FORUM

Uwaga na Duńskie wa...
 
Notifications
Clear all

Uwaga na Duńskie warchlaki

9 Posty
4 Users
0 Reactions
22.4 K Widok
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

Nie miała baba kłopotu kupiła sobie Duńskiego warchlaka.Miałem kiedyś wypadek przy pracy kolega zapodał kontakt na w/w warchlaki, podał nawet 3 numery stad wziąłem z dwóch kompletna porażka.Następnego dnia po dostawie zaprosiłem lekarza, coby żócił okiem bo nie podobało mi się kilka spraw. Lekarz stwierdził krótko wiesz co szpital ci tu przywieżli.Kilka sztuk padło w przeciągu kilku godzin po wizycie lekarza, i tak miało być według prognozy.Zadzwoniłem do firmy powiedziałem kilka zdań i dwa dni póżniej zabrali je z powrotem. Wrombały jakąś tonę paszy,zostawiły kupę zarazków i dzięki Bogu odjechały.Dobrze że nie zapłaciłem gotówką i postraszyłem ich antyreklamą.W okolicy Grabicy pchali tego towaru tysiące.Kilka tygodni temu dzwoni do mnie kolega prosząc o radę co zrobić identyczna sytuacja.Udało mu się również wycofać z transakcji.Cena zakupu 230 zł/szt.<br>Morał dostawa w godzinach dziennych, zawsze przy dostawie lekarz.Nie pozwólcie wciskać sobie kitu.Widocznie nawet w stolicy wieprzowiny nierzadko zdarzają się wpadki.Pozdrawiam Alf27

 
Opublikowany : 15/05/2007 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

Kilka tygodni temu <br>Cena zakupu 230 zł/szt.<br><br>gdzie tu jakakolwiek kalkulacja?<br>

 
Opublikowany : 15/05/2007 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

Kiedys przywieziono mi towar po bardzo długim transporcie ( był to srodek zimy a tir podczas czesciowego rozładunku w jednym z gospodarstw stanął i nie mógł wyjechac a że była to noc to stał tam do rana, kiedy reszta prosiat do mnie dotarła to wygladało na to ze bedzie Teksanska masakra, wychudzone , głodne, przemarzniete niektóre chwiały sie na nogach, az sie nie chciało patrzec na nie, straszny kwik gdy dopadły do poideł, ale z tego co kojarze to wiekszych upadków nie było

 
Opublikowany : 15/05/2007 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

Cześć Don często brałem holendry.Rewelacja prawie żadnych problemów,upadki sporadyczne.Wyrównane partie sprzedaż po niecałych 100 dniach tuczu.Bardzo ładna mięsność, wybicie.Ale obecnie preferuję nasze zwłaszcza pbz/wbp*P76.Wydaje się,że na polskie warunki dużo odporniejsze na gorsze warunki w tuczarni.Spożycie paszy wcale nie większe niż u duńczyków ,czy holendrów.Poza tym aspekt rzekł bym patriotyczny.Dużo lepsze samopoczucie, że nie wspieramy konkurencji. Pozdrawiam Alf27

 
Opublikowany : 15/05/2007 12:00 am
(@anonymous)
Posty: 2411
Famed Member
Topic starter
 

alf <br>wpadki zdarzaja sie wszedzie tak samo , jak nieuczciwi ludzie<br>pracowalem kiedys dla jednego takiego duna , jak mu miejsca brakowalo to wlasnie najgorsze padaki do nas wysylal

 
Opublikowany : 24/05/2007 12:00 am
(@lowiczak)
Posty: 180
Estimable Member
 

Witam!!! Koledzy wszystko zależy od warunków chlewni,prosiaka,paszy itp.ja na Duńczyku i też różnie było ale jak miałem Łotwina to dopiero była tragedia po prostu szpital upadków 10%+na szt.30zł w lekach nie polecam od tej pory nie mogę się odkuć!!! :cry: Pozdrawiam :D

 
Opublikowany : 30/11/2010 3:24 pm
(@robek)
Posty: 365
Reputable Member
 

Te tematy są sprzed 3 lat a cena sprzed 3 miesięcy :lol: !!

Robert

 
Opublikowany : 30/11/2010 7:59 pm
(@lowiczak)
Posty: 180
Estimable Member
 

Witam!!! Wiem kolego Robek ale chce rozruszać te forum trochę bo więcej jest czytających niż piszących o ile tacy są??? Pozdrawiam :wink:

 
Opublikowany : 01/12/2010 10:38 am
(@jaqbn)
Posty: 483
Reputable Member
 

......JAKOŚĆ A NIE ILOŚĆ ......

Hodowla Zarodowa

 
Opublikowany : 01/12/2010 7:04 pm
Share: