Przy hodowli na sciolce sa takie problemy: ADENOMATOZA, DEZYNTERIA,SALMONELLOZA,/nie zapominac/,COLI.Jak to zwalczyc bez mozliwosci dezynfewkcij?A koszty wywozu obornika itp.? Mysle ze o tej technologi trzeba zapomniec.Byc moze to dobre dla fanatykow ekologi ale nie dla tych ktorzy chca z tego zyc.Streptokokami zakazaja sie prosieta od macior,przy kastracij itp.po odsadzeniu- rany na skorze/walki o przewodnictwo w grupie/.Sciolka bez znaczenia.

 
Opublikowany : 14/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

a jaka jest ogolnie wszystkich spojrzenie na chow na glebokiej sciolce prosze o opinie

 
Opublikowany : 14/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

a co myslisz marku o enterisolu szczepionce przeciwko adenomatozie jak z ta choroba walcza w niemczech. apropo na jednym ze szkolen w ktorym uczestniczylem stwierdzono na podstawie doswiadczen ze nie ma roznicy w przyrostach warchlakow chowanych na ruszcie czy na sciolce.co wy na to.

 
Opublikowany : 14/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

witam. syszałem o hodowcy który w ubiegłym roku postawił nowy obiekt na 2000 sztuk właśnie na głębokiej ściółce. stosuje system całe pełne całe puste.więc po usunięciu obornika jest czas na dezynfekcję i czyszczenie.sądzę że idzie nad tym panować.głęboka ściólka tylko jako tuczarnia. lochy na rusztach.

 
Opublikowany : 15/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

wszedzie moze byc sciolka trzeba tylko przestrzegac ostrej dezynfekcji

 
Opublikowany : 15/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

Wy tu tak na poważnie, czy dla jaj używacie tych wszystkich skomplikowanych terminów?

 
Opublikowany : 16/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

Powazne problemy -powazne terminy inaczej sie nie da.

 
Opublikowany : 16/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

witam.co do systemów utrzymania to każda ma swoje plusy i minusy.w budynkach na głębokiej ściółce są murki świnie między grupami nie stykają się ze sobą. po 3miesiącach tuczu następuje staranna dezynfekcja z myciem. a na rusztach w jednym budynku jest gorzej z izolacją wszystkich grup. mam pytanie czy te problemy jakie macie z adenomatozą i dyzenterią to w jakim systemie utrzymania? chcę wybudować tuczarnie i zastanawiam się.marek .r odradza.co wy na to.

 
Opublikowany : 18/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

ja jestem zwolennikiem sciolki ale kazdy ma prawo miec swoje zdanie a na walke z tymi chorobami to tylko ostra dezynfekcja i ochrona do paszy bez tego nie ma po co zajmowac sie produkcja trzody. pozdrawiam marku<br>

 
Opublikowany : 18/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

Zwracam sie z prośbą do p.Marka. Prowadze fodowle w cyklu zamkniętym &quot

 
Opublikowany : 19/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

Witaj Lukasz! Przy dezynteri swinie zakazaja sie poprzez kal-to jasne.Oraz wazniejsze-swinie po przechorowaniu nie nabywaja odpornosci/odwrotnie niz przy adenomatozie/,dlatego zwalczanie jest takie klopotliwe.Dlatego musisz wprowadzac swinie do boksow GDZIE NIE MA BAKTERI.Oddzielne buty gumowe,pojemniki z plynem dez.itp,zwalczanie gryzoni.Ale jezeli masz stanowiska na slomie bez betonu pod spodem to prawie nie ma szans by to zwalczyc bez przerwy w produkcij.Ale z dezynteria zyc sie nie da.jak policzysz wszystkie koszty to decyzla moze byc<br>jedna.To nie jest prosta sprawa poradz sie kogos kto juz to zrobil.Przeczytaj co na ten temat pisze prof.PEJSAK/byly artykuly w Trzodzie/.I pamietaj MUSI BYC KONSEKWENCJA W DZIALANIU-DROGI NAS SKROTY NIE MA!!!!<br><br><br> <br>

 
Opublikowany : 19/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

cześć marku.mam małe pytanko. czy mozna podawać jednocześnie suvaxyn z naxcelem .czy antybiotyk noze zaszkodzić szczepionce?

 
Opublikowany : 21/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

Witam.Ja równiez mam pytanie o szczepienie prosiat.Stosuje ENTERISOL ILEITIS po 3 tygodniu życia prosiąt i widze sens szczepienia mojej chlewni.Czasem pojedyńcze prosie ma oznaki coli i wtedy podaje dodatkowo enroxil ,czy to nie osłabia szczepionki? I druga sprawa w celu ułatwienia sobie pracy szczepie maciory na parwo i różycę razem z innymi szczepieniami przed oproszeniem, a słyszałam rózne opinie .Można ,czy nie szczepić na rózyce 2 tygodnie przed oproszeniem?

 
Opublikowany : 21/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

Adam! .SUVAKSYM -to sa zabite Mykoplazmy -podanie antybiotyku nie ma znaczenia.

 
Opublikowany : 21/11/2006 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

Mila! Wybacz ale jutro CI odpowiem!

 
Opublikowany : 22/11/2006 12:00 am
Strona 1 / 133
Share: