FORUM
a co wy się uczepiliście buntownika , w 90 latach nie było primy i ceny też były do kitu , jeśli chcecie dogrozić zakładom mięsnym to sami przestańcie hodować świnie
kazdy robi to co umie
jesli mu firma zaufał a on jej i jest dobrze to ok
jesli ktosc wali kanade to juz niech niema pretesji.
poz
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
a co wy się uczepiliście buntownika , w 90 latach nie było primy i ceny też były do kitu , jeśli chcecie dogrozić zakładom mięsnym to sami przestańcie hodować świnie
Krytykujemy tucz kontraktowy a nie kolegę buntownika.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
buntownik i inni jakbym miał możliwość to bym tuczył dla arabi korei i grellandi.. byłem na spotkaniu komisji rolniczej w warszawie z panem ministrem i co nic tragedja nawet obietnice sie nie pokryły szok..
hodowco78, tak się złożyło, że przestałem hodować świnie i zamelinowałem się w Anglii.
Czy możesz wyjaśnić co znaczy słowo "dogrozić", bo nawet google na ten temat milczy?
Jeśli Smitfield w takim tempie będzie przejmował polski rynek mięsa jak dotychczas i wypuści na rynek tusze po 4 zł/kg to chyba tylko ty wytrzymasz z nimi konkurencję.
O to chodzi?
Tragon
nie jestem za tym co robią zakłady mięsne , tylko nie podoba mi się atakowanie rolników którzy tuczą na kontrakcie , są to tacy sami rolnicy jak my porostu czasami sytuacja zmusza ich do takiego postępowania , a myślę że większą szkodę robią wszyscy co tuczą rocznie po 200tuczników oddają je po 3,30za kg - to jest dopiero prezent dla zakładów mięsnych i psucie rynku , ci co tuczą na kontrakcie to chociaż naciągną prime na 30-35zł , nie rozumiem tej nagonki na rolników na kontraktach ,
Nie jestem wielkim znawcą rynku mięsnego w Polsce ale wiem jedno :żeby tuczyć trzeba na tym zarabiać .Może być nawet 30 zł na sztuce ale muszą to być pieniądze pewne .Bo pół biedy jeśli mam 10 ha ziemi i tuczę 100 świń rocznie które wykarmię swoim zbożem .Wtedy zawsze coś zostanie .Ale jak mam 10 ha i tuczę 1000 sztuk rocznie to wtedy nie da się dokładać do produkcji .Bo ile razy można dołożyć ? Wtedy potrzebny jest kontrakt który zagwarantuje że nawet w najgorszym wypadku wyjdę na zero .A jeśli ktoś chce robić tucz towarowy na własną rękę bez zabezpieczenia jest albo ryzykantem albo głupcem i sam sobie zakłada sznurek na szyję .Oczywiście nie piszę o kontrakcie który zakłada tylko że zakład świnie odbierze bo to śmiech .Kontrakt to musi być pewność .
buntownik 72 czytając twoje posty doszedłem do wniosku że ten twój kontrahent to powinien ci z 5-ke dorzucic do szt. za propagowanie tematu swoją drogą nie jestem zwolennikiem rozrastania się i umacniania tych przemysłowych ferm rozlokowanych po rolnikach ,ale duże uznanie za twoje zaangażowanie i wiarę że to co robisz jest w twojej ocenie słuszne
Rzeczywiście byłoby dobrze, gdyby były takie umowy kontraktacyjne między ZM, a rolnikiem, że w ciągu roku rolnik zobowiązuje się dostarcyć tyle, a tyle kabanów za określoną sumę.
Ale pewnie chętnych by nie było, hehe.
Tragon
Problemem nie jest to że ja trzymam na kontrakcie .Problemem jest to że wielu z was nie trzyma na kontrakcie .Dlatego płacz w wątku "Ceny trzody" .
baraki jakby ten tucz byłby taki wspaniały to już by dawno rolnicy na to przeszli ,a płacz w dziale cen to zawsze będzie czy ceną będzie po 4 czy po 5 zloty ,polakowi nigdy nie dogodzi zawsze znajdzie się ktoś nie zadowolony,a cena zawsze na żywiec w tym okresie jest niska co rok , jakby wszyscy rolnicy rzucili sie na tucz kontraktowy to podejrzewam nie byłoby za sztuke 27 zlp. zarobku tylko mniej
Precz z Tuczem Kontraktowym to mówię ja ŁOWICZAK
precz z namolnym gadajacym w kolko to samo łowiczakiem !!!!
Precz z Tuczem Kontraktowym to mówię ja ŁOWICZAK
A co w zamian ?
Żyjemy w wolnym kraju i każdy ma prawo pracować wedle własnego uznania . Jeśli komuś się nie podoba tucz kontraktowy , to niech nie wchodzi na tę stronę a przynajmniej niech nie ubliża pracy drugiej osobie .
TO ZM na tuczu kontraktowym dają prosiaka ,paszę i płacą , jak to funkcjonuje??
TO ZM na tuczu kontraktowym dają prosiaka ,paszę i płacą , jak to funkcjonuje??
Funkcjonuje tak że gdybym od początku robił na kontrakcie a nie na własną rękę to dzisiaj nie musiałby się ukrywać przed komornikiem .Poczytaj moje wpisy w temacie tucz kontraktowy dla agri plus(dawna Prima) lub zadzwoń781-304-121 , co będę mógł to podpowiem .
jak chcesz buntownik72 to jedź do Warszawy i rób za Żigolaka to prawie to samo co tucz dla PRIMY tylko kasa większa
jak chcesz buntownik72 to jedź do Warszawy i rób za Żigolaka to prawie to samo co tucz dla PRIMY tylko kasa większa
A skąd wiesz ?
Szanowny kolego ŁOWICZAK skad w tobie tyle pogardy dla innego człowieka -może ktoś Cię kiedyś skrzywdził....
Szanowny kolego ŁOWICZAK skad w tobie tyle pogardy dla innego człowieka -może ktoś Cię kiedyś skrzywdził....
Na innych wątkach pisał że go sokołów wykolegował więc jest zły na cały świat i pluje na tych co się nie dają ładować po rogach .Na marginesie jego retoryka przypomina mi trochę retorykę pisowską .Nie odpowiada na konkretnie postawione pytanie tylko obraża innych forumowiczów .
Ja tam Cie buntownik popieram. Co prawda sam nie prowadze tuczu kontraktowego i prowadzic nie zamierzam ale kazdy ma swoj wybor i osobiscie uwazam ze wiecej szkody dla nas hodujacych swinie przyspozywaja ludzie co maja po kilka tucznikow i nie licza ze doplacaja do kazdej sztuki (a tych ludzi jest tysiace) a przez to cena sie obniza niz wy, ktorzy tuczycie na kontrakcie.
Osobiście uważam że kontrakt jest najuczciwszą formą współpracy .Wiadomo kto komu i za ile .Fakt faktem że ja wyznaję typowo"męski " punkt widzenia czyli produkcja bez rozdrabniania na poboczne tematy typu koniunktura , opłacalność ,zaopatrzenie, zbyt,prosięta,pasze,leki i tak dalej .Ja podchodzę do tematu bardzo prosto :prosiak do obory , kasa na konto , z góry wiadomo ile zarobię i nie muszę rwać włosów z głowy (zresztą jestem prawie łysy ) że nie ma ceny albo towar choruje .Produkcja-zapłata .Kto chce może się bawić w dokładki .W końcu mamy wolny rynek i nikt nikomu nie może nakazać lokowania pieniędzy z dopłat w gospodarstwie .Można je ulokować także na koncie prezesa ZM .
buntownik na 3000mc ,jle trzeba hodować rocznie
staś rozumiem że pytasz o zarobki , ja mam 200 na słomie i 250 na półruszcie i dostaję 3206 zł/miesiąc ,wg firmy 450x2.8=1260 szt.rocznie
witam, cena za tucz wynosi od 27 zł. na słomie do 33 zł. n pełnym ruszcie. Napiszcie jaką macie wentylację.
Dlaczego tak temat wygasł??
masz racje wygasł.. ale mało firm się interesuje ta formą a jeśli to robią to procedury nie do przyjęcia,
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/index. ... aj&id=7473
doszli do wniosku ,że poco hodowla ma im generować straty,jak są chętni by je brać na siebie,