monisia ma problem

Dolej 1:1 wyjdzie 42,5%, jak dla mnie ok bo mocnej nie lubię!

z płynem borygo

a co z cytryna i kawa?
teraz ktos mi o rodzynkach mowil???

Tylko nie kranówy bo może zmętnieć! najlepsza źródlana wprost ze strumienia, w ostateczności oligocenka może być.

Do bimberku to najlepiej troche cukru przepalic na ciemny karmel.

moglby ktos konkretnie krok po kroku powiedziec co mam z tym zrobic?

polej tu po szklance chłopom wypijemy bez rozrabiania

weź pół szklanki ciepłej wody rozpuść w niej miód ile sie da nastepnie wyciśnij całą cytrynę następnie wlej do litrowego naczynia pół litra twojego bimbru później dolej do niego szklankę z miodem i cytryną i do pełna dolej wody potem głęboko schowaj żeby nie zginęło i po kilku dniach możesz konsumować a jak cie przypili to nawet za dwa dni ale najlepsze jest jak sie przegryzie ze dwa tygodnie

Bierzesz 3 litry wody, (jesli jakośc watpliwa to przegotowanej) ewentualnie doprawaiasz tę wode wedle uznania, jak chcesz kawa to dajesz troche rozpuszczalnej, jak chcesz palonym cukrem to smażysz w małym naczynku jakies 100g cukru a potem zozpuszczasz w tej wodzie. Następnie mieszasz wode z bimberkiem nalewając wody do połowy flaszki a reszte uzupełniasz cennym surowcem.
Rodzynki tak, ale tu wskazane było by je zalać alkocholem i zostawić na jakiś czas.

bedzie wodeczka

jak dlugo tzymac w tej miksurze?

waśnie taki bim berek z rozpracowałęm z szwagrem na czysto ale trzyma!!!! polecam monisia

dostalam 3 litry bimberku 85% i teraz jak tom rozrobic dobrze?
ktos mi mowil cytryna i kawa?
ale co i jak? ile wody dolac?

RECEPTY prosto z akademika (bo przecież wódka to nie alkohol tylko lek xD)
nr. 1
1:1 bimber z piwem Porter, smak taki że nic do popicia nie potrzebujesz, po 400 ml bez popicia wymiotowałem dalej jak widziałem (metr ode mnie widziałem mgłę xD)
nr. 2
1:2 bimber z koncentratem soku, np. tym z biedronki (paloma). Mimo że dziś odrzuca mnie na zapach i smak wódki to pije się bardzo przyjemnie, a kopie równo xD
nr. 3
bimber z miodem i cytryną - miód najlepiej lipowy a i cytryny też wg uznania, jeśli miód fałszowany to będzie mętny roztwór a jeśli naturalny - prawdziwy - klarowny jakoby wino xD
nr. 4 -----potwór xD
bimber z kilkoma "holsami" (takie mocne cukierki miętowe)
boże tego nie da się pić ale jest zajebiste. Dobre na juwenalia xD

inne rób wg uznania ale obliczaj sobie końcowy alkohol od 30% do 40% żeby nie było zbyt słabe i zbyt mocne

dodatki kawy do bimbru sobie odpuść bo naniszczysz sobie bimbru takim czymś

dzieki
poeksperymentuje

Monika pamietaj przez zoładek do serca.

może nie niszcz takiego trunku dobrego...:D:D szybciej kopnie....

w weekend juz bedzie mozna testowac

A z jakiego zródełka miałas ten bimberek.

z płynu do spryskiwaczy

Ważne tam z czego aby kopalo

i żeby się po nim widziało... :D:D

Gorzej jak w sedesie muszla odstanie

W Polsce najlepsze zródełko na towar 1wsza klasa to Policjanci a nie jakies tam płyny degustujecie a nastepnie na slepo całujecie muszle.

Znam jednego strażaka co robi złoto towarek :):)