Porozmawiajmy o konkretach (wyniki produkcji)

No pięknie - tylu mamy tutaj konkretnych hodowców !!!

1) Średnio ok. 1,5 kg (od 1,38 do 1,65 w ostatnich 3 miesiącach)

2) Odsadzam zawsze na 28 dzień (chyba, że coś nie zagra tak jak powinno), średnia waga z partii ok. 120 szt to 8,12 kg (od 7,45 do 9,12 też w ost. 3 miesiącach)

3) Kończymy karmienie na 45 dzień - średnia waga ok. 16,15 kg (od 15,80 kg do 18,10 kg).

4) Upadki praktycznie zerowe - 1-2 sztuki od czasu do czasu na całą dużą grupę.

Pasza przedodsadzeniowa i starter leczniczy, potem na własną paszę na bazie Rybmixów (8% dla prosiaków, 6% dla warchlaków i 4% dla tuczników).

Tucz do ok. 110 kg (własne zboże + profilaktyka sanitarna, sucha dezynfekcja, dużo dodatków żywieniowych i bilansowanie, system pełne - puste).

Opłacalność za ost. 2 miesiąca ok. 25 zł na sztuce do przodu.

A ty Krzysztofie spec nie jestes czsami naganiaczem tego czarodzieja z Kuślina ? (czytaj agrivet)
Obawiam się ze nie posiadasz ani jednej swinki a z gazetki sano to kazdy umie przepisac

no krzysztof tylko pogratulować czyli mamy narodziny kolejnego geniusza
!!! upadki zerowe???? napisz z kąd jesteś to pogadamy w realu chętnie przyjade .A tak przy okazji to u nas w okolicy też są tacy hodowcy którży mają wszystko super w hlewniach i nawet paszy im się samemu nie opłaca mięszać a prawda jest taka że mają kredytów całą mase i wszędzie kupują na kreche.

Hodowca powiedział konkrety!!! Więc Janek z Jelonkim nie lejcie wody, tylko podajcie swoje wyniki!!!

Jelonek - aż smutno czytać takie durne posty.

Ja jedynie obawiam się, że przez takich jak ty to niektóre rozmowy o konkretach nie mają sensu! (bo za przeproszeniem pierprzycie głupoty a jak rozmowa ma zejść na konkrety to jakoś brak odzewu...).

Co do upadków - tak jak napisałem, jeśli w pierwszych dniach życia nic złego się nie przytrafi to upadki w okresie około odsadzeniowym można zredukować praktycznie do zera! (na grupę ok. 150 szt. to do 45 dnia życia max. 2-3 szt.).

Do Janka - nie za bardzo rozumiem, masz problem z tym, że ktoś jest profesjonalistą w tym co robi a nie partaczem? bo o co chodzi? Jeśli ktoś ma zadbane budynki, pełny program profilaktyczny, higiena, dobry sprzęt i stosuje najlepsze produkty - np. najlepsze pasze to coś z nim nie tak??!!

Możesz jakoś wyjaśnić swoją filozofię bo nie za bardzo rozumiem co ci leży człowieku na żołądku - czas profesjonalistów a nie partaczy!!!

I popieram Wetmana - konkrety panowie!

Krzysztofie spec
Jezeli będę chciał zasięgnąć opini o produktach bądz paszach danej firmy napewno nie bedę brał pod uwagę Twojego (czytaj przedstawiciela) zdania któremu zależy tylko żeby sprzedac i zgarnąć od tego prowizję

P.s o wynikach, cenach zakupu a także sprzedaży rozmawiam z paroma znajomymi przez GG

P.s Wychodzi na to ze rolnik który nie kupuje paszy Calcialiment to partacz i nie pisz mi że Twoj post o wynikach nie jest ewidentna reklamą firmy w której pracujesz dosłownie skopiwane fragmenty ze strony ineternetowej

p.s 2 w pierwszym poscie piszesz ze odsadzacie 120sztuk a w drugim 150 chyba dlatego ze 2-3sztuki ze 120 lub 150 daja całkiem inne wyniki
150szt odsadzonych 3 upadki =2%
120szt odsdzonych 3upadki =2,5%

krzysztof napisałem ci przecież że moge przyjechać i obejżeć twoje obejście i jak to wszystko wygląda w realu a na kompie możesz pisać co chcesz nie napisałeś skąd jesteś ja też mam dobry sprzęt i w większości nowe budynki a stare dobrze wyremontowane również stosuje pełną profilaktyke i jak widzisz nie jesteś sam ale nie wmawiaj mi że wszystko masz idealne

jeszcze zapomnial dopisac o 98%skutecznosci krycia i 30 prosietach od lochy w roku ............

1) Nie jestem przedstawicielem - to że współpracuję z 3 wyselekcjonowanymi firmami, które wybrałem do współpracy świadczy chyba w 100% in plus.

2) Co do reklamy pasz Calci - nic takiego nie napisałem, że ktoś kto nie stosuje pasz danej firmy to partacz - partacz to ten kto nie liczy, kto nie analizuje, kto nie myśli przyszłościowo i cały czas tylko narzeka, że cena za niska, że koszty za wysokie a nic nie robi w kierunku ograniczenia kosztów (patrz - poprawienie wydajności).

3) Pracuję jako niezależny konsultant żywieniowy na 2 fermach, sam jestem współwłaścicielem jednej. Co do upadków to fakty.

4) Co do wyników to zbieżność (a raczej odzwierciedlenie skali wyników produkcyjnych) jest oczywista - przedstawione wyniki pochodzą między innymi z tych 2 ferm oraz kilkunastu innych, które w dużej mierze znam.

5) Co do zdania, którego będziesz słuchał czy nie - nie wnikam. Ja jestem zdania, że należy słuchać mądrzejszych od siebie - i tak też robię. Jest kilku specjalistów w branży których uważam za osoby z najwyższej półki żywieniowej i weterynaryjnej - więc dużo czytam, dużo rozmawiam i staram sie maksymalnie wycisnąć z tego wiedzę by być mądrzejszym w przyszłości - ot co!

6) Nigdy nie napisałem, że ktoś ma czy nie ma gorszy sprzęt, że nie stosuje profilaktyki itd. - zwróciłem na to uwagę jako na elementy przyczyniające się do poprawy wyników - radzę czytać uważnie.

I W KOŃCU WRACAJĄC DO TEMATU - NIE NAPISALIŚCIE WYNIKÓW.

PS: Proponuję używać siły argumentów - a nie argumentów siły...

Pierwsza firma to CALCI z którą współpracujesz, a dwie pozostałe można wiedzieć?

Jelonek i Janek, trochę nie rozumiem dlaczego tak najechaliście na Krzysztofa.

Jestem spokojnym człowiekiem i sam nikogo nie mam zamiaru obrażać i wmawiać mu kim jest czy kimś tam nie jest.

Topic założyłem by zapoznać się z waszymi wynikami produkcyjnymi - a poza wynikami Krzysztofa nikt za bardzo chwalić się nie chce? Dlaczego?

Więc jak chcecie sobie porozmawiać na inne tematy to załóżcie inny temat - a ja proszę o konkretne wyniki.

Konkrety:
W kwietniu urodzonych: 894 szt.
Średnia waga urodzeniowa: 1,56 kg.
Dzień odsadzenia: 27-29 dzień życia
Średnia waga odsadzeniowa: 7,98 kg
Dzień kończenia skarmiania starterem: 44-48 dzień życia
Średnia waga na koniec testu: 16,78 kg

Nie mam danych dokładnych co do upadków jeszcze, ale myślę, że w granicach 6%

hodowca 420 ile miotow zlozyles na te 894 sztuki

Krzysztofie spec
ile loch ma ta ferma na której odsadzono te 894 prosiaki?

no krzysztof tylko pogratulować czyli mamy narodziny kolejnego geniusza
!!! upadki zerowe???? napisz z kąd jesteś to pogadamy w realu chętnie przyjade .A tak przy okazji to u nas w okolicy też są tacy hodowcy którży mają wszystko super w hlewniach i nawet paszy im się samemu nie opłaca mięszać a prawda jest taka że mają kredytów całą mase i wszędzie kupują na kreche.

Janek jeśli jestes chodowcą swinek to mało prawdopodobe żebyś miał wszystko w tak idelanym stanie i nie miał żadnych kredytów po sytuacji jaka była przez ostatile kilkanaście miesięcy....no chyba że masz 20 szt to co innego...

drogi Wojciechu już kiedyś ppisałem że mam pomidory pod Pudliszki i to mnie uratowało ale co z tego że nie wziołem kredytu ale całe pomidory mi zeżarły pozdrawiam i życze sukcesów !

U mnie odsadzenia ok 178 szt co 3 tyd ( od 16 macior)
śr waga ur 1.56 ( choć zdarzy się miot 8-20 szt a wtedy waga poniżej kg)
Odsadzenia 26-32 dzień (średnio 29)
Waga śr 7.9 ( ostatni rzut tylko 6,82kg- prawdopodobnie przez upały)
Upadki na porodówkach ok 1,3 od lochy
przy odsadzeniu selekcja - eliminacja ok 0.4 od lochy
na odchowalni do 10 tyg życia upadki w granicach 2-3 szt na ok 160
śr waga po dziesiątym tyg życia 29,3 kg

Całość żywienia w tym okresie prosiąt na romelko agange, romelko green, oraz prestarterze 1 z firmy de heus

Niestety u mnie upadki nasilają się w fazie tuczu na głębokiej ściółce od 40 do 80 kg i w tym okresie potrafią położyć nawet 10 % stada

Proszę napiszcie, o ile dysponujecie takimi wynikami, jaką masę uzyskują u Was prosięta po 8 tygodniach życia??U mnie jest to ostatnio 21-22 kg.