FORUM
Marcin Szadkowski!! Miano to nie wszystko.Jak masz niskie miano +BRAK OBJ:CHOROBY!!!! to znaczy ze bakt.Leptospiryrozy sa w stadzie. W tym momencie trzeba o tym wiedziec ale wkraczanie z leczeniem jest bez sensu.Jak MASZ OBJAWAWY CHOROBY tj.poronienia,slabe prosieta itp.to trzeba stado leczyc.Ale to inna historia.
W moim stadzie a liczy ono 30 loch rodza sie prosieta o roznej wielkosci ; male , duze noi czasem zmacerowane czyli nie dorozwiniete , czarne . Objawy te nie wystepuja u wszystkich loch , lecz w wiekszosci tak . Przy pokryciu zaczelem podawac Streptomecyne przez 3 dni po pokryciu ,a wynik badania zostaly u mojego lekarza, wiec nie wiem jakie sa oprucz tego ze jest leptospiroza . Poronienie nie wystepuja lecz poprawki po 3 tygodniach w niewielkich ilosciach tak .
Scimitar napisał:
Ślady po zębach bo go pogryźli koledzy, a pogryźli go bo się dziwnie zachowywał, a dziwnie się zachowywał bo go brzuch bolał, a brzuch go bolał bo pewnie clostridium mu dokuczało, też dlatego po śmierci ma ochotę pod sufit się wznieść (zbeczkowany) ot i cała filozofia pewnie.
A mam pytanie jak z tym walczyć? W moim stadzie już druga sztuka padła z takimi objawami.
Czy pan Marek R. odebrał PW??
Marcin Szadkowski.Z tego co piszesz wyglada ze to moze byc leptospiroza.Ja bym podal dle calego stada w jednym czasie doxycyline w paszy lub wodzie w dawce 10mg.na kg przez 7-10dni -powtorzyc po 5 miesiacach.Strepto.to tez dobry antybiotyk, ale ja bym go zastosowal profilaktycznie dla calego stada, by zmniejszyc ilosc wydalanych leptospir.Moim zdaniem lepsza jest doxycyclina.
To jezeli podam doxcyline wszystkim lochom mam rozumiec tym wysokoprosnym i tym luznym to srtwptomecyne nie podawac juz? noi co ze szczepieniem ?
marcinie.a czy ty w swoim stadzie szczepisz lochy przeciwko parwowirozie??????
lochy sa szczepione Parwovirax juz pare lat je szczepie bo tez myslalem ze to parwowiroza , ale jak juz pisalem , badalem krew
!
a jaka Leptospira wyszla w tym badaniu-widziales te wyniki??
Marcin Szadkowski!! Jak podasz calemu stadu loch doxy.to strepto. uwentualnie tylko dla loch ktore maja zmumifikowane czy martwe plody.
witam prosze o pmoc o tuż jedna locha ciężarna na 4 dni przed porodem dostała paraliżu to znaczy jak w stanie na nogi to nie może się utzrymać i się kładzie przewraca temp. w normie jak takie przypadki występują umnie na tucznikach i u loch lużnych to podaje tiamovet 200 i przechodzi na drugi dzień a w instrukcji tiamovetu pisze że lochom ciężarnym nie podawać co zastosować innego w takim przypadku,,,,,,,,,,
co robić gdy już wystąpią objawy PMWS??
doksy plus wapno
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
doksy plus wapno
do paszy rozumiem?ile doksy na ile paszy?i jakie wapno?
doksy dajesz 10mg na 1kg
a wapno to podskórnie i calcium gluc
ogólnie niesj polecana przy ciazy
ale jak jestto 4 dni przed
to sie niepowino nic stac
naj lepszym wyjscie jest podanie linkomycyny
10mg na 1 kg dwa razy dzienie
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
przepraszam 10mg/kg
poz
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
muchozol co ty znowu za bzdury wypisujesz, tak na marginesie calcium boroglukonatum to własnie wapno:))
muchozol co ty znowu za bzdury wypisujesz, tak na marginesie calcium boroglukonatum to własnie wapno:))
czy ty jestes pijany albo niewiesz co juz masz napisac
ja niemuwie o roztworze calcium boroglukonatum
tylko takim clamagluc to jest raz
druga sprawa niekazde wapno stosuje sie tak samo.
ale mniejsza oto
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
Mucho-doktor!! Zamiast radzic w sprawach weterynaryjnach zajmij sie lepiej tymi oponami.Lepiej na tym wyjdziesz i nie zrobisz ludziom krzywdy.
no ale podpowiadanie ludzia aby podawali amoxy plus tetracykliny razem
to sie uznaje za fakt bez sporny
widocznie w niemczech macie nadmiar waglika
i szkoda sie wypowiadac
pozd
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
Pilnie proszę o pomoc.Mam problem w mim stadzie z lochami . Po około 12 godzinach po oproszeniu u macior ginie mleko. Pięć dni temu oprosiła mi się młoda loszka po paru godzinach zauważyłem u niej brak mleka podałem jej oxsytocynę ale dużych efektów nie było .Tą czynność powtarzałem co 2 godziny prosięta podły .Kolejna młoda loszka prosiła się3 dni temu .Te same objawy skonsultowałem się z weterynarzem ,powiedział mi że morze być to genetyczne gdyż loszki były rodzeństwem. Dodatkowo podałem drugęj świni 20 ml wapna i 5 ml witaminy AED, skutek ten sam.Wczoraj pod wieczór zaczęły prosić mi się 2 maciory jedna 1 raz druga 3 ,świnie nie są z sobą spokrewnione,dziś rano te same objawy.Byłem u lekarza dał mi dla macior antybiotyk. Maciory były szczepione na parwo+rurzyca i ecoli gorączki nie mają,wymię wygląda blade .Co mam robić???
Ja daję profilaktycznie penicylinę LA po wyproszeniu a gdy oxytocyna nie działa dokładam wapno w iniekcji,więc wykorzystałe moje sposoby.
A co jedzą te maciory, może problem tkwi w żywieniu?
dostają śrutę zbożową do tego koncettrat oraz dolfos. Od paru lat tak karmię i nie miałem problemów.
mam jakieś dziwne przeczucie że to coś z karmą jest nie tak a tak na marginesie jak maciora nie ma mleka podaj prestarter mlekozastempczy super mila z ekoplonu
Mały podaj po wyproszeniu lub w trakcie antybiotyk, u mnie najlepiej w takich sytucjach sprawdzały sie sulfonamidy+trimetoprim np: Trimetosul, oxytocyne podawaj często w małych dawkach 2-3cm co 20=30min, 2 godziny miedzy podaniami to zadużo.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Leczenie nic tu nie pomoze jak wymie u maciory jest nierozwiniete.To znaczy jest ono male,strzyki krotkie,brak obrzeku itp.Przyczynay
-zbyt wczesne krycie w niskiej wadze!!!!!!
-mycotoksyny w paszy
-slaba kondycja przed porodem,bledy zywieniowe
-intoksykacja z p.pokarmowego/zatwardzenia+ Coli/
Dwie pierwsze loszki miały wagę 110 kg następna 130 ,trzecia była kryta trzeci raz ,4 pierwszy raz , dziś oprosiła się kolejna .Dwie pierwsze nie były w super kondycji a następne miały dobra kondycję.nie miały zatwardzeń.Podejrzewam że zborze morze posiadać toksyny.Co mam w takim przypadku zrobić by mi kolejne prosięta nie padły .podałem im wczoraj antybiotyk ,2 razy wapno w iniekcji po20 ml i oxsytocynę muszę co chwilę powtarzać .Trzecią lochom jest dobrze ale z 4 mam duży problem. Co mam robić????????????
maly!! Jedynie co mozna poradzic to kupic pasze z dobrej firma by maciory dostawoly ja 10-14dni przed porodem.Jak obliczysz jakie masz straty dojdziesz do wniosku ze to sie oplaci.Maciory kryjemy pierwszy raz o wadze min.130kg.i wieku ok.230-240dni w 2-3ruii.
mały trafiłem na taki artykuł może to ci w czymś pomoże
Zespół MMA
Objawy chorobowe występują u lochy po porodzie i nazywane są gorączką okołoporodową lub gorączką mleczną. W przebiegu choroby pojawiają się: zapalenie macicy, zapalenie gruczołów mlekowych oraz bezmleczność. Określa się je wspólnym mianem jako tzw. zespół MMA (od pierwszych liter nazw łacińskich wymienionych schorzeń).
Choroba występuje częściej u starszych loch, 12-48 godzin po oproszeniu, a czasem już w trakcie porodu. Następujące objawy, o różnym nasileniu, pojawiają się osobno lub jednocześnie: podwyższona temperatura ciała, brak apetytu, zatrzymanie kału, obfity wypływ z pochwy, bolesny obrzęk i zaczerwienienie skóry całego wymienia lub poszczególnych ćwiartek. Ponieważ u lochy prawie zawsze występuje równocześnie brak mleka, oseski są niespokojne i kwiczą (lochy leżą na brzuchu, chroniąc wymię przed prosiętami). Piją one wówczas gnojówkę albo jedzą i piją z koryta lochy, co z reguły doprowadza do biegunki. Stan maciory nie musi być wyraźnie zły.
Do najważniejszych przyczyn powstania zespołu MMA należą zaburzenia żołądkowo-jelitowe, wywołane nagłą zmianą paszy i chlewni, a głównym sprawcą zakaźnego procesu zapalnego są pałeczki okrężnicy. W rozwoju choroby odgrywają rolę również zarazki pochodzące z otoczenia lochy, które wzmagają procesy zapalne w organizmie. Dodatkowo przy przewlekających się porodach, niefachowej pomocy przy porodzie i opóźnionym wydaleniu łożyska dochodzi do zapalenia macicy, przy czym bakterie i ich jady przedostają się do krwiobiegu, prowadząc do wystąpienia objawów ogólnych z zaburzeniami krążenia, manifestującymi się sinoczerwonym zabarwieniem skóry tułowia, kończyn, wymienia, uszu i zewnętrznych warg sromowych oraz tarczy ryjowej.
Zespół MMA powoduje znaczne straty gospodarcze, więc leczenie należy powierzyć lekarzowi weterynarii. Jeśli locha po porodzie ma słaby apetyt lub nie ma go wcale, jeśli jest bezmleczność, a prosięta mają biegunkę - należy zmierzyć jej temperaturę ciała. Przy temperaturze 39,2°C trzeba natychmiast wezwać lekarza weterynarii, który zastosuje np. antybiotyki, sulfonamidy, hormony kory nadnerczy, oksytocynę, preparaty wapniowe itp. Jeśli locha po upływie 12 godzin od rozpoczęcia leczenia w dalszym ciągu nie ma apetytu, należy koniecznie ponownie wezwać lekarza, aby skorygował sposób leczenia. Przy szybkiej reakcji na objawy chorobowe można uratować zarówno lochę, jak i prosięta.
Nagminne występowanie zespołu MMA może stać się zagrożeniem dla stada. W każdym przypadku trzeba sprawdzić jakość paszy i skład dawki pokarmowej dla loch. Aby zapobiec tej chorobie, należy zadbać o prawidłowe trawienie, przygotowując do tego przewód pokarmowy loch wysokoprośnych. Pokarm nie może być zbyt bogaty w białko, a za ubogi we włókno, ponieważ prowadzi to do zaparć i zaburzeń układu pokarmowego, będących główną przyczyną tej choroby.