FORUM

Szczepienie przeciw...
 
Notifications
Clear all

Szczepienie przeciwko mykoplazmowemu zapaleniu płuc

70 Posty
22 Users
0 Reactions
113.6 K Widok
(@marcin80wlkp)
Posty: 347
Reputable Member
Topic starter
 

W związku z ciągłymi problemami z kaszlem u pojedyńczych sztuk warchlaków i ostatnimi czasy ogólnym wzmożeniem kaszlu u wszystkich grup świn postanowiłem wprowadzić szczepionkę Ingelvac Mycoflex wraz z Ingelvac Circoflex.Pierwsze szczepione prosięta w wieku 3 tygodni mają obecnie 8 tygodni i widać u nich znaczną poprawę.Jakieś tam pojedyńcze sztuki trochę pokasłują, ale zdecydowanie lepiej wyglądają.Przede wszystkim mioty sa bardziej wyrównane i widać u nich większy wigor.Mam jednak pytanie. Zdarza się, że pojedyńcze sztuki zaczną kaszleć już przy maciorze, co oznacza, iż szczepienie takiego prosięcia mija się z celem i są to pieniądze wyrzucone w błoto.Co zatem proponujecie?Przejście na szczepionkę dwukrotnego użycia i szczepić w 1 i 3 tygodniu używając np Suvaxyn lub M+Pac?A może zaszczepić maciory i tym samym wydłużyć działanie przeciwciał siarowych?Jeśli szczepienie macior to jaką szczepionką?Można szczepić dywanowo całe stado?Dzięki za podpowiedzi

 
Opublikowany : 17/02/2011 5:42 pm
(@stas76)
Posty: 1198
Noble Member
 

proponuję ci tematem mykop. zająć się trochę szybciej niż w wieku 3-ch tyg. ja to robię tak że w 5-tym dniu podaje suibiofer 2 ml+draxin 0,05 /szt a w 7 dniu szczepie respisurOne i to już zabezpiecza prosiaka do końca tuczu.

 
Opublikowany : 17/02/2011 6:21 pm
Muchozolali
(@muchozolali)
Posty: 2735
Famed Member
 

proponuję ci tematem mykop. zająć się trochę szybciej niż w wieku 3-ch tyg. ja to robię tak że w 5-tym dniu podaje suibiofer 2 ml+draxin 0,05 /szt a w 7 dniu szczepie respisurOne i to już zabezpiecza prosiaka do końca tuczu.

i łacznie to podajesz

To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,

 
Opublikowany : 17/02/2011 8:09 pm
(@stas76)
Posty: 1198
Noble Member
 

na 100ml suibioferu wstrzykuje 2,5ml draxinu i po 2ml/szt jest ok.

 
Opublikowany : 17/02/2011 8:41 pm
(@kalus)
Posty: 617
Honorable Member
 

marcin a czy jesteś pewien że ten kaszel to mycoplazmoza.
czy masz to potwierdzone badaniami? a może to prrs objaw płucny?

 
Opublikowany : 17/02/2011 9:59 pm
(@marcin80wlkp)
Posty: 347
Reputable Member
Topic starter
 

No właśnie nie mam tego potwierdzonego badaniami.Wynika to tylko z moich obserwacji, dotyczących spadku zdrowotności całego stada.Wiem że objawy kaszlu mogą być wszelakie.Ważne jest dla mnie to, że jednak kombinacja Ingelvaców Myco i Circo działa na pierwszy rzut oka.Problemy w mojej chlewni nie są jakieś gigantyczne, ale jednak widzę że jest gorzej niż było kiedyś.Na razie pozostanę przy tym systemie szczepień.chciałbym tylko poznac opinię tych którzy szczepią maciory przeciw mykoplaźmie.Czym szczepią, w jaki sposób i czy przynosi to efekty.Moim zdaniem powinno się uciekać ze szczepieniem prosiąt przeciw myko jak najpóźniej i dlatego nie jestem zwolennikiem szczepienia prosiąt już w 1 tygodniu, ale każdy ma swoje zdanie na ten temat.Dzieki za zainteresowanie

 
Opublikowany : 17/02/2011 11:44 pm
lukas1982
(@lukas1982)
Posty: 3104
Famed Member
 

No więc ilu weterynarzy tyle opinii. Mój wet twierdzi że jednorazową szczepionką po 21 dniu życia ale przed odsadzeniem. Ja używam mycoflex+cirkoflex

Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja :) w linii prostej
Spptch@wp.pl

 
Opublikowany : 18/02/2011 6:02 am
Muchozolali
(@muchozolali)
Posty: 2735
Famed Member
 

na 100ml suibioferu wstrzykuje 2,5ml draxinu i po 2ml/szt jest ok.

a wiesz ze taka kombinacja nie skutkuje
podaj osobo lub po 2 dniach zobaczysz rezultat.

To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,

 
Opublikowany : 18/02/2011 8:13 am
(@marcin80wlkp)
Posty: 347
Reputable Member
Topic starter
 

Ponawiam pytaie czy ktoś z was szczepi lochy?Jeśli tak to czym i w jakich ilościach?

 
Opublikowany : 18/02/2011 8:28 am
(@stas76)
Posty: 1198
Noble Member
 

byłem kiedyś na szkoleniu i lekarz z pfizera zalecił taki sposób stosowania, argumentował to tym że tulatromycyna na swój długi okres działania zabezpieczy nam prosiaka zanim szczepionka wytworzy odporność

 
Opublikowany : 18/02/2011 8:55 am
(@andrzej-guzik)
Posty: 867
Prominent Member
 

Prosięta przy losze powinny być odporne po pobraniu przeciwciał z mlekiem i to je powinno zabezpieczyć do czasu wytworzenia odporności po szczepieniu.

Lukas1982 ile kosztuje na prosiaka mycoflex+cirkoflex ja szczepie tylko na cirko to wychodzi mnie ok 5-6 zł, ale widzę że zwłaszcza w okresie zimowym pojawiają się problemy z płucami i zastanawiam się nad rozszerzeniem profilaktyki.

 
Opublikowany : 18/02/2011 11:21 am
(@andre)
Posty: 1116
Noble Member
 

Umnie cirko+myko wychodzi 11.5 zł/szt.

 
Opublikowany : 05/03/2011 8:22 pm
(@marek-r)
Posty: 473
Reputable Member
 

Odpornosc po szczep.Myco/Circoflex wystepuje najwczesniej 2-3tyg po szczepieniu.A wiec istnieje niebezpieczensto ze prosieta zakaza sie szybciej niz wystapi odpornosc poszczepienna.I to jest problem.Macior u nas nie szczepimy bo rezultaty byly zadneTa sytuacja jaka masz moze wystapic gdy stado bylo ujemne i zakazilo sie mycoplazma.Ale to sie powoli samo uspokoi/zarazek sie zozprzestrzeni, maciory maja przeciwciala,nie rozsiewaja zarazka/.Jezeli juz szczepic to nowe loszki wprowadzane do stada-2x w odstepie 3ty.Inne mozliwosci przy wczesnym zakazeniu.
Szczepic prosieta w 7dniu po porodzie Stellamune One-byc moze ta szczepionka wystepuje pod inna nazwa/firma Pfeizer/.
2.Podac Draxin 3-5dzien /dziala p mycopl.14dni/-18-21dzien Myco/Circo flex.
Tu gdzie pracuje standart to Stellamune One+Porcilis PCV /70%/lub Myco/cCircoflex.Dwa razy szczepic p.Myco.to rzadkosc.

 
Opublikowany : 05/03/2011 9:49 pm
(@robak)
Posty: 677
Honorable Member
 

U mnie też kiedyś mykoplazmoza występowała, szczepiłem wszystko jak się należy przez dwa lata. później przestałem, obecnie nie mam żadnych problemów z kaszlem itp, po prostu cisza.

 
Opublikowany : 06/03/2011 12:16 am
(@karola985)
Posty: 59
Trusted Member
 

Dołączę do tematu bo mam bardzo poważny problem:

U mnie nie było problemu z kaszlem ale .....się zaczął od czasu jak wymieniliśmy okna w chlewni ,na większe bo były stare i mało światła.I tak po miesiącu zaczęły kaszleć małe prosięta przy lochach ,lekarz stwierdził że to grypa ale leki poskutkowały tylko na trzy dni .Prosięta zrobiły się z ładnych tłustych okrąglutkich i gładkich -osowiałe sierść nastroszona jak u dzika a te co padły to dostały sine uszy i ryjek .
Po sekcji stwierdził że problem nie z grypą tylko ze streptokaktus i do tego dołączyła się mycoplasmoza .gdy i te leki nie zadziałały by ochronić stado wprowadził Oksyvet i antybiotyk do paszy Tylozynę 400g na tonę .
I zachorowały starsze sztuki te co moglismy to sprzedaliśmy a reszta to kalejdoskop od 40kg- do 100kg.Masakra potem stwierdził że to pleuropneumonia -w między czasie wykozytałam wszystkich możliwych lekarzy i każdy mówi co innego .

Proszę o pomoc bo nic nie skutkuje .

Wspomnę że nie szczepiłam prosiąt na nic bo nie miałam takich problemów zawsze było wszystko o.k .
Ale teraz od czego mam zacząć ?????

----------------------------
KAROLA985

 
Opublikowany : 06/03/2011 10:21 am
(@robek)
Posty: 365
Reputable Member
 

Karola a jak duże masz stado ,robiłaś kiedykolwiek badania z krwi w swoim stadzie , wiesz jakie masz choroby ? Nie wprowadzałaś ostatnio do stada obcych świń np. loszek na remont ? Jak długo trwa już ten problem u ciebie ?

Robert

 
Opublikowany : 06/03/2011 8:33 pm
(@marek-r)
Posty: 473
Reputable Member
 

KAROLA985!!!!! Tak na poczatek.Trzeba pobrac krew od 6 problematycznych warchlakow bezposrednio przed odsadzeniem.Badanie:
PRRS,Mycoplazma.NIech tez zrobia badanie zbiorcze tj.z 6 prob jedna PRRS-PCR!!!! w celu okreslenia z jakim szczepem PRRS mamy do czynienia.Tu trzeba wydac jakies pieniadze ale inaczej nic nie
wiemy.Mozna probowac jakiejs terapi ale to dzialanie w ciemno.Jak duze masz stado?

 
Opublikowany : 06/03/2011 9:38 pm
(@karola985)
Posty: 59
Trusted Member
 

Witam Robek i MarekR
Moje stado to tylko 40 loch nie wiem czy dla Was to mało czy dużo ale dla mnie dużo .Problemy zaczęły się tak około 15 grudnia wprowadziłam do stada Knurka z innej hodowli ale to było w 27 września przeszedł kwarantanne ,myślisz że to może być przyczyna ?ale to by było zbyt długo po wprowadzeniu go do stada .Nie dokupuję prosiąt i loszek bo mam swoje własne .Loszki na reprodukcje mam wprawdzie po swoich lochach ale po sztucznym unasienianiu.
Niestety nigdy nie robiłam badania krwi bo zawsze odchowywały się dobrze nie licząc przygnieceń przez lochę i znikomym upadku przy odsadzeniu na moje warunki będziecie się śmiać ale odsadzam w 6 tyg bo moje warunki w chlewni to żadna rewelacja i zachorowalność była znikoma stawiałam na profilaktykę zawsze było bielenie i dezynfekcja szczepienie macior i to wystarczało niestety teraz zbieram żniwo upadków .

Marku nie chodzi o poniesienie kosztów na badanie krwi chodzi o to że zaden lekarz wet.o tym nie powiedział a kasują już wydałam 2000 zł na leki a gdzie upadki ?Tylko czy to pomoże wyizolowac szczep by trafić w chorobę ?

----------------------------
KAROLA985

 
Opublikowany : 07/03/2011 8:43 pm
(@baraki)
Posty: 4390
Famed Member
 

Pomoże na pewno zdiagnozować w czym jest problem i ukierunkować leczenie/profilaktykę by dawała oczekiwane rezultaty.

Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207

 
Opublikowany : 07/03/2011 10:09 pm
(@marek-r)
Posty: 473
Reputable Member
 

KAROLA985!!To co napisalas wyjasnia pewne sprawy ale te badania sa wazne.Wydalas kase i co. Nic sie nie zmienilo.Ja oczywiscie moge ci podac co zrobic ale to sa tylko przypuszczenia.Podziala albo nie.´Wiec zrob te badania i daj mi znac jak wyszlo.I nie ma z tego robic tajemnic.Byc moze to sie innym uzytkownikom forum przyda.

 
Opublikowany : 07/03/2011 10:39 pm
(@karola985)
Posty: 59
Trusted Member
 

Marku co Ci to wyjaśniło bo ja i tak nie widzę skąd to dziadostwo przyszło.Myślisz że od knurka?
Badania zrobię na pewno bo masz rację nie warto w ciemno dawać szczepionki bo nie wiadomo czy zadziała.jak bedą wyniki to powiem .
następne dwie sztuki sa na wykonczeniu.

----------------------------
KAROLA985

 
Opublikowany : 08/03/2011 2:39 pm
(@marek-r)
Posty: 473
Reputable Member
 

Jak zaczynaja sie jakies problemy to zaczynamy sie zastanawiac skad to sie wzielo.Teorii jest duzo.Przewaznie nowe bakterie czy wirusy dostajemy z nowymi zwierzetami lub nasieniem.Ludzie tez maja w tym swoja role.To tak prosto wyjasnic sie nie da.Teraz wazne by wyjasnic z czym mamy do czynienia.

 
Opublikowany : 08/03/2011 9:06 pm
(@karola985)
Posty: 59
Trusted Member
 

Witam dzisiaj sprzedaję wszystko co się da nie możemy opanować problemu nadal wyniki pobrane jutro powinnam je znać -nie mogę się doczekać co to za świństwo??????

Przy sekcji jakbyście zobaczyli płuca mojej świni to 70 % płuc jest zmienione chorobowo lekarz powiedział następny z kolei że przy takiej ilości zdrowej tkanki ona musi zdechnąć bo nie ma czym oddychać i przeważnie dostaje zawał bo serce nie nadąża pompować dlatego te sine uszy i ryjek .ale poczekam na wyniki .

----------------------------
KAROLA985

 
Opublikowany : 11/03/2011 2:51 pm
(@baraki)
Posty: 4390
Famed Member
 

Antybiotyki stosujecie? Doxycyklina do wody a tym z objawami draxxin/floron w szyje i powinno być ok. Nie chce mi się wierzyć że nie możecie sobie poradzić z zapaleniem płuc :shock:

Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207

 
Opublikowany : 11/03/2011 3:38 pm
(@nemezis)
Posty: 2489
Noble Member
 

karola na jakie wymieniłas te okna plastiki i jakie były stare okna jaką masz wentylacje, moze sie zrobiło za szczelnie plus przegeszczenie a te objawy to mi przypomina streptokokus suiss 2 czyli wszystko.tez ci radze doxy do wody 2tyg 10 dni witaminy i od nowa 2tyg doxy

 
Opublikowany : 11/03/2011 8:48 pm
(@karola985)
Posty: 59
Trusted Member
 

Baraki Draxin /floron nie działa -tz.działa ale tylko tydzień i wszystko wraca pierwsze objawy to boki świni chodzą jak miechy potem sierść się najeży zaczynają siniec uszy a potem ryjek ,na koniec upadaja na tylne nogi i zgon!!!!!!!.
Zdychają i Już.Szlag mnie trafia ,ale co mam zrobić musze czekać na te wyniki .nie mam wyjścia leczenie na "oko" nie wyszło.

Sprzedałam co sie dało bo z takimi płucami to długo nie pociągną,a jeśli nawet to żaden antybiotyk nie zregeneruje płuc .

nemezis
okna wymieniłam na plastiki niestety mam stara oborę nie mam wentylacji kominowej -tylko otwory pod sufitem .wprawdzię te okna maja mikroklimat i można je regulować ale uchylają sie do środka i może ta moja wentylacja sufitowa nie działa .
Stare okna uchylały się na zewnątrz ,więc świeże powietrze wlatywało do środka i wylatywało otworem pod sufitem .
Było widac jak idzie para i wiszą sople lodu na zewnątrz .

Po wymianie tych sopli nie ma i pary nie widać nie było zagęszczenia (bywało ciaśniej)ale była widoczna wilgoć na ścianach i suficie .może tu tkwi problem?
Nie wiem . Cały czas szukam bo antybiotyki antybiotykami ale problem moze leży gdzie indziej i jeśli nie znajdę przyczyny to nie zlikwiduję choroby!!!!!!!!.

----------------------------
KAROLA985

 
Opublikowany : 11/03/2011 11:19 pm
(@baraki)
Posty: 4390
Famed Member
 

To u Ciebie praktycznie jest całkowity brak wentylacji i świnie sie duszą we własnym sosie, zacznij od montażu kominów wentylacyjnych i dopiero można dalej myśleć o diagnostyce i leczeniu. Przy braku wentylacji to nawet pospolita mykoplazma wykończy Ci stado i żadne leczenie i lekarze tu nic nie pomogą.

Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207

 
Opublikowany : 12/03/2011 8:02 am
(@nemezis)
Posty: 2489
Noble Member
 

i tak wyszło szydło z worka wentylacja biegiem a badania to pewnie ci teraz cuda wyjda czy zauwazyłas kiedys guzy z ropa u swinek czy kulały

 
Opublikowany : 12/03/2011 8:36 am
(@nemezis)
Posty: 2489
Noble Member
 

opisz jaką masz chlewnie wymiary wysokosc jak czesto usuwasz obornik jak siadaja na nogi to pewnie zadzierają ryje zeby złapac powietrza bo ciezkie gazy unoszą sie tylko do wysokosci około 1 metra jezeli antybiotyki nie działają to prawdopodobnie jest załamanie odpornosci plus to co pisałas wczesniej obstawiam streptokokus suis serotyp 2 jak zjawi sie jakis wet to daj mu piłke do metalu niech utnie nos takiemu co juz padł

 
Opublikowany : 12/03/2011 11:12 am
(@karola985)
Posty: 59
Trusted Member
 

mam wyniki moja choroba i zmora to;Streptococcus dysgalactiae subsp.equisimilis lekarz mówi ze to choroba krów i powoduje bez mleczność krów.i pewnie przyjechało razem z serwatką bo zachciało mi się obniżyć koszty tuczu.

Szukałam wszędzie przyczyn a nie pomyślałam że przecież kierowca rozwożąc serwatkę jeździ od domu do domu i nie wiadomo co przywiezie !

Zastosowane leki to :Doksycyklina do wody i szczepienie macior i prosiąt

Na razie sytuacja opanowana od 11 nic nie zdechło ale :te co im rozwaliło płuca to odjechały i tym sposobem jestem 5000pln do tyłu.

Obornik usuwam często zimą raz dziennie a latem jak jest gorąco dwa razy dziennie bo zdaje sobie sprawę że nie mam wentylacji .ale już rozmawiam z fachowcami i będziemy zakładać .bardzo dziekuje za rady i wsparcie.

----------------------------
KAROLA985

 
Opublikowany : 15/03/2011 10:28 am
Strona 1 / 3
Share: