Locha po odsadzeniu...
 
Notifications
Clear all

Locha po odsadzeniu problem

8 Posty
4 Users
0 Reactions
15.5 K Widok
(@adam21i)
New Member
Dołączył: 15 lat temu
Posty: 0
Topic starter  

Koledzy mam taki problem i nie wiem co robić a konkretnie odsadziliśmy lochę od prosiaków po 6 tygodniach i locha mimo ze dostawała pasze z witaminami i pobierała ja dużo to strasznie wychudła i gdy została wypuszczona z porodówki to zaczęła kuleć i nie ma za bardzo siły chodzić co robić ?. I jak będzie chciała do knura to ja dopuścić czy poczekać 21 dni aż wydobrzeje i powróci do kondycji? . Z góry dziękuje za odpowiedz


   
Cytat
(@baraki)
New Member
Dołączył: 16 lat temu
Posty: 0
 

To są skutki 6 tygodniowej laktacji.
Co robić?
-Odsadzać w 4 tygodniu
Czy pokryć?
-Przeanalizuj swoje wyniki produkcyjne/ekonomiczne, uwzględnij drożejące surowce do produkcji pasz i sam podejmij decyzję.


   
OdpowiedzCytat
(@robak)
New Member
Dołączył: 15 lat temu
Posty: 0
 

Sranie w banie.
U mnie siedzą 8 tyg i to jeszcze na owsiano-jęczmienyym śrucie, oczywiście z koncentratem, po odsadzeniu wyglądają jak modelki, a są zdrowe i pełne sił witalnych i po trzech dniach wszystkie jak jeden mąż kawalera, a obecnie inseminatora wzywają.
To musi być jakaś choroba, czy jeszcze prędzej uraz, bo o to łatwo przy przeganianiu.
Co do pokrywania.
Wg mnie, jeśli maciora jest stara i nie odznacza się jakimiś wybitnymi cechami to odstawić do rzeźni. jeśli kryć od razu to tylko gdy jest pewność, że nie ma innej bolączki jak uraz nogi i chyba jedynie inseminacja, ale to też różnie może być ze skutecznością. Druga sprawa, nie jestem specjalistą od hodowli wysoce intensywnej, jak baraki, od dziadoskiej, lecz efektywnej.


   
OdpowiedzCytat
(@adam21i)
New Member
Dołączył: 15 lat temu
Posty: 0
Topic starter  

Robak to jest locha po pierwszych prosiakach wiec opcja rzeźni odpada a nie dawno byłem w oborze to co raz lepiej wstaje mniej kuleje i coraz więcej chodzi. A teraz innej beczki mam do ciebie kilka pytań . Dużą masz hodowle , jakie koncentraty stosujesz dla prosiaków , od którego dnia życia prosiaków podajesz im pasze , i jakiej firmy i czy granulat czy koncentrat . Sory za tyle pytań ale dopiero zacząłem hodowle .


   
OdpowiedzCytat
(@robak)
New Member
Dołączył: 15 lat temu
Posty: 0
 

Hodowla niewielka, obecnie 20 macior, ale niebawem 30, wszystkie świerzo zaproszone. Prosiaki od dwóch macior mają swój chlewik a w mim spanie i paszę, śrut owsiano-jęczmienny z pigi z sano i zakwaszacz od 2 tyg, ale jedzą raczej od 4.

Jak napisałem ,stosuję system "dziadosko-efektwny". przemęczam prosiaki, lecz nie za bardzo, przez 3 miechy, a potem do woli żyta pszenżyta i owsa 70 30 i koncetrat 8% ten do żyta i te słabo przemęczone w 5,5 miesiąca większość jednak w okolicach 6-7, no zawsze znajdze sie jaka dorodna gromada i jej lider, ostatni żył 13 miesiecy 8) .
odką stosuje kwas mrówkay upadni po odsadzeniu wynoszą poniżej 1 %, jedynie ostatnio trzy padły, ale były dwa powody. inseminatr przykulał sie jedynie z PIC-ami i nigdzei nie mogłem dostać kwasu.


   
OdpowiedzCytat
(@robak)
New Member
Dołączył: 15 lat temu
Posty: 0
 

Jescze jedno. Mnie nie warto słuchać.
Me metody sprawdzają sie jedynie u mnie. Specjalny gatunek świń :lol:


   
OdpowiedzCytat
(@robek)
Dołączył: 18 lat temu
Posty: 0
 

To co pisze Robak do złudzenia przypomina wywody Muchozola, którego dawno na tym forum nie widziałem !


   
OdpowiedzCytat
(@robek)
Dołączył: 18 lat temu
Posty: 0
 

Robak to jest locha po pierwszych prosiakach wiec opcja rzeźni odpada a nie dawno byłem w oborze to co raz lepiej wstaje mniej kuleje i coraz więcej chodzi. A teraz innej beczki mam do ciebie kilka pytań . Dużą masz hodowle , jakie koncentraty stosujesz dla prosiaków , od którego dnia życia prosiaków podajesz im pasze , i jakiej firmy i czy granulat czy koncentrat . Sory za tyle pytań ale dopiero zacząłem hodowle .

To co piszesz to klasyczny syndrom pierwiastki lub drugiego miotu jak kto woli, istnieje duże prawdopodobieństwo, że ruja u tej lochy nie wystąpi i twój problem sam się rozwiąże !


   
OdpowiedzCytat
Share: