być vatowcem to brzmi...dumnie?

Dlaczego nikt nie chce podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem na temat Vatu w rolnictwie? Naprawdę interesuje mnie ten temat i chciałabym skorzystać z doświadczeń innych rolników którzy są Vatowcami. No chyba że nikt z forumowiczów nie jest Vatowcem i nie chce się wypowiadać na temat mu nie znany.

Wiadomo plusy i minusy. Ja prowadzeniem ksiąg się nie zajmuję, za 100zł robi to księgowy (murarze do murów.....)
W czteroletniej przygodzie z watem był tylko jeden miesiąc gdzie trzeba było do skarbówki dopłacić.
Także jeśli choć troche inwestujesz, kupujesz paliwo itp to się nie zastanawiaj

podobna sytuacja u mnie tylko jeszcze ani razu nie zaniosłem do skarboweg o poprostu lekko trzeba pomyśleć

Dzięki za pozytywne opinie. Mam trochę inwestycji w planach więc myślę, że do skarbówki nie będę musiała przez jakiś czas (mam nadzieję że zawsze) nic oddawać.

Byłam dzisiaj w US, jutro jadę się zarejestrować. Pani w urzędzie odpowiedziała mi na nurtujące mnie pytania i już wiem (mniej więcej) co i jak. Reszta wyjdzie w praktyce.

a jak chcesz zarejstrować swoje gospodarstwo jako firma czy imiennie to ma znaczenie jak w niedługim czasie chciałabyś przekazać gospodarstwo

gospodarstwo będzie zarejestrowane imiennie. A jaka jest różnica w zarejestrowaniu? - na ten temat nie zaciągnełam informacji.
A jeśli chodzi o przekazanie mojego gospodarstwa następcy to na razie takie mi nie grozi, gdyż mój następca ma dopiero 7 lat

jeśli chodzi o inwestycje długoterminowe to jeśli w trakcie amortyzacji przekaże sie gospodarstwo to trzeba zapłacić niezamortyzowany wat jeśli gosp, jest zarejstrowane nie imiennie to nowego włsciciela wpisuje sie jako współudziałowca i niema potrzeby zanosić kasy do skarbowego

a ile vatu jest nałożone na środki produkcji??

Wszystkim zainteresowanym przestawię kolejne etapy zarejestrowania się rolnika w urzędzie skarbowym jako podatnika czynnego rozliczającego się na zasadach ogólnych.
Jestem Vatowcem od 1 sierpnia. Ale zanim do tego doszło, najpierw złożyłam formularz Vat-R oraz NIP 1. Panie w urzędzie z uśmiechem na twarzy pomogły w wypełnieniu formularza. Potrzebny był również numer REGON oraz informacja z banku o posiadanym rachunku.
(dalsze informacje niżej - problem z wysłaniem całości w jedny poście)

Zdecydowałam rozliczać się kwartalnie, w związku z czym będę składać deklarację na duku Vat-7k.
Zakupiłam druki faktur, gdyż to teraz ja będę wystawiać faktury za sprzedane tuczniki.
Kupiłam również zeszyt "Ewidencja Nabycia Towarów i Usług Vat" oraz zeszyt "Ewidencja Sprzedaży Vat"
Zdecydowałam, że sama będę prowadzić ewidencję, gdyż nie jest to trudne i w moim przypadku nie zabierze zbyt cennego czasu.
Deklarację kwartalne składa się do 25 dnia miesiąca następującego po zakończonym kwartale czyli za styczeń-luty-marzec deklarację składa się do 25 kwietnia itd. W moim przypadku będzie to 25 październik.

A teraz informację dotyczące Vatu należnego (tzn. ile mamy oddać Państwu)
- za tuczniki - 3%
- za inne płody nie wiem, gdyż nie zajmuję się czym innym
A Vat naliczony (tzn ile Państwo nam odda)
- środki ochrony roślin - 7%
- nawozy - 7%
- paliwo - 22%
- koncentraty - do dnia 31.12.2010 - 3% - a później? Zobaczymy...
- sól potasowa - 3%
- sznurek do maszyn - 7%
- maszyny rolnicze - 22%
A poza tym wszelkie inne zakupy niezbędne do prowadzenia gosp. rol. - 22%

Rozliczanie się na zasadach ogólnych jest banalnie proste. Jak ktoś sam wypełnia wniosek na dopłaty to tym bardziej nie będzie miał problemów z prowadzeniem ewidencji.
Wszystko co sprzedajemy (wystawiamy fakturę) odnotowujemy w zeszycie "Ewidencja sprzedaży Vat.
Wszystko co kupujemy (do rolnictwa), na co posiadamy fakturę, odnotowujemy w zeszycie "Ewidencja Nabycia Towarów i Usług"
I tyle jeśli chodzi o ewidencję.

Wszelkie informację dotyczące obliczania amortyzacji i innych spraw dotyczą podatnika płacącego podatek dochodowy a nie rolnika rozliczającego się na zasadach ogólnych.
W wielkim skrócie przedstawiłam informacje dotyczące rolnika vatowca. Jeżeli ktoś miałby coś do dodania to bardzo proszę, sama jeszcze wszystkiego nie wiem i chętnie się dowiem

nie do końca to z tą amortyzacją bo faktycznie watowiec nie amortyzuje ale jak kupisz nową maszynę i sprzedasz ją za 2 lata jaką wartosć wpiszesz na fakturze ,,napewno ciężko sie oddaje wat hi hi '' a ja mam program bezpłatny do fakturowania i on mi oblicza sprzedaż super sprawa wprowadzasz kontrachentów i asortyment i jazda

Rozliczanie się na zasadach ogólnych jest banalnie proste. Jak ktoś sam wypełnia wniosek na dopłaty to tym bardziej nie będzie miał problemów z prowadzeniem ewidencji.
Wszystko co sprzedajemy (wystawiamy fakturę) odnotowujemy w zeszycie "Ewidencja sprzedaży Vat.
Wszystko co kupujemy (do rolnictwa), na co posiadamy fakturę, odnotowujemy w zeszycie "Ewidencja Nabycia Towarów i Usług"
I tyle jeśli chodzi o ewidencję.

Na pczątku tak sie wydaje póki nie pojawią się pierwsze wątpliwści i niejasności awłaszcza gdy zaczniesz dliczać wat od środków trwałych (np budowa), samo określenie co jest śrdkiem trwałym a c nie często nastręcza trudności. Dochdzą jescze korekty, podania o zwrot, itd.

Powtórzę jeszcze raz.
Prowadzenie ewidencji Vat dla rolnika osiągającego dochód mniejszy niż 1200 000 euro nie jest trudne.
Odnotowuje się wyłącznie faktury sprzedaży i zakupów.
Dla gospodarstwa osiągającego dochód powyżej 1200 000 euro stosuje się pełną księgowość. Gospodarstwa takie podlegają ustawie o rachunkowości i prowadzą księgi rachunkowe.

mam pytanie a jesli w sprzęcie rolniczym który nabyłem przed przejściem na vat coś się zepsuje, zepsutą część kupuje na faktóre to czy mogę ją wpisać w koszty? pozdrawiam.

Tak. Jak najbardziej. Przecież kupiona część jest potrzebna do naprawy sprzętu rolniczego. Nieważne czy sprzęt jest zakupiony przed przejściem na vat czy po. Vatowiec (ten biedniejszy) nie rozlicza się ze swojego majątku trwałego. Vatowiec robi zakupy dla rolnictwa i zapisuje je w zeszycie "Ewidencja nabycia towarów i usług".

dzięki za szybką odpowiedz zastanawiam się nad przejściem na vat ale jakoś wizyty w urz. skar. nie zachęcają mnie do tego

Ja zastanawiałam się ponad 2 lata. Po przeanalizowaniu faktur zakupów i sprzedaży doszłam do wniosku, że przejście na vat będzie dla mnie opłacalne. A wizyty w urzędzie skarbowym trzeba przyjąć jako zło konieczne jeśli chce się coś zyskać.

jeszcze jeden news wiecie że w momencie wejscia na wat możecie zrobić tzw stan z natury i napisać pismo do naczelnika urzedu skarbowebo o zwrot watu od zakupionych maszyn które są już w gospodarstwie

to ciekawe, ale ten urz. skarbowy chojny. Ciekawe od kiedy i co za tym idzie?

a jak to jest ze zwrotem VAT-u w przypadku działalności usługowej ? czy jeśli założe firme usługową i kupie na tą firme maszyny rolnicze to urząd skarbowy zwróci mi 22% VAT-u ?? tak jak to jest w przypadku gospodarstwa rolnego ??

Szanowni.
podatki są dla państwa a nie dla obywateli to taka ogólna prawda. Watowcy się zachwycają ileż to mogą sobie odliczyć od zakupionego dobra, ale nikt z Was nie mówi ile stracił bezpośrednio na sprzedaży. W moim przypadku wyliczenie jest prosta przy sprzedaży ok 2500 tuczników rocznie z samej tylko różnicy w wysokości wat-u 3 a 6 % mam do przodu ok.40000 złotych polskich od razu w kieszeni i nie muszę prowadzić żadnej dokumentacji. Pozdrawiam

Mam małe zapytanko do osób które są na zasadach ogólnych, a mianowicie czy prowadzicie ewidencję środków trwałych?

musisz prowadzić ewidencje środkuw trwałych ja prowadze do środkuw trwałych wpisuje głuwnie maszyny do gospodarstwa o wartości gdzieś powyżej 3 000 tyś zł

powiecie coś na temat vat-u jeszcze!

ŁOWICZAK a co byś chciał wiedzieć, nie mam może wielkiego doświadczenie w tej dziedzinie ale nie jedną już deklarację w US złożyłam i nie jedną miałam kontrolę wynikającą z chęci uzyskania wcześniejszej wypłaty należnych mi pieniążków i jak do tej pory mam wszystko idealnie (sama to prowadzę).