FORUM
Witam. Od pary cykli produkcyjnych borykam się z pleuropneumonią (tucz otwarty) . Problem zaczyna się od około 50 kg m.c tuczników i trwa aż do końca tuczu. Straty w upadkach duże :/ Antybiotykoterapia eliminuje częściowo ten problem jednak choroba ciągle powraca. Czy miał ktoś podobny problem ? Jak go wyeliminować ?
Jak leki nie działają to musisz wejść ze szczepionką
Trzeba by zbadać jakie serotypy masz u siebie
Czy to jest to samo co myko
Trzeba by zbadać jakie serotypy masz u siebie
Wyniki badań będę miał w następnym tygodniu
Po co Ty chcesz z tym walczyć? Zmień dostawcę prosiąt, umyj i zdezynfekuj, zrób przerwę w produkcji (żadnych świń). APP w optymalnych warunkach żyje 2 tygodnie bez nosiciela.
Dkładnie jak pisze krzywy ale swoją drogą jak w otwartym z takimi akcjami macie problemy to ciekaw jestem co by bylo w zamknietym nawet niewielkim ...
A może kolega ma dobrego weta na dorobku i ten mu obiecuje same sukcesy a leczy tak zeby kaske zarobic bo do puki kolega buli to po co liikwidowac problem
Dkładnie jak pisze krzywy ale swoją drogą jak w otwartym z takimi akcjami macie problemy to ciekaw jestem co by bylo w zamknietym nawet niewielkim ...
A może kolega ma dobrego weta na dorobku i ten mu obiecuje same sukcesy a leczy tak zeby kaske zarobic bo do puki kolega buli to po co liikwidowac problem
Ja mam już 88 lat ,ale o takich incydentach chorobowych , przyznam , że nie słyszałem.
jak masz tyle lat to juz nie szukaj samochodu tylko rozaniec z kasztanow i czekac na wezwanie na komisje niebios
w tym problem że trola i tam nie chcą
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
Swego czasu tez mialem problem z app, ale wstawialem warchlaka co miesiac z jednego stada, niby chlewnia podzielona na komory, ale zrobilo sie bagno, depopulacja, mycie, miesiąc przerwy i teraz cale pelne cale puste, i jest ok. Czasami sa problemy ale to juz zależy jaki warchlak przyjedzie