POMOCY!Potrzebuję pomocy z gryzacymi świniami(przy łączeniu)

witaj - trzy sztuki do trzydziestu to trochę za dużo pomimo ze zastosujesz jakieś środki zapachowe. Ja z grupy 30-tu odjąłbym 15 sztuk i dołożyłbym do innej grupy ,a te z innej grupy plus te trzy do tej pierwszej grupy i można je potem czymś zapachowym potraktować.

lepiej dla Ciebie i twoich świnek będzie jak je oddasz darmo sąsiadowi.

Niech te 30 żyje sobie jak dotąd a te 3 trzymaj od nich z daleka bo razem jak je zegnasz to na rano będziesz musiał je zakopać!!!!!!!!!

MOZESZ SPRÓBOWAC WEGNAC JE NA KORYTARZ WSZYSTKIE RAZEM NIECH POBIEGAJĄ Z GODZINE A PÓZNIEJ RAZEM DO KOJCA U MNIE TO SIE SPRAWDZA

Dzięki Zucher już sobie poradziłem

Dzięki z tym korytarzem to może być dobra myśl

Dzięki z tym korytarzem to może być dobra myśl

Piotrś1 z Ciebie to taki żartowniś czy profesjonalista ?

to był żart, ale za 3 prosiaki wezmiesz kasę, troche jeszcze dołożysz i masz weekend we dwoje a jak je zagryzą i jeszcze zaczną gryźć się między sobą to masz kilka stów w plecy.

co zrobić ,czy ktoś zna skuteczny sposób - jeżeli świnie zaczynają się w kojcu gryżc ogony ,albo uszy. jest to duży problem. Jak postępować??

co zrobić ,czy ktoś zna skuteczny sposób - jeżeli świnie zaczynają się w kojcu gryżc ogony ,albo uszy. jest to duży problem. Jak postępować??

Witam,I przyznaję to jest problem. Jest 1001 powodów dla których swinki się gryzą.
Po pierwsze: wentylacja!!!! amoniek podrażnia układ nerwowy i swinki są nerwowe.
Po drugie:Jakie dodatki paszowe stosujesz? bo być może czegoś w nich jest za mało no i świnki się gryzą.
Po trzecie: jeśli chlewnia jest na ruszcie to będą się gryzły i tu raczej nie ma ratunku. Ja u siebie w kojcach na ruszcie to podawałem do paszy zwykłą kuchenną sól 1kg/tonę. A gdy krew już bryzgała po ścianach to nawet i 2kg na/tonę ale przez krótki okres i dobrze wymieszana w mieszalniku.
no i dobrze jest obcinać ogonki maluchom to zmniejsza kanibalizm.
Dobrze jest też zawiesić jakieś łańcuchy do zabawy, piłki itp. itd.