FORUM
swoich mam 170 podoba mi się liczba 340
Wysoko stawiasz poprzeczkę no ale skoro miały by Ci we dwie pomagać
jak iść to tylko na całość co będziesz półśrodkami kombinował
bo do tanga trzeba dwojga
Andrzej-Guzik na Akademii Rolniczej spotkałeś prof o innowacyjnym podejściu?? nie wierzę . Kojarzysz Sęka?? ten to miał innowację
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
no prosze ilu chętnych
monika23 wybieraj takiego który ma duzy majątek , a pozniej wystarczy przytzymac delikwenta troche dłuzej poduszką i po sprawie , mozna sprzedawac
ja tam zdalem statystykke i mi z tym dobrze to kto was tam meczyl statystyka koledzy w poznaniu ?
a Moniki nie ma
Statystyka to fikuś,
Poczekaj na entomologie i fizjologię roślin ( ćwiczenia fajne - egz pojebane )
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Wystraszyliście dziewczynę takim nawałem propozycji
Monia a może spółkę założymy??
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
spółkę coś na styl ty pod sklepem piwko będziesz pil a Monika w chlewni jak tak lubi robotę taki styl to i mi odpowiada
arek przecież Ty nie pijesz
obieram opcje ze jak będę miał dwie kobitki w obejściu to nie pozostanie mi nic innego jak zacząć pic
bezalkoholowe rzecz jasna
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
człowiek nie kaktus - pic musi
jak Monika jest ładna to może i po bezalkoholowym mi się spodoba
od wodki rozum krotki
Muszę pochwalić się, że znam Monikę jako bardzo sympatyczną i realnie stąpająco po ziemi dziewczynę.
Dla większości polskich rolników niestety utrzymanie się jedynie z uprawy roli nie będzie realne. Należy będzie szukać dodatkowych źródeł dochodu. Podam wam przykład kolegi. Ma ok 40 ha ziemi (łącznie z dzierżawami), pracuje na stanowisku kierowniczym w dużej firmie handlowej związanej z branżą rolną oraz w sezonie zimowym wykonuje odśnieżania placów marketów, dróg gminnych oraz kilku instystucji państwowych. Pracuje współnie z ojcem.
Wiem, że ktoś powie, że dużo czasu mu to wszystko zajmuje, ale stać go na dużo więcej niż przeciętnego rolnika hodującego świnie.
Tomek
przypadek ktory opisujesz tomku swiadczy o tym ze z kazdej sytuacji jest jakies wyjscie !!!!!
Jestem Panowie!!! Nie wystraszyłam się tych Waszych wypowiedzi bo ja się niczego nie boję.
Muszę przyznać że jak na razie jestem stanu wolnego:) ale to nie znaczy Arku że jestem tak zdesperowana żeby przyjąć twoją ofertę. A trójkątów nie lubię:)
monika23
Ja osobiście nie narzekam na oplącalność. raz jest gorzej raz lepiej jak cały czas się pracuje to średnik wynik jest pozytywny. U mnie na gospodarstwie mamy w chwili obecnej mamy 60 loch w cyklu zamkniętym i porodówka jest wykorzystana w 60 %. Zaczynamy powoli zwiększać obsadę wiec jak skończę szkołe to na brak zajęcia nie będe mógł narzekać
A co do opłacalności to w moim gospodarstwie były inwestycje:
W 2008 kupiliśmy pług+packomat(kverneland 4 skiby); agregat uprawowo-siewny preumatyka(KUHN HBR 303); wóz asenizacyjny+aplikator(JOSKIN 8400+TERRAFLEX 2)
W 2009 silosy BIN 100 na lejach i podajnik kubełkowy 22m; agregat ścierniskowy( KONGSKILDE VIBRO FLEX 4,3m) i zakup ciagnika(JOHN DEERE 6930 PREMIUM) odbiór marzec
A ziemi mam tylko 35 ha moim zdaniem mało.
Ja jak już prędzej napisałem jak zakładałem ten temat nie wyobrażam sobie innej pracy niż na gospodarstwie. Bede sam sobie szefem bo jak narazie jest nim moj ojciec
sprzet masz na 200ha
Tylko jest problem z ziemią bo nikt nie chce sprzedać a jak już chce to chce za nią jak za złoto to lepiej przy tej cenie zboża kupić zboże.
Można kupić po normalnej cenie ziemie ale jeżdzić 15-20 km to za daleko to ja wolę świnie dopilnować i na to samo wyjdzie
tomek1990
ziemią sie nie przejmuj jest takie fajne powiedzenie " kto ma ziemię ten niema pieniędzy" wiec nie ma czego załowac
a jezeli chodzi o sprzet no to jestem pod wrazeniem i gratuluję jest tez drugie powiedzenie " unia lubi takich "
nie chce być wścibski ale mogłeś jeszcze napisać ile unia tobie dołożyła do zakupu tego sprzętu i ile masz kreski bo kupić to można i wieś
WOW!! planujesz eksploatować te maszyny tylko u siebie, czy wejdziesz jeszcze w usługi?
Monika a czy ja pisałem ze szukam desperatki a co do figur geometrycznych to i kwadrat mi się podoba
Chłopie Ty te maszyny przez dwadzieścia lat spłacał będziesz. A Nie lepiej za tą kasę byłoby zwiększyć np dwukrotnie ilość loch??
Szczególnie przy tej ilości ha?
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl