FORUM
Witam wszystkich forumowiczów. Mam do was pytanie i proszę o opinie i porady. Niedaleko mnie,dokładnie 12 km. jest na sprzedaż ziemia rolna po 16tyś. za 1ha. są to dwie działki jedna 12ha a druga 60ha z tego odchodzi 4ha nieużytku. Jak myślicie dałbym rady to spłacić i czy dostałbym kredyt?
Jak będziesz miał pieniążki to dasz radę spłacić
a , jak masz zdolność kredytową, , to kredyt też dostaniesz
Jeśli chcesz kredyt to potrzebujesz 20% wkładu własnego, jeśli tyle nie masz to możesz sprobować dodgadac sie z właścicielem i spisać umowe wstępna w której byłby zapis iż uiściłeś już zaliczke w odp. wysokości. Następnie trzeba zrobic biznes plan z którego będzie wynikac rentowność przedsięwzięcia i poszukac banku gotowego udzielić kredytu. A czy dasz rade spłacić powinno wyjśc przy robieniu biznes planu.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
baraki a ty widziałeś biznes plan gdzie wyszły by straty
. A czy dasz rade spłacić powinno wyjśc przy robieniu biznes planu.
Hm... no macie racje, ale można zrobic dwa biznes plany, jeden wersja robocza na własny użytek i drugi podkoloryzowany do banku. No ale jak wersja robocza pokaże straty to powinno sie zapalic w główce czerwone światełko nie?
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
To może ja tylko przedstawię taką kalkulacje ale to i tak nie wiadomo jak będzie w przyszłości.
W moich stronach cena za hektar to ok. 20 tyś. zł podczas kredytu na MR jeśli oczywiście się jest młodym to się dostanie.
20% wkładu własnego + dodatkowe zabezpieczenie w postaci dodatkowych 50% wartości kredytu + biznesplan.
Chcąc kupić powiedzmy 170ha kwota inwestycji to 3.400.000 zł z czego wkład własny to ok. 700 tyś. zł.
Do tego roczna spłata kredytu 135 tyś. zł + 54 tyś. odsetek czyli liczmy 190 tyś. zł rocznie.
W związku z tym za ha wychodzi nam 1200 zł na spłatę kredytu.
Chyba, że coś pokręciłem.
Obecnie biorę pod zarządzanie powyższy areał ziemi, właściciel zatrzymuje dla siebie dopłaty a osiągnięty zysk dla mnie + dodatkowo umowa o pracę za opiekę.
Biorąc pod uwagę, że nigdy w życiu nie miałbym możliwości zgromadzenia gotówki na potrzeby udziału własnego podjęcie się dzierżawy w zamian za dopłaty to jedyna słuszna droga rozwoju gospodarstwa.
Jeśli umowa jest sporządzona na dłuższy termin 5 czy 10 lat to brać w zamian za dopłaty i się nawet nie zastanawiać.
Warunek mieć trochę szczęścia do uprawy i dużej wiedzy na ten temat.
Reasumując wolę wziąść ziemię w dzierżawę niż ją kupować. Kredyt to zawsze ryzyko w chwili kryzysu czy braku możliwości spłaty kredytu zabierają nam kupioną ziemię plus to co daliśmy pod zastaw.
Według mnie warunkiem dzierżawy jest zapis że umawiamy się na kwotę według której naliczana jest JPO bez UPO i ONW.
Czyli tak jak za zeszły rok ok. 700 zł, no chyba ze jeszcze UPO i ONW ale to już indywidualna sprawa
Pozwoliłem sobie zacytować kolegę dyczko0 z forum agrofoto.pl
Kilka dni temu w Agrobiznesie pokazywali biznesmena
swojego ma 20 ha a do dzierżawy wziął 40 ha bez dopłat
i biedaczek się żali że mu koszty rosną
jak głupi to niech zap....
Na słabych ziemiach V czy VI klasy nie ma możliwości zysku bez dopłat. Przy średnim plonie 1,5-2 tony z hektara i całości dopłat dla właściciele nie ma szansy na zysk. Narobić się i jeszcze za to zapłacić to zajęcie dla hobbystów. W mojej okolicy są tacy.
na kuku byś zarobił na v klasie
Masz rację. Dlatego część zalesiłem, a prawie połowa powierzchni gospodarstwa to nieco lepsze ziemi.
Nie wiem jakiej klasy jest to ziemia ale za takie pieniądze to stawiasz budynek pod wynajm w duzym mieśce i bez problemu wyciągasz kilkanaście tysięcy miesięcznie .Bez ciągników , kombajnów , narzędzi i napraw sprzętu .Bez oglądania się na pogodę i rentowność produkcji .
Ale jaki budynek? Mieszkalny, usługowy?
Postawić budynek w dużym mieście to nie takie proste i nawet nie jest to kwestia pieniędzy.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Kredyty panowie mają zalety , ale mają zaj..... wade WYDAIESZ CUDZE ,A ODDAJESZ SWOJE ..
dziś bylem na spotkaniu z posłem z komisji rolnictwa i dowiedziałem się ze pula kredytów preferencyjnych a ten rok została już wykorzystana a alokacji środków się nie przewiduje
stan ale bez kredytów nie jesteś wstanie się rozwinąć
dziś bylem na spotkaniu z posłem z komisji rolnictwa i dowiedziałem się ze pula kredytów preferencyjnych a ten rok została już wykorzystana a alokacji środków się nie przewiduje
O w morde... a ja już dałem zaliczke na zakup ziemi, szlak by trafił!!! Do tego chyba w przyszłym roku ma być koniec lini zakup gruntów, chyba że pod mr sie da podciągnąć.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
własnie mówił gostek ze ci co dali zadatek lub zaliczkę a czasami to nie małe pieniądze to maja nie lada problem
kurw...a też mam zaliczkę! a w banku cały czas mówią, żeby czekać..
Kredyt MR jest dostepny od drugiego kwartalu z tego co mi wiadomo , rowniez bylem na spotkaniu z poslami
Jeśli to prawda że na ten rok pula kredytów preferencyjnych jest wykorzystana to bez takiego kredytu jest niemożliwe by spłacić ten kredyt I jak my mamy się rozwijać.
Modulacja i brak preferencyjnych kredytów = niższa cena gruncków
kredyty dość mocno rozwijają ale chyba depresje
stan ty i bez kredytów masz depresje
Arku doszły mnie słuchy że po spotkaniu z posłem jesteś zdruzgotany
mam to rozumieć że jesteś usr.... ?
nie nie moje samopoczucie jest ok szkoda mi tylko kasy
dziś byłem w banku spółdzielczym i są kredyty preferencyjne na 2%, na zakup ziemi. Wygląda to tak że odsetki płacę co miesiąc a kredyt spłacam kwartalnie. A jak wygląda sprawa podatku przez pierwsze 5 lat?
kredyty moze i sa, ale powiedzili Ci, ze maja limit czy, ze masz czekac?
Mają limit
nie wyobrażam sobie spłaty kwartalnej kredytu ,i jeszcze odsetki miesięczne.
co to za bank ,provident?
A dlaczego nie .