FORUM
wiem ze niestety juz niektorzy musieli podjac taka decyzje ,ale zastanawiam sie czy po wykryciu tej choroby w gospodarstwie warto rozpoczynac produkcje ,chodzi mi o cykl zamkniety. W najprostszym uproszczeniu rok jest sie bez kasy bo wiadomo ze trzeba kupic loszki etc. co sadzicie?
nie masz swin zostaje zboze szkoda tylko ze teraz takie tanie ale zawsze masz cos co mozesz sprzedac a w komercyjnych firmach dostaniesz lochy z prosietami kwestia ceny ale fakt faktem wybor nie jest latwy
Andre czy warto czy nie warto tego nikt nie wie, to trzeba by byc jasnowidzem i przewidzieć cenę. Myśle że to zalezy głównie od tego czy ktoś chce dalej zajmowac się śwnkami czy nie, jeśli ma juz dość to dobry moment na likwidację.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
oboje macie racje ale wiadomo ze nawet przy najlepszych checiach trudno bedzie przetrzymac po ostatnim kryzysie taki długi okres, oby nas to nie dosiegło
niewiem skąd takie niskie ceny macie u nas za maciore z cha płacą 900 za
za tucznika i prosiaka cena rynkowa
Kolllo
dzisiaj mialem 3 probkobranie , cale stado podstawowe , lochy musza byc trwale oznakowane , probki przyporzadkowane poszczegolnym osobnikom
mój szwagier ma stado pozytywne.jest prowadzona akcja szczepień.ma wymienić wszystkie maciory na młode które przeszły szczepienia.co sie stanie jesli zgłosi fakt wymiany a zostanie jeszcze kilka starych??dodam że ''stare''lochy też sa szczepione co cztery miesiące.stado jest w cyklu zamknietym.
Witam,
chciałbym dowiedzieć się ile u Państwa płacą za maciory i loszki hodowlane prośne? podczas "akcji" oczywiście. Z góry dziękuję za odpowiedz.
Wie ktos moze kiedy sie zacznie 3 próbobranie w woj łódzkim ?
gg 673912
hmm u mnie jeszcze drugiego nie było
u mnie jeszcze pierwszego nie było
O to widze ze akcja jest super zorganizowana
U mnie 2 próbobranie było 1. 12. 2008 i wszystko jest ok wkurza mnie tylko fakt ze ci co pobieraja krew od rana do nocy w tych samych kombinezonach, nawet widzialem jak w kombinezonie tankowal samochod a potem pojechal do goscia po przeciwnej stronie stacji i prosto poszedl do chlewni
gg 673912
Mam pytanko czy informuja was kiedy i w jaki dzien przyjedzie "ekipa" do pobierania krwi bo u mnie byli dzisiaj tak z nienacka
gg 673912
zawsze jest z nienacka
a co blazej masz cos do ukrycia ?
NIE! nie mam nic do ukrycia tylko wolal bym wiedziec wczesniej ze maja zamiar mnie odwiedzic ale spoko byli wczoraj a mnie nie bylo i teraz czekam na tel. zeby sie umowic na konkretny dzionek.
gg 673912
No dzisiaj bylo 3 pobranie i pierwszy raz w zyciu widzialem zeby loche lapac na 2 poskromy
gg 673912
W moim stadzie na 50 sztuk przy trzecim badaniu wyszedł wynik pozytywny ale tylko u jednej sztuki, czy mam możliwość ponownego badania?
masz mozliwosc ponownego badania tej jednej sztuki bo dobrze wiesz ktora to jest
Szykuje mi się pierwsze próbko branie
chyba pierwsze drugiej tury
Ja już chyba od pół roku mam wolne stado
Witam. Niestety muszę odświeżyć temat Ostatnie badanie (3) było u mnie 7 dni temu. dzisiaj padła jedna z badanych sztuk. Po badaniu zostały oznakowane kolczykiem(jednakże ten kolczyk zgubiła). Nie tym z agencji. Czy po takim czasie jest możliwe odszkodowanie z tytułu tych badań? W przypadku padnięcia jakiegoś bydlaka to przy jego odbiorze potrzebny jest paszport i kolczyk a jak to jest w przypadku świń?? Proszę o szybką odpowiedź :unsure: :unsure: mam podejrzenie, że wet kół tą samą igłą sztuki.
...Życie jest za krótkie, żeby tanie wino pić...
Windows jest jak kobieta lekkich obyczajów- zbiera każdy syf...
7 dni to mogla byc zupelnie inna przyczyna jak na moje !!!!! a miala jakies objawy chorobowe przed padnieciem ?
Witam. Niestety muszę odświeżyć temat Ostatnie badanie (3) było u mnie 7 dni temu. dzisiaj padła jedna z badanych sztuk. Po badaniu zostały oznakowane kolczykiem(jednakże ten kolczyk zgubiła). Nie tym z agencji. Czy po takim czasie jest możliwe odszkodowanie z tytułu tych badań? W przypadku padnięcia jakiegoś bydlaka to przy jego odbiorze potrzebny jest paszport i kolczyk a jak to jest w przypadku świń?? Proszę o szybką odpowiedź :unsure: :unsure: mam podejrzenie, że wet kół tą samą igłą sztuki.
Jeżeli podejrzewasz że sztuka padła wskutek badania ,nalezy niezwłocznie zadzwonić do Inspekcji Powiatowej i o tym powiadomić ,wtedy wysyłają upoważnionego lekarza i przeprowadza sekcję jeśli ona nic nie daje pobierają próby do badań ! Tak było u mojego sąsiada któremu padło nawet kilka sztuk w ciągu 3-4 dni po badaniu na sekcji nic nie wyszło a w laboratorium że to różyca ! Odszkodowania żadnego nie dostał ,chciał się odwoływać był nawet u prawnika ,ale dał spokój kiedy padły następne sztuki też na..... różycę !
Okres tygodnia czasu to moim zdaniem zbyt długo i jest mało prawdopodobne aby bezpośrednią przyczyną było pobranie krwi!
Kłuł tą samą iglą ,niby po co?? ,chyba żeby sobie utrudnić robotę !?? Igła i strzykawka stanowią komplet a igły i tak stosunkowo łatwo się zapychają !
Sugerujesz, że weterynarz przyjechał do ciebie z brudną igłą użytą u sąsiada i przyniósł ci chorobę ??
Robert
Dziękuję za odpowiedź. Nie sugeruję że kół tą samą igłą sztuki sąsiada i moje, tylko moje. A jak wiadomo chlew to nie sala zabiegowa (chodzi mi o higienę). Biorę też pod uwagę możliwość "zaganiania" tej sztuki przez inne 5 szt w kojcu zwykle spokojne. Powód miała ten kolczyk, a rano już nie żyła i była pozbawiona "biżuterii" (zabawa??)
do @maciek* żadnych objawów chorobowych nie zauważyłem. Normalna zdrowa świnka.
edit: dzisiaj i tak święto. (nikt nie pracuje- nikt nie przyjedzie) I czy potrzebne do utylizacji jest coś w stylu(jak u bydła) paszport, kolczyk.....???
...Życie jest za krótkie, żeby tanie wino pić...
Windows jest jak kobieta lekkich obyczajów- zbiera każdy syf...
Do utylizacji nie jest potrzebny ani kolczyk ani paszport. Odbierający padline wystawi ci odpowiednie pokwitowanie którego jeden egzemplasz musisz zanieść do ARiMR i to wszystko.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
7 dni to za późno,przyczyną padnięcia nie było tu pobieranie krwi.jezeli hodujesz świnie to wiesz ze czasami jakaś padnie,może to być początek choroby w kojcu np zapalenia płuc a może po prostu tylko ta jedna sztuka była chora.na twoim miejscu bacznie przyjrzałbym się pozostałym sztukom,zmierz jaką mają temp.
a do utylizacji jest potrzebny tylko nr gospodarstwa i twoje dane
mi też sie wydaje, że to nie możliwe żeby świnia padła od badania po 7 dniach....
Dzięki za pomoc. już po problemie(zwierz zutylizowany )
...Życie jest za krótkie, żeby tanie wino pić...
Windows jest jak kobieta lekkich obyczajów- zbiera każdy syf...