Ubezpieczenie od padnięcia

Czy ma ktoś ubezpieczenie świń od padnięcia?? Dziś agent z PZU oferował mi takie ubezpieczenie. Jak to wygląda w rzeczywistosci?? jakie dokumenty trzeba miec aby potwierdzic padniecie i czy wogóle wypłacaja cos czy lecą w "kulki"??
nie wiem jak jest na dziś ale jakiś czas temu interesowałem się tym tematem i z wyliczeń mi wyszło że się nie opłaciło wtedy bo składka ubezpieczenia była tak duża że musiałby wystąpić kataklizm abyś wyszedł na swoje
Świnie wg mnie w większych gospodarstwach, czególnie o intensywnbiejszej produkcji, padają w sposób ciągły czyli np kupujesz 100 warchlaków, a udaje ci się na ogół sprzedać 95-98, a nie np 50 razy 100 a raz 30. następowałaby stała wymiana gotówki, a że trzeba opłacić rzeczoznawcę i PZU musi zarobić, to nie mozesz wyjść na tym dobrze.
Wg mnie ubezbieczenie jest sensowne jedynie dla zdażeń o dość małej prawdopodobności typu gradobicie, zerwanie dachu, padnięcie dużej ilości sztuk.

tez tak własnie to sobie wyobrazałem... ale juz mi sie odechciało jak mi agent cene powiedział
tez tak własnie to sobie wyobrazałem... ale juz mi sie odechciało jak mi agent cene powiedział
a zdradzisz nam ile od szt powiedział..?
Hodowla w cyklu otwartym
- 11 Fora
- 2,099 Tematy
- 129.8 K Posty
- 1 Online
- 5,387 Członkowie