Poziomica - kij z wodą
ziemniak - pyra
konna kopaczka do ziemniaków - gónicha
dwukółka - bitka
Młoda dziewczyna - młoda dupa
starsza kobieta - stara dupa
włóka - szleper
kultywator - kremer
rozbieraj się - seblykej sie
cukier - farynia
rozpalić w piecu - nahajcować
pyra wiadomo 
tytka - papierowa torebka
na szage - w poprzek
A pozatym wielu starszych ma dużo większy zasób słów
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja 
w linii prostej
Spptch@wp.pl
maciora się recho inaczej ma ruję
na przestympa to iść na skrót
Śrubokręt - szlaubincer
Poziomica - waserwoga
Ziemniaki - kartofle
Kraty - gitra
Maciora ma ruje – maciora się huko
Spodnie - galoty
Wiadro - ajmer
Kogut - kokot
Noga - szłapa
Agrest - wieprzki
jechac z maciorą do knura to jechać do kyndra
to tak tylko do przykładu bo jest tego masa co sie uzywa na codzien a teraz na szybko nie chce sie przypomniec
na przestympa to iść na skrót
u nas się mówi iść na siagę czyli iść na skróty
a i jeszce co mi utkwiło co mi dziadek gadał nuterka czyli podkładka
muterka=nakretka 
Nie na siagę tylko
na sagę -na skróty
okowita to nic innego jak denaturat
ostrugane ziemniaki - obrane ziemniaki
raupa - połączone dwa przewody elektryczne przez ich skręcenie i zaizolowanie
bana - pociąg
Pozdrawiam,
Andrzej Konarkowski
Krawat - lina holownicza
Cichobiegi - gumofilce
Wrzucić na ruszt - zjeść
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Nie na siagę tylko
na sagę -na skróty
U każdego inaczej u nas na szage
A poza tym
sipa, łopata 
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
siostrojebiec=szwagier
kucać - kaszleć
ciekać - biegać
ślapa - otwór na poddaszu w budynku gospodarczym
sipa - łopata
wózyk - wózek
Kto pyta nie błądzi!!!!!!!
kana to konwie na mleko zazwyczaj 10 lub 20 litrowa
kana to konwie na mleko zazwyczaj 10 lub 20 litrowa
A ja byłem przekonany że kana to kana
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Pozwoliłem sobie wrzucić znaleziony w Internecie wierszyk, AUTOR NIEZNANY.
Już Wielkanocne nadchodzą święta
Każdy mężczyzna niech więc pamięta
By w tym okresie, zgodnie ze zwyczajem,
Zrobić porządek koło swych jajek.
Bo nabiał męski mówiąc logicznie
Musi raz w roku wyglądać ślicznie
Z tej to okazji każdy chłop wszędzie
Czyści do glancu swoje narzędzie.
Czasem pędzelkiem ultramaryny
Malują jajka ładne dziewczyny
Ale nie każdy, przyznacie sami
Umie obchodzić się z jajeczkami.
Więc naszym członkom wpadł pomysł nowy
By powstał taki punkt usługowy
W nim panna Krysia, Jasia czy Maja
Fachowo malować będą jaja
Takim co mają jajka jak wory
Będą malować w przepiękne wzory
A tym, co mają małe kuleczki
To pomalują w groszki, kropeczki.
Kto chce mieć względy u swej kochanki
Niech się w ludowe stroi pisanki
A kto ma jaja niczym granaty
To polecamy pisanki w kwiaty.
Obsługę ręczną też polecamy
Wszystko bezpłatnie, w ramach reklamy:
"Gdy do nas przyjdziesz, siądziesz wygodnie
Wystarczy tylko opuścić spodnie."
Mistrzyni jajka wypoleruje
I jak należy je pomaluje
I gdy już skończy, pożegna grzecznie
I tak do domu wrócisz świątecznie.
Podczas strajku kolejarzy do dwóch siedzących przy piwku maszynistów podchodzi trzeci i pyta co nowego słychać:
- A wiesz stary - jedziemy jak zwykle z Heńkiem na trasie do Szczecina, nagle patrzymy - a przy torach leży rozebrana laska... mowie Ci - tak ze dwadzieścia latek, pięknie opalona. No to ja po hamulcach, zatrzymaliśmy cały skład - i wzięliśmy ją do lokomotywy.
- I co?
- No jak to co? Całą drogę do Szczecina i z powrotem - najpierw ja, potem Heniek. Znowu ja, potem on dwa razy, a potem obaj... jakie ciałko... stary! Ale była jazda!
- No tego chłopaki, a do buzi brała?
- E no co ty stary! Głowy to myśmy nie znaleźli...
Tomek
Podczas imprezy domowej w męskim towarzystwie, panowie wpadli na pomysł żeby zadzwonić po prostytutki, bach zadzwonili, piją sobie dalej i cierpliwie czekają na dziewczyny, w końcu dzwonek do drzwi, wszyscy najebani i podekscytowani lecą otwierać drzwi, otwierają a tam stoi dwóch policjantów, no i chłopaki mówią
-panowie ale my was nie zamawialiśmy
-ale sąsiedzi zamówili
-jak zamówili to niech ruchają!
Mąż prosi żonę żeby zrobiła mu laske
-nie zrobię ci bo jak spuscisz mi się na oczy to oślepnę
-nie ogłuchłaś to i nie oślepniesz
Restauracja McDonald's gdzieś w Niemczech.
- Poproszę tę nową kanapkę z ogórkiem
- A życzy pan sobie Coli do tego?
Siedzi sobie czarny pod drzewem nieopodal wodospadu i patrzy, jak żona robi pranie, wykorzystując wodę spływającą z góry. Nagle spada kamień z wodospadu, trafia żonę w głowę i zabija ją na miejscu. - Nożesz kurwa, już trzecią pralkę w tym roku załatwiła mi ta twarda woda.
Na fakcie-Facet zonaty troje dzieci zostaje oskarzony przez innną panią o ojcostwo.W sądzie odczyt badan DNA -Panie oskarzony z takim DNA pan absolutnie nie mozesz miec dzieci.
Na fakcie-Facet zonaty troje dzieci zostaje oskarzony przez innną panią o ojcostwo.W sądzie odczyt badan DNA -Panie oskarzony z takim DNA pan absolutnie nie mozesz miec dzieci.
Oj Nemezis, żonka się puszczała
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
lUKAS lepiej zapier...alaj sprawdzic czy mozesz miec dzieci.
lUKAS lepiej zapier...alaj sprawdzic czy mozesz miec dzieci.
Wszyscy mówią, że córa do mnie podobna
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
A co mają powiedziec ze do kominiarza
Żona mówi do męża
=może się dzisiaj pokochamy:
Mąż do niej
=a masz gumkę
Żona
=nie
Na to maż
=NO TO DUPKA
Mateusz
Dorastająca niezbyt rozgarnieta córka [blondynka]pyta sie ojca .Tato a skąd ja sie wziełam. Ojciec popatrzył na nią pomyslał i odpowiada .Do dzis sie zastanawiam.
Problem z maciorą ...
http://www.youtube.com/watch?v=Ij1pJDgHqmU
Robert
