Fest sie musiałeś sparzyć ze piszesz to w co 2 temacie
Taaa... ja myślę że gośc chce znichęcić konkurencję i żeby miec lepsze warunki dla siebie na kntrakcie!
Witam!!! nie polecam tuczu kontraktowego z żadną firmą sam o tym się przekonałem na własnej skurzę!
łowiczak pytałem już :ale dlaczego nie polecasz ?Bo ja polecam i potrafię podać rzeczowe argumenty .Nie jest sztuką napisać że nie i koniec .Sztuką jest napisać dlaczego i umieć wybronić swoje stanowisko .
a może po prostu chce być popularny na forum
Po prostu trzeba przemyśleć i zacząć się cenić a nie być PAROBKIEM
Po prostu trzeba przemyśleć i zacząć się cenić a nie być PAROBKIEM
łowiczak dobrze piszesz , nie warto być parobkiem .Nie warto brać kredytów i dorabiać banków , nie warto dorabiać firm handlujących prosiakiem i na tym zarabiających , nie warto dorabiać mieszalni pasz , nie warto dorabiać pośredników skupujących tuczniki ani zakładów które oszukują .Zgadzam się z tym i dlatego robię na kontrakcie wiedząc z góry ile firma mi za moją pracę zapłaci .Mogę się z tym zgodzić i dla nich pracować albo się z tym nie zgodzić i robić coś innego .No i tutaj moje pytanie : jakie masz wykształcenie , jakie masz umiejętności , jakie masz skończone kursy specjalistyczne i ile w danej dziedzinie masz praktyki ,jakie masz zaplecze i ile gotówki do zainwestowania żeby się cenić i robić coś innego niż tuczenie świń i bycie parobkiem ?Zaryzykuję że gdybyś miał gotowe odpowiedzi na te pytania to byś nie był parobkiem tylko prezesem .Ja np.nie czuję się parobkiem .Dlaczego ? Bo za moją pracę otrzymuję pieniądze które mnie satysfakcjonują .Mało tego znam temat świń i wiem że na własną rękę więcej nie zarobię .Swoją wypowiedzią obrażasz forumowiczów i dalej nie wyjaśniłeś dlaczego nie polecasz tuczu kontraktowego .Jak znajdę póżniej trochę czasu to cię oświecę co pozwoli ci przestać być parobkiem i stać się rolnikiem .Tyle że kontraktowym .
witam! Jestem rolnikiem z woj lubelskiego i trzymam 200 sztuk w cyklu zamkniętym na wiosnę ruszam z budową obory na ściółce na 800-900 sztuk i mam dylemat bo muszę rozpocząć współpracę z jakąś firmą zapewniającą prosiaka bo wiadomo że sam nie jestem w stanie wyprodukować takiej ilości prosiaka proszę o pomoc lub własne szczere spostrzeżenia z jaką firmą warto to zacząć proszę o jakieś namiary i podzielenie się własnym doświadczeniem w tego typu transakcjach będę bardzo wdzięczny za komentarze.
Witam Jestem przedstawicielem holenderskiej firmy profood i nawiazujemy wspolprace z chodowcami trzody chlewnej w kraju.
Dobry gatunek wysoka miesnosc pomoc w uzyskaniu finansowania na prosieta oraz pasze na caly okres tuczu... pomoc w zbycie tucznikow...
ZALEZY NAM NA STALEJ W SPOLPRACY I ROZWOJU KAZDEGO HODOWCY.
511-310-203
witam! Jestem rolnikiem z woj lubelskiego i trzymam 200 sztuk w cyklu zamkniętym na wiosnę ruszam z budową obory na ściółce na 800-900 sztuk i mam dylemat bo muszę rozpocząć współpracę z jakąś firmą zapewniającą prosiaka bo wiadomo że sam nie jestem w stanie wyprodukować takiej ilości prosiaka proszę o pomoc lub własne szczere spostrzeżenia z jaką firmą warto to zacząć proszę o jakieś namiary i podzielenie się własnym doświadczeniem w tego typu transakcjach będę bardzo wdzięczny za komentarze.
Witam Jestem przedstawicielem holenderskiej firmy profood i nawiazujemy wspolprace z chodowcami trzody chlewnej w kraju.
Dobry gatunek wysoka miesnosc pomoc w uzyskaniu finansowania na prosieta oraz pasze na caly okres tuczu... pomoc w zbycie tucznikow...
ZALEZY NAM NA STALEJ W SPOLPRACY I ROZWOJU KAZDEGO HODOWCY.
511-310-203
Ja mam typ słoninowo-salcesonowy. może będziesz zainteresowany
A jak sie z nimi skontaktować i czy można się dogadać że np pierwszy rzut dadzą za pół roku bo dopiero wtedy będą skończone budynki
Ja gdybym miał dzisiaj tuczyć na własną rękę to od razu zamykam budę i idę kręcić kółkiem ciężarówki .Kierowca który przywiózł mi prosiaki za ostatni miesiąc roboty wziął 4400 zł. inwestując tylko swoją osobę .A u chłopa to sami wiecie ...jak nie pogoda to cena , jak nie cena to choroba albo nieurodzaj .Taki nasz los .Pozdrawiam .
rozmawiają trzy prostytutki
jedna miała biznesmena i mówi,że szkoda czasu,laptop,telefony-nic nie wyszło
druga miała działacza PZPN-przerąbane-cały czas oglądał się na drzwi,czy po niego nie idą z CBŚ
trzecia najgorzej
MIAŁA KLIENTA ROLNIKA-NAJPIERW NARZEKAŁ,ZE ZA SUCHO,PÓŹNIEJ,ŻE ZA MOKRO A NA KONIEC I TAK ,ŻE ZA DROGO.......
wet ale śmieszne a ty w której grupie jesteś
No właśnie jest ten problem że nie łapie się w żadnej..... no i chłopak nawet nie potrafi czytać czytać bo co do takich postów też jest osobny temat ale na razie jest zaślepiony śmiesznym strajkiem który był...
przez takie bzdury robi się tutaj coraz wiekszy bałagan
http://www.trzoda-chlewna.com.pl/forumN ... php?t=2029 I w taki sposób buntownik się zasmucił
Wezwał gospodarz weterynarza do chorej krowy.
Gdy ten przyjechał, kazał chłopu patrzeć pod ogon, sam zaś zagląda do pyska:
- Czy pan mnie widzi?
- Nie.
- To pewnie będzie skręt kiszek.