Mam pytanie do tych, którzy korzystali z tego rodzaju finansowania maszyn rolniczych..
Jak to wychodzi w praktyce? np. porównując leasing do kredytu na zakup maszyny. Chodzi mi o używane maszyny do 10 lat.
Myśle nad wzięciem w leasing ładowarki teleskopowej używanej..
Jakie firmy leasingowe polecacie? Z jakimi współpracowaliście?
w tym wieku to raczej lising odpada podejrzewam ze do 3 lat maszyna musi byc
No właśnie chyba nie.
Sam zobacz
http://go-leasing.pl/oferta/branza/leas ... h-i-lenych
http://sbiznes.pl/leasing-maszyn-rolniczych/
TRZEBA PEWNIE JESZCZE DOLICZYC KOSZTY WYCENY SPRZETU
No rzeczoznawca chyba będzie musiał być.. Ale nie wiem czy w każdym przypadku
Na pewno lepiej wychodzi niż kredyt. Zgłoś się do AlpinaLeasing - ja z nich korzystałam przy zakupie maszyn i jestem zadowolona.
SylwiaSz dzisiaj się akurat przypadkowo zalogowałaś żeby szczęśliwie nam oznajmić, a może akurat przez przypadek pracujesz w tej firmie i czerpiesz korzyści z naciągania rolników 
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
ja raz korzystałem z usług pewnej Sylwii i też bylem zadowolony, więc się Brzydal nie czepiaj! Ehhh... za stówę takie rzeczy...
Peron, a pod działalność jechała, czy prywatnie? Pytam, bo jak pod działalnośc, to 50% VATu mogłeś odliczyć...
nie wiem, ale pewnie na działalności była. Dziurka nie była duża, wiertło wchodziło z oporem. Tak czy siak... ząb mnie już nie boli.
ze spraw leasingu zeszło trochę na odmienny tor
kolego bo w rolnictwie to się na ogół jedzie tym torem, na który nas dyspozytor skieruje, a nie tym, którym by się chciało jechać. A tych dyspozytorów coraz więcej, tylko maszynistów jakby coraz mniej...
ze spraw leasingu zeszło trochę na odmienny tor
Maszyn rolnicze w leasingu ma większość firm leasingowych. Niektóre się specjalizują w tym.
Jedna rzecz którą lnicy powinni wiedzieć - nie dać się naciągnąć na leasing fabryczny albo ten podtykany przez sprzedawcę.
W większości przypadków wiąże się to z dużą ukrytą prowizją, której można uniknąć szukając leasingu inaczej. Przykładowe koszty można sobie policzyć na tym portalu leasingowym wleasing.pl
Samochody, maszyny rolnicze - dziś rolnicy mają możliwości różnych form finansowania.
mądrego to aż miło poczytać...
Leasing - ciężki temat. Przerabiałem już to. Ławo się wkopać jeżeli człowiek nie jest z tym na bieżąco. To na co należy uważać, to koszta związne z ubezpieczeniem oraz wekslami. Często banki chcą, aby klienci podpisywali tzw gołe weksle, bez daty i bez niczego. A wtedy mogą wpisać sobie co chcą tak naprawdę. Wrzucam artykuł, który trochę więcej może wnieść do tej sprawy.
Leasing - ciężki temat. Przerabiałem już to. Ławo się wkopać jeżeli człowiek nie jest z tym na bieżąco. To na co należy uważać, to koszta związne z ubezpieczeniem oraz wekslami. Często banki chcą, aby klienci podpisywali tzw gołe weksle, bez daty i bez niczego. A wtedy mogą wpisać sobie co chcą tak naprawdę. ]Wrzucam artykuł, który trochę więcej może wnieść do tej sprawy.[/url]
Są firmy leasingowe które nie chcą weksla, sam mam z takimi do czynienia - zapytaj o leasing samochodu albo maszyn na[ kalkulator-leasingowy.pl ] Bez weksla, bez zabezpieczeń, leasing w bankowych, normalnych firmach.
Dobre mają tutaj, wleasing.pl min. o kosztach leasingu, o leasingu fabrycznym, o tym jak sobie skalkulować ratę. Sam znam takich rolników którzy w leasingu mają nie tylko ciągnik, naczepę czy inny sprzęt ale wzięli też w leasing konsumencki (dla osób prywatnych) nowe Audi. Z głową byle robić, to i leasing ma sens.
Leasing jest dobry w pszedsiebiorstwie. W gospodarstwie wychodzi taniej kredyt.
Zależy jaki kredyt, na ile oprocentowany. Nie można z góry zakładać, że kredyt będzie tańszy. Po prostu trzeba porównać.
No i druga sprawa - czasem masz już tyle kredytów, że nie masz tak zwanej zdolności kredytowej bo dochód ci wychodzi z papierów słaby. Wtedy na pewno wleasing.pl , bo w leasingu o dochód na PITach nie pytają.
Poza tym są rolnicy co mają pozakładane firmy.
Problem pojawia się wtedy, gdy część odbiorców towarów żąda długich terminów płatności. Działa to tak, że oni płacą, gdy sami otrzymają płatność od sklepów. A te potrafią zalegać nawet 1 miesiąc. I w ten sposób łańcuszek się wydłuża. No i jak tu brać maszyny w leasing, skoro można w pewnych momentach nie posiadać pieniędzy na spłatę - a bank nie poczeka dwóch czy trzech dni. Taka prawda.
Definicje masz na wikipedii - a tutaj masz grafikę obrazującą jak to działa w praktyce.
