Lochy PbzxWbp dobrej białkowo paszy w moim gosp zjadają średnio 8,8kg (pasza podawana 3-krotnie)
ernest180 przy tak małych prosiakach to trzeba zrobić jakąś dobrą pasze najlepiej z dodatkiem mleka, mi czasami zdarza się odsadzać prosięta w wadze ok 5 kg i nie ma żadnych problemów. z doświadczenia wiem że koncentraty Probio nie są najlepsze. Swojego czasu ich przedstawiciel mnie namówił na ich "odsadzeniówke" i zaczęły się problemy.. długa sierść zero przyrostów... upadki.. wróciłem natychmiast na starą recepture sano i zapomniałem o kłopotach z odsadzaniem.
również sano często poprzedzone prestarterem z Golubia
a co do firmy probio to bym sie mylił bo sam stosuje ją od roku czasu i jest bardzo dobrze. dziś każda firma jest na takim samym poziomie!. podałeś zbyt mało informacji,ale napewno jest za zimno min.po odsadzeniu to 25 stopni i gotowa pasza z probio. zapamiętaj nigdy nie samemu robiona!!!!!
ja robię samemu i nie mam biegunek
Ernest.
Wydaje mi się, że pomieszałeś starodawny styl hodowli z nowoczesnym.
Jak chcesz odsadzać prosięta 4-tygodniowe, to musisz je miodem smarować.
Jesli nie jestes w stanie poprawić warunków, będziesz musiał wydłużyć bobyt prosiąt u miacior.
Co do intensywnego żywienia. jak chesz im dawać 2kg paszy, to chyba będziem musiał przestawic je na dietę mięsną, np kuczaka rano i kurczaka wieczorem
Choduje prosięta w warunkach pewnie jeszcze gorszych od twoich, ale moje lochy potrafia połknąć nawet 5kg na raz.
a niby daczego paszy odsadzeniowej nie robic samemu ???? gotowe pasze sa bezpieczne ale nidaja dobrych wynikow - to sa slabe pasze pod wzgledem energetycznym !!!! dla przykladu Babsy ma cos kolo 13 MJ energi ja robie odsadzeniowke z energia na poziomie 14,2 MJ
Ja ostatnio robie odsadzeniówke na bazie protan pw z ekoplonu + jęczmien i pszenica. Biegunek brak, tlenku cynku nie dodaje.
A ja na protan t extra plus, jest 10zł tańszy a skład podobny. Do tego leci jęczmień, pszenżyto i owies. Też nie narzekam
jeśli chcesz takie prosiaki odsadzać to musisz o nie zadbać przed urodzeniem tz; zaszczepić maciorę przeciw kolibakteriozie i zakażnemu martwicowemu zapaleniu jelit u prosiąt a potem o nie dbać jak o małe dziecko. Ja robię pasze we własnym zakresie na bazie premiksu z LNB i zaczynam ją podawać już w 5 dniu i jest wszystko OK. A odsadzam 3 maksimum 4 tydzień.
JA TEŻ MAM MAŁE PROBLEMY Z ODSADZAMIEM. PROSIĘTA NIE CHCĄ POBIERAĆ PASZY GDY SĄ PRZY MACIORZE
I GDY Odsadzam TEŻ STAJĄ SIE TROCHE JAKBY MNIEJSZE.
marcin.ska może podzielisz się swoimi recepturami na pasze odsadzeniowe?Jestem ciekaw ponieważ sam odsadzam na sano.Również czasami odsadzam na 3 tyg i raczej nigdy nie mam problemów.Małe prosiątka już od pierwszych dni są uczone do pobierania Bonni-M.Paszę tą stosuję przy odsadzeniu, ale gdy odsadzam 3 tygodniowe, to na drugi dzień po odsadzeniu mieszam Bonni-M w stosunku 50:50 z jęczmieniem i tak jade przez tydzień.Następnie zmiana na Prekern i w 6 tyg średnio 16,5-17kg.Podstawa to zdrowie i warunki.Bez tego żadna pasza nie pomoże.Pozdrawiam
JAK PRZYUCZYĆ PROSIĘTA DO JEDZENIA?
Najlepiej żeby miały kontakt z paszą jak najwcześniej oczywiście pasza musi być dostosowana do wieku prosiąt i na początku nie ma co przesadzać z ilością bo one bardziej będą się z nią zapoznawały i bawiły niż jadły ale jak się oswoją to powinny zacząć ją zjadać zauważysz jak pasza zacznie znikać ilość zjadanej paszy zależy od tego ile maciora produkuje mleka jak prosięta dadzą radę najeść się samym mlekiem to na paszę nie rzucą się jak wygłodniałe hieny ale małymi krokami da się dojść do żądanego celu
stosował ktoś w okresie odsadzenia pasze gwarant z neorolu...