FORUM
Ktoś może robił niedawno? Kat. B mam od około 20 lat. W związku z nowymi obowiązkami potrzebuję zrobić D. Ktoś może zdawał niedawno? Trudno? Mocno się czepiają?
Kiedyś jak się szło do woja, to bez problemu można było uzyskać papiery na prowadzenie wszystkiego.
Kodeks drogowy znam, ale trzeba się dokształcić, bo jak się robi testy na http://www.ltesty.pl/testy/ - to wychodzą braki. A zdaje się z tego co wiem od 68 na 74 możliwe pkt do zdobycia.
po co rolnikowi "d" jeszcze takich wymogow niema . Szukaj na innych forach .
No jak to po co? Czasami trzeba coś przewieźć. Nie robię dla wymogów tylko z praktycznych względów i potrzeb.
przewożenie ludzi to "coś"?? moze jednak chodzi Ci o kategorie C?
jaki jest koszt zrobienia takiego kursu?
Kurs na solówke to w granicach 2tysi plus badania jakies 200pln, z tego co słyszałem to chyba nie potrzebujesz kwalifikacji na potrzeby własne ale musiał byś sie dopytac mądrzejszych, i jak bedziesz woził swiniaki to jeszcze kurs konwojenta musisz miec abyś wiedział ile ich upakowac na starze czy jelczu
Ostatnio koledze za punkty zabrali i dziubie od nowa wszystko
Mam swój zestaw na własne potrzeby ,ale papiery ,kursy,badania, wszystko mam porobione tak jak kierowca na etacie ,bo prawo jest różnie interpretowane i wolę na drodze krokodylką nie udowadniać że coś muszę mieć ,a czegoś nie . A miałem już z nimi do czynienia i sprawdzali wszystko
Mam swój zestaw na własne potrzeby ,ale papiery ,kursy,badania, wszystko mam porobione tak jak kierowca na etacie ,bo prawo jest różnie interpretowane i wolę na drodze krokodylką nie udowadniać że coś muszę mieć ,a czegoś nie . A miałem już z nimi do czynienia i sprawdzali wszystko
Prawda!!! Nissan Patrol + przyczepka wyszło ponad 3,5 t; kary naliczyli mi za 3 bramki Po odwalaniach i sprawie w sądzie zapłaciłem jedyne 2 tys + koszty. I tak byłem szczęśliwy
Co do kursów' C+E - 1950 zł. kwalifikacja wstępna pełna 280 godzin - 3350. Ceny aktualne pracownik robił.
Kurs na solówke to w granicach 2tysi plus badania jakies 200pln, z tego co słyszałem to chyba nie potrzebujesz kwalifikacji na potrzeby własne ale musiał byś sie dopytac mądrzejszych, i jak bedziesz woził swiniaki to jeszcze kurs konwojenta musisz miec abyś wiedział ile ich upakowac na starze czy jelczu
Ostatnio koledze za punkty zabrali i dziubie od nowa wszystko
z kwalifikacją to jest tak że jedne miśki puszczą a 3 km dalej jak będą stali drudzy to mogą już nie puścić. Na to nie ma jasnego przepisu i zależy od widzimisie kontrolującego. Ja kwalifikacji nie mam
tu pewnie kwalifikacje nie obowiazuja https://www.youtube.com/watch?v=kCVrtmnm0y4