DON! Szczepionka PORCILIS COLI I POR.ATR mozna szczep.co 4mce wszystkie maciory bez wzgledu na okres ciazy.To dziala-tylko odstep miedzy szczepieniami /Coli-ART/ ok.2-3tyg.Z informacji producenta szczep.wynika ze odpornosc po szczep.trwa ok. 3 mcy.W tym czasie swinie maja juz tak dobrze rozwiniety uklad kostny ze zmian w obrebie kosci ryja nie powinno byc.
<br>Drogi panie Marku w zakupionych prosiętach dla opanowania adenomatozy stosuje tetramutin podaje go po 5 dniach od wstawienia warchlaków przez 14 dni potem przerwa ok 21 dni i potem <br>znów tetramutin przez 4 do 5 dni tylko że kilka sztuk czasami nie chce się wyleczyć podaje im tiamutin w zastrzyku i nic podaje tetradur i nic co to moze być.<br> I druga sprawa kol.Daniel stosuje Tylsol bez przerwy 250 gr. na tonę<br> paszy czy to dobrze czy powinno się lepiej stosować Pana zalecenia.<br>Dziękuje.
Do marka r.! Wyślij do mnie proszę prywatną wiadomośc przez forum www.ppr.pl , chętnie pogadam o tej streptokokozie czy też innych problemach !!
Benku ! Nie można dać szybko jednoznacznej odpowiedzi na twoje pytanie ,należałoby rozważyc kilka kwestii chociażby to, czy te prosiaki kupujesz z jakiejś konkretnej fermy czy na targach i pochodzą z wielu gospodarstw ? Jaki masz system utrzymania - ściółka ,..ruszt ? Czy stosujesz dezynfekcję pomieszczeń ? Czy tucz jest realizowany w obrębie jednego kojca od wstawienia do osiągniecia wagi ubojowej... itd ???
Marku uwezasz ze nie ma sposobu na pozbycie sie tego czegoś , to może poradz mi jak obniżyc koszty leczenia {choć to jedyny działający u nas anty.},może kilka zdań o bioasekuracji może jest jeszcze coś co można by zmienić,mamy i ruszt i głęboką ściółke , to zapewne ona jest siedliskiem ale tam stosujemy EM, do których jestem przekonana
BENEK 38!Ocen jaka po takiej profilaktyce masz sytuacje w stadzie.Jezeli sa to POJEDYNCZE ZWIRZETA to byc moze przyczna biegunki sa inne bakteri np.COLI.Wtedy podaj Baytril czy Marbocyl zobacz jak zadziala.Jak nie mamy mozliwosci dezynfekcji,ciagle dostawiamy swinie do tego samego stada to podawanie w sposob CIAGLY tylozyny jest logiczne- ALE KOSZTY.
DOROTA!Najwazniejsze to nie przenoszenie kretkow dezynt.miedzy poszczegolnymi dzialami chlewni tj. dodatkowe buty gumowe,plyn dezynf.przed kazdym boxem itp.Zwierzeta chore izolowac,sztuki charlacze eliminowac jak najwczesniej,NIE DOSTAWIAC SZTUK KTORE NIE POSZLY DO RZEZNI DO NOWYCH GRUP.O tym na pewno wiesz, ale czy to jest przestrzegane .Cudownych sposobow nie ma.Wiem ze w okresie miedzy podawaniem antyb.niektorzy hodowcy stosuja Stallosan do paszy 4kg.na tone przez ok.7-10dni.
Marku ,Stallosanu jeszcze nie stosowaliśmy może warto ,dziekuje za porady i poświęcony mi czas, nasz lek wet. tez człowiek konkretny, ale każdo nowe spojrzenie wnosi coś nowego, poza tym praktyka a nie sucha teoria, każdo gospodarstwo ma swoją specyfike i trzeba traktować je w indywidualny sposob , dziękuje .pozdrawiam
Mój problem: zacznę od prosiąt po urodzeniu mają od razu biegunkę trudno zwalczyć, jak przeżyje to robi się z niego charłak, owłosiony , smutny itd.(zdecydowalem o szczepieniu macior porcilis coli - zobaczymy) duże upadki. Odsadzonym podaje do paszy biel cynkowa + sulfaguanina. Warchlaki: biegunka, zapadnięte boki, chudną, leżą jeden na drugim, niektóre ostro "
KOXUS! Zacznijmy od tego ze musisz ODSADZAC ZDROWE
kKOXUS! Jezeli ta biegunka wyst.8-14dni po por. to moze to byc kokcydioza -trzeba by to stwierdzic laboratoryjnie.
Koxus dosc pozno decydujesz o szczepieniu macior!!mysle ze tu jest problem.Szczep clostiporcoli i problem ci minie.Jesli to nie pomoze badania -coli,beztlenowce(identyfikacja toksyny) w ostateczności autoszczepionka,ale to daleka przyszlosc.Kokcydioze sprawdzic obowiazkowo ( proby zbiorcze kalu z poj miotow od prosiat plus ich maciory) wtedy decyzja o profilaktyce kokcydiozy.Slabe prosieta musisz nawadniac(dootrzewnowo) poza podaniem leku oczywiscie.Musisz takze sprawdzac same maciory czy maja mleko itp,oraz temperature na porodowce!!!
Nie bedzie mnie na forum do poniedzialku 26 marca.Po tym terminie jestem do dyspozycji.
Łysy, ja też walczyłem z PRRS i z mojego doświadczenia wynika, że najważniejsze jest ustabilizowanie choroby. Ja bym ci polecił po przeszczepieniu całego stada szczepienie tylko loch w 55-60 dnia ciąży wtedy na porodówkę będą trafiały z największą odpornością i nie będzie dochodziło do wtórynych zakarzeń prosiąt, wszak szczepionka jest żywa i nawet producenci nie gwarantują że po jej podaniu nie wystąpi siewstwo a tym samym zarażanie prosiąt. nawet jeżeli takie wypadki są sporadyczne to w stadzie trudno utrzymać stabilność a kasa idzie w błoto. Ja po ustabilizowaniu PRRS miano u wszystkich grup po dokładnym przebadaniu 0-3 zaprzestałem szczepień a wyniki nie pogorszyły się. jednak zanim pujdziesz w moje ślady skonsultuj to z kimś jeszcze bo taki program zadziałał umnie ale czy uciebie zadziała nie wiem
Bardzo pilnie poszukuję książki "
zawias szczepienie na PRRS ,działa rzeczywiście róznie , potrzeba indywidualnego spojrzenia, np. u nas lek.wet/ zalecił szczepienie w wczenej fazie ciązy i wynikło z tego więcej złegp niż dobrego,bo mioty były małe, prosięta byle jakie , sami dopracowaliśmy odpowiedni termin do szczepienia , PRRS jest kłopotliwy ale mozna go opanować ,cierpliwośc i systematyka, i szcepionke trzeba dobrac odpowiednią.pozdro
Dzięki za odpowiedz. Ja przeszczepiłem maciory i resztę sztuk do 30 kg.porcilisem PRRS .Nie wiem jak długo trzeba szczepić prosiaki od przeszczepionych macior i w jaki sposób dobrać odpowiednią szczepionke .Proszę owypowiedz jeśli ktoś już walczył z PRRS u siebie
witam<br>czy spotkał sie ktos z przypadkiem pomarszczonych, pokarbowanych uszu u warchlaków - niektóre sa tylko pomarszczone a inne wypełnione płynem. Co moze byc przyczyną ?????<br>pozdrawiam
Ludzie kochani skąd bierzecie takie schorzenia u siebie<br>macie maciory i jeszcze dotego prrs albo dezynteria lub inne tego podobne zjawiska<br>ja biore posieta z kilu zródeł ludzie szczepia tylko na paro i rózyce i odrobaczanie macior i prosiat <br>poporodzie podaj combi jet i jest wszystko wporzdku<br>a material genetyczny jest ble jaki<br>kryja knurami wbp lub 408<br>po knurze wbp uzyskałem osobniki srednia miesnosc 57,9 a jeden osobnik miał 63,9 mienosci<br>ja tam nie krytykuje ani nie zazdroszcze<br>ale to co jest nie tak to sa ogrome koszty leczenia <br>a gdzie tu zyski<br>
może naucz sie pisać , a piszesz głupoty i sam nie wiesz co masz w chlewie, jak kupujesz byle co i byle jak to rzeczywiście sukces ze trafi ci sie 1 szt. o wys . mięsności, a reszte już masz tylko jeszcze o tym nie wiesz!!!!!!!!!!!!!!!!!to 57.9 to pewnie przypadek co//
Hans pomarszczone uszy to pozostalosc po krwiakach
Czy ktoś mi może powiedzieć od czego u około 70 kilowego tucznika nastąpiła martwica końcówek uszu po około 2 tygodniach całkowicie zaschły i odpadły dodam ze w kojcu jest 25 sztuk a tylko iu jednego tak sie stało<br>
Lysy szczepisz az ci sie ustabilizuje stado! Bedzie to tzw stado stabilne nieaktywne.I zapamietaj ze nowo wprowadzane loszki musz byc szczepione aklimatyzowane np z warchlakami,krotko mowiac wprowadzajac na porodowki kazda maciora musi bycstabilna nieaktywna , a to ocenisz na podstawie profilu ,jak nie masz problemow z rozrodem to jestes na dobrej drodze
Hans!Ja mam to coś o czym napisałeś.Warchlakowi zbiera się pierw płyn,powoli się to powiększa i wygląda jak balon napełniony wodą aż warchlakowi głowę przeważa.Przeważnie samo to pęka i gdy się to zagoi to potem ucho jest pomarszczone.U mnie tak to przebiegało.Co ciekawe to to że robi się to tylko na jednym uchu.Zdarzyło mi się to już 6 razy ale co to jest to jest za choroba to nie wiem.Jak Pan Marek wróci w poniedziałek to pewni wytłumaczy co to jest za paskudztwo.
westbam musisz byc poczatkowym hodowca swin skoro nie wiesz jak wyglada krwiak ucha
zainfekowane uszu to byc może , niedokładnie opiłowane ząbki, zły dostęp do karmy lub sutków, czasami zbyt duze stęzenie zwierzaków na niewielkiej powierzchni, leczenie ale po zauwazonym odrazu uszkodzeniu, dezynfekcja , albo alusprej , a potem to juz tylko antybiotyk, gdy zebrał sie płyn, mozna go usunąć przez nacięcie zgrubienia ale zabieramy zwierzaka zeby toto sie mogło zagoić, jest też choroba rykecjoza ale wtedy chorują masowo,
rys sam głupoty opowiadasz biore od trzech producentów<br>tylko ja i nikt wiecej<br>produkacja prosiat podmoje wymagania <br>ja place zatowar dobrze to też wymagam<br>i nigdy nie było problemów zeby jakis kaszel lub inne pierdoły<br>jak masz choroby to masz straty <br>a ile kasy idze na niekoczace sie leczenie <br>a ja miesnos zawsze ma na poziomie nie mnie niz 54%<br>a jeszcze zadna sztuka nie poszła w o lub p<br>a sprzedaje tuczniki wadze srednie okło 115 do 130<br><br>widze że sam sobie nie radzisz to sie zaraz denerwójesz<br>
jestes wielki <br>a Tobie to dobrze ze nie leczysz <br>a w PKM ,który tak zachwalasz to taka chała jak u Ciebie <br>a jak masz takie ideały to co szukasz na stronach gdzie są porady dla normalnych rolników???????????? <br> a moze sam zajmiesz sie doradztwem
Widzę że niedługo strony forum zmienią swoje przeznaczenie Jeżeli ktoś sobie nie radzi ze swoimi emocjami radziłbym iść sie przewietrzyć a nie sie nawzajem obrażać ''niby inteligentnie'' i zostawić miejsce iczas ludziom ,którzy chcą pomóc lub coś zmienić
Sory post dotyczy tematu
- 11 Fora
- 2,099 Tematy
- 129.8 K Posty
- 0 Online
- 5,386 Członkowie