
2 litry i wiadro Ci pali...

Tak jak Tico to najlepszy samochód tak mój polonez pali 2 litry benzyny na 200 km ( nie mam gazu )

I tak jak prosiaki z targu to najlepszy wybór i przyszłość polskiego rolnictwa...

Peron tak nie powiedziałem i to prawdą nie jest ale jak kazdy żarty znam ale jak ktoś pitoli nie od zeczy typu " że Tico jest najlepsze" to mnie krew zalewa tym bardziej że mój chrzestny zginął w Tico po małej stłuczce a z auta nie zostało nic a uderzył w Golfa III czołowo tamtemu zderzak wgniotło a z TICO harmonijka.
I ponoc to najlepsze autko.Nie wspomne o blacharce co sie sypała jak sieczka z lady.
Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma

I co z tego. Tico i tak jest najlepsze. Żadne argumenty tego nie podważą.
Peron a ja mam Poloneza i pali mi 2 litry benzyny na 200 km.
![]()
![]()
2 litry oleju i na dodatek wlany juz bezposrednio do benzyny.
Zonk28 wstaw te 100sztuk z rynku a póżniej je oglądaj , jeden biały , jeden żółty jeden krótki , następny długi , ten ma krótki ryj a na ryju tego rudego można wiadro powiesić i nie spadnie bo zagięty do góry:)
Na rynku to można od jakiegoś dziadzia na własny ubój kupić i nic poza tym .
Zonk
też woże się furą tej samej marki co Ty
musimy się umówić na którymś targu i pokazać Peronowi walory naszych pojazdów
Zonk tym poldkiem objedzie wszystkie pobliskie targowiska i jeszcze świnek do siebie nim nazwozi
Przed chwilą wróciłem z targu mile zaskoczony . Ponad 30 kilowe pary po 350 zł w sporych ilościach , 100 sztuk bym kupił gdybym chciał . Które wybrać targowce , czy importy dwa razy droższe ??

gdzie ten targ?
Miejscowość Piątek . Po mrozach jest spory wysyp .

Dobra cena, jak na taka wagę. A ile zamierzasz wstawić?
Kilka setek . Tylko zastanawiam się czy w ogóle w to wchodzić . Jak zboża po wymarzają , to może się okazać że i tak na zero nie wyjdę .
narazie chłopy nie sprzedają, nie zdziwię się jak bedzie za niedługo po 600 zboze
Kiedy byles na tym targu i od ktorej sie on zaczyna
Przed chwilą wróciłem z targu mile zaskoczony . Ponad 30 kilowe pary po 350 zł w sporych ilościach , 100 sztuk bym kupił gdybym chciał . Które wybrać targowce , czy importy dwa razy droższe ??
Nie miałem nigdy prosiaków z targu więc dokładnie nie znam tematu ale raczej bym nie ryzykował ich kupna przy dzisiejszych cenach pasz. Z uwagi na słabsza mięsność można się spodziewać jakies 50zł mniej na kązdym tuczniku jesli sprzedaż na wbc, jeśli policzyć zużycie paszy tylko 20% większe niz fermowych to daje jakieś 70zł/szt wzrost kosztów i praktycznie już całe oszczedności szlak trafił, a gdzie upadki, koszty leczenia? 20% lepsze wykorzystanie paszy to nawet kwestia samej genetyki załatwia, dodaj do tego np nie kontrolowanie ZZZN (ponoc tez zwiększa zużycie paszy 20%) brak profilaktyki przeciw izosporom a co za tym idzie zniszczone jelita i gorsza przyswajalność itd.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207

z miesnościa u nich wcale nie musi być tak źle, a to przez to, ze mają slabsze przyrosty dzienne. Na pewno cała obsada nie zejdzie w tym samym czasie, co cała obsada fermowych. Miałem i te, i te. Jedna partia poszła szczególnie źle. Na pewno trzeba bardzo uważać z paszą na starcie, niż przy fermowych, które są do wysokobiałkowych pasz już przystosowane.
Mietko
te 30 kilo waży para czy 1 prosie ?
Baraki
te fermowe jakby takie miały zalety po 20 % każda na plus to milionerów by dużo więcej było w uni
owszem mają zalety i wad też im nie brakuje
z targów jakby wyeliminować handlarzy to by można było wybrać i ładne i zdrowe
bo ci fachowcy z umierającego zrobią witalnego prosiaka i zbierają odpady z większych hodowli i mieszają ze zdrowymi pożniej masaż szczotką ryżową i prosiaki jak malowane

Stan znasz realia widzę jak mało kto
A może Ty też jeździsz lublinkiem po targach ?
handlarze jak mi dawniej przywozili, to miałem ustalone za sztukę z nimi, i zawsze w partii prosiaków byly jakieś paści.
Przed chwilą wróciłem z targu mile zaskoczony . Ponad 30 kilowe pary po 350 zł w sporych ilościach , 100 sztuk bym kupił gdybym chciał . Które wybrać targowce , czy importy dwa razy droższe ??
Nie miałem nigdy prosiaków z targu więc dokładnie nie znam tematu ale raczej bym nie ryzykował ich kupna przy dzisiejszych cenach pasz. Z uwagi na słabsza mięsność można się spodziewać jakies 50zł mniej na kązdym tuczniku jesli sprzedaż na wbc, jeśli policzyć zużycie paszy tylko 20% większe niz fermowych to daje jakieś 70zł/szt wzrost kosztów i praktycznie już całe oszczedności szlak trafił, a gdzie upadki, koszty leczenia? 20% lepsze wykorzystanie paszy to nawet kwestia samej genetyki załatwia, dodaj do tego np nie kontrolowanie ZZZN (ponoc tez zwiększa zużycie paszy 20%) brak profilaktyki przeciw izosporom a co za tym idzie zniszczone jelita i gorsza przyswajalność itd.
Z ostatniej odstawy tuczników z prosiąt polskich "targowiskowych" :
s-2 sztuki sr.mięsnośc 63,2
e-2 sztuki sr.miesnośc 58,9
u-5s ztuk sr.miesnośc 53,6
r -1 sztuka 48,8
sr.miesność 56,09
wybój 78,81
rozumiem ,że fermówki to same eski idą
z tym sie musze zgodzić ,że bardzo nie równą rosną to jest duża wada
No to się potwierdza co napisałem, zależnie od zakłady wychodzi 20-30gr/kg mniej niż gdyby wszystkie były w klasie S i E. Do tego ubojniom które nie maja przetwórstwa tylko sprzedaja mięso bardzo zależy na tym żeby niebyło Ui R i jak masz dobry towar to można cos wynegocjować a przy takim rozrzucie jak podajesz to niemasz argumentów a potem niektórzy sie dziwuja że Marylka ma tyle a ja tyle.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
Mietko
te 30 kilo waży para czy 1 prosie ?Baraki
te fermowe jakby takie miały zalety po 20 % każda na plus to milionerów by dużo więcej było w uni
owszem mają zalety i wad też im nie brakuje
z targów jakby wyeliminować handlarzy to by można było wybrać i ładne i zdrowe
bo ci fachowcy z umierającego zrobią witalnego prosiaka i zbierają odpady z większych hodowli i mieszają ze zdrowymi pożniej masaż szczotką ryżową i prosiaki jak malowane
Stan miałem i polską genetyke i hybrydową to mam porównanie i wiem jakie sa różnice a nie sadze żeby na targach PIC sprzedawali, chyba że i tam postęp juz miął miejsce. Niech ktos lepiej napisze jakie zużycie paszy miał na tych targowcach, przyrosty
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
no wlasnie wiec powiedy baraki jakie sa roznice, i co bys radzil kumos kto ma juz kilka loch i chce sie troche rozwinac zostac przy polskich lochach czy zmienic np na pic?

1 praca hodowlana
2 dobór genetyki ojcowskiej
3 zywienie
4 ustalenie profilu zdrowotnego
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
Dzwonił do mnie swego czasu handlarz tym rynkowym towarem i przedstawił ofertę(aktualnie coś ok 170zł za 20kg , odesłałem go do znajomego , który jak go spotkałem powiedział , że "nie chce ich nawet widzieć na oczy , ostatnio mi pięć metrów zboża zjadły na sztukę"
Stan znasz realia widzę jak mało kto 😀
A może Ty też jeździsz lublinkiem po targach ? 😀
handlarze jak mi dawniej przywozili, to miałem ustalone za sztukę z nimi, i zawsze w partii prosiaków byly jakieś paści.
Peron
nigdy nie kupowałem ,czasami sprzedawałem i w dodatku tym mendom
żeby dobrze sprzedać to trzeba go wyciągać z przyczepki pokazzywać jaki to długi i jadłospis układać na życzenie kupującego
kase brali za większe a do worka najmniejszy
troche ich teraz ubyło przez świadectwa ,a ci co pozostali to wpadli na pomysł i kserują świadectwa a potem urwij sobie łeb

jakby ktoś zorganizował jakieś profesjonalne giełdy prosiaków w Polsce, to bylibyśmy jedna noga w domu i może ograniczyłoby to import. Daleko nam jednak do tego. A szkoda. W szybszym tempie, niż nam się wydaje stajemy się odchowalnia Europy. Ja dawnej kupowałem na targach, teraz to nie ma racji bytu. Takich jak ja jest wielu. Gdzie się więc podziewaja te prosiaki, skoro małych hodowcow ubywa? Po prostu producentów posiaków też ubywa... A jak kiedyś import stanie? Zostajemy bez towaru. Chciałem raz kupić prosiaki od polskiego hodowcy. Byłem umówiony na luty. W lutym okazało się, ze będą w marcu. W marcu, ze w kwietniu. Nie czekałem, kupiłem import. Te posiaki wziął mój kolega dopiero w czerwcu. Tak się nie da.
Jakość targowych prosiaków poprawia się z roku na rok , postęp genetyczny trochę wolniej jak na fermach , ale jest . Największym minusem jest jednak to że każdy miot jest inaczej karmiony , niejednokrotnie na cycu do końca . To że mają na rynku kontakt z innymi , to nic takiego . W Dani , czy Holandii są zwożone na bazy i dopiero z tych baz do nas i jest dobrze .
- 11 Fora
- 2,099 Tematy
- 129.8 K Posty
- 0 Online
- 5,387 Członkowie