FORUM
Witam !
Jako, że to pierwszy post na tym forum chciałbym się od razu przywitać 
Pytanie może wydawać się dziwne, ale wraz z kumplem próbujemy znaleźć odpowiedź od dwóch tygodni i jakoś nam nie wychodzi, teorie mamy już tak dziwne, że aż żal opisywać - stąd pytam was, wydaje mi się, że lepiej trafić nie mogłem - czy wasze prosiaczki widzą niebo ?
Nie traktujcie tego jako trolling, żart, czy coś pytam całkiem serio ^^
Spytaj Palikota 
Z tym kumplem to za dużo nie próbujcie , bo wam się koncówki pozatykają 
Proponuje dilera zmienić Jeszce trochę to i Wy jak te świnie możecie nieba nie widzieć:D
Jestem dyspozytorem własnych torów.....
Panowie ja całkiem serio ^^
Tylu już osób pytałem i nikt nie zna pewnej odpowiedzi.
A diler stary, sprawdzony od lat ten sam 
jak ma zapalenie ucha i mu szyję sręci to przynajmniej jednym okiem widzi
według prawa to tak
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
o ja pierdziele 
tel: 502 021 584
WARCHLAKI Z IMPORTU
a tak szczerze zaplanowaliście jak spędzicie koniec świata
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
ja będę świni pilnował ! musi zostać na ziemi chociaz jedna loszka i jeden knurek wrazie czego jak by któryś z forumowiczów przetrwał koniec świata nie będzie musiał sie przebranżawiać
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
Kropne tesciową
przelecę sąsiadkę
Bugsik- Optymistyczne marzenie. 
Bugsik- Optymistyczne marzenie.
Zależy ile lat ma sąsiadka albo jak długo sąsiada nie ma w domu...
wiadomo, że młoda i jędrna...
a w takim dniu sąsiada już nie będę się obawiał 
bugsik jak taka "jędrna" to lepiej nie zwlekaj na ostatni dzień a jak sie okaże żę ma trudne dni a tu za pare godzin koniec świata
Sprzedam 200-250 warchlaków około 10 listopada 511485114
wole poczekać do końca świata, bo wcześniej to nie wiem co na to żona powie...
No i koniec świata może nadejść wcześniej.
Jak nie będzie końca świata to Ty na pewno będziesz miał go w domu po tej sąsiadce
A świnia niebo widzi , jak najbardziej . Chorego jakiegoś takiego charłaka jak latem wypuszczę na trawkę , wyłoży się na boku jak suka w sieni , jednym okiem niebo zobaczy , za 3 dni skóra schodzi od słońca
Buksik jak tam sasiadka ja jeszcze czekam na koniec swiata. Jeszcze mam nadzieje.
sąsiad wyjechał, żona śpi, do północy jeszcze trochę czasu, więc może się zakradnę...
a z teściową to nawet na koniec świata bałbym się zaczynać...
Baksik masz tu na pocieszenie http://www.youtube.com/watch?v=Av6aL2blELU
