FORUM
Cholera taki mróz, a warchlaki mam wstawiac, chlewnie ciężko dogrzać. Niedobrze:(
Do du... z taką zima! Nad ranem -20, śniegu od groma, ciężko podjechać, no ale udało się rozładować.
Peronie,krajowy czy obcokrajowiec ? ile płaciłeś ? jeśli oczywiście nie tajemnica.Pozdrawiam
a wystarczyło odwalić śnieg i po problemie u nas rano minus 22 stopnie
ja wczoraj stawilem lotwe, 220zl za 26,5 kg, ale nierowny strasznie warchlak, tuczyl juz ktos lotwe, bo ja pierwszy raz lotwe wstawialem i jestem ciekawy jakie wyniki, osigacie, czyli miesnosc i zuzycie paszy. jak z stausem zdrowotnym. No z mrozem to trudno podgonic temperature, ja dogzewam caly czas i rano 10 c tylko na plusie, mam nadzieje ze odtaje bo na opal pojdzie sporo pln
Cena bazowa to 215 za 28kg, u mnie też bardzo nierówne, waga średnia niby 30,3 kg, ale są takie sztuki, że może mają ledwo 20 kg. Ostatnio miałem z Holandii towar, ale były zdecydowanie równiejsze, no i szły elegancko. Miałem brać z Łotwy, ale brakło dla mnie na ten tydzien już. Trudno, co będzie, to będzie. Przy takich mrozach to nie ma co na cuda liczyć, jeżeli chodzi o zdrowotność...
Kolego, a jaką stosujesz profilaktyke przy obsiedlaniu chlewni? Czym dezynfekujesz? Jakie antybiotyki na start? Jaka pasza? Ja ostatnio pokusilem się na starter z Dobropaszu i było bardzo dobrze. Tylko wtedy cena za tucznika była nieco poniżej 5. Cholera, nie mogło tak zostać? Przecież klienci w sklepach i tak nie poczuli obniżek, bo ich nie było za bardzo, a nas kroją:(
chłopaki trochę się wam dziwie ze wstawiacie tak drogie warchlaki 220 za warchlaka plus 110 na pasze plus10 zeta na leki to mamy 340 zeta nie licząc drobnych wydatków takich jak prąd woda i inne zakładając ze nic nie padnie to przy cenia3,40 za kg wychodzi na zero a nic nie zapowiada aby za 3 miechy miałoby być inaczej czy nie lepiej sprzedać zboże po 400 zeta tak kicha a tak jeszcze większa no i stres dochodzi
Sam się sobie dziwię. Ale... Raz na wozie, raz pod wozem. Chyba nie ma nic gorszego niż sezonowi hodowcy. No ale ekonomia często weryfikuje poglądy na życie.
"nie ma nic gorszego niż sezonowi hodowcy" z tym się zgodze.
nie idzie znaleść POLSKICH warchlaków lub samemu wyhodować?
ale hodować tylko po to by nie nazywać się sezonowym hodowca to tez bez sensu jest tyle ciekawych zajęć choćby puszczanie latawców
Albo bąków
u mnie chlewnia na głeboka ściółkę stoi od 19 grudnia pusta, zostawiłem w niej obornik około metra wysokości w każdej komorze aby nastepnym warchlakom było cieplej na początku, ale wsadu nie nie zrobiłem bo ani pogoda nie zacheca ani tym bardziej ceny i woda i w rurach mi pozamarzała
No u mnie dzisiaj na rusztach w jednej części 18 stopni, w drugiej 17, czyli jest już dobrze. Budynek i strop ocieplony, w nocy nie dogrzewałem ich. Ale wentylacja jest wyłączona całkiem póki co. W innym kojcu, gdzie nie ma ocieplonych ścian jest 15 stopni.
Arek napisał
....."chłopaki trochę się wam dziwie ze wstawiacie tak drogie warchlaki 220 za warchlaka plus 110 na pasze plus10 zeta na leki to mamy 340 zeta nie licząc drobnych wydatków takich jak prąd woda i inne zakładając ze nic nie padnie to przy cenia3,40 za kg wychodzi na zero a nic nie zapowiada aby za 3 miechy miałoby być inaczej czy nie lepiej sprzedać zboże po 400 zeta tak kicha a tak jeszcze większa no i stres dochodzi".........
Arek za 110 zł nie wyzywisz tucznika bo niby jaka miałaby być cena za kg paszy i jakie zuzycie
110-26,5kg=83,5kg *2,6kg*0,65zł/kg (netto)= 141,12zł
W super wariancie. a w gorszym przypadku
110-26,5kg=83,5kg *2,8kg*0,69zł/kg (netto)= 161zł
220 + 160 = 380zł plus 6zł antybiotyki = 386 zł
386zł x1.03 ( upadki rzędu 4-5%) = 400zł
400zł koszt wyprodukowania 100kg tucznika + zarobek min 30zł/szt
=4,3zł/kg wagi żywej
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Moim zdaniem w powyższej kalkulacji wyhodowałeś 110 kg tucznika. Koszt produkcji: 3,91 zł/kg
Leon
widać optymistyczny wariant obrałem ale wy dokładnie przeliczyliście i nie latawce a cale stado bąków można puszczać
Sory tucznik 110 kg. Ale i tak drogo wychodzi
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
no, ja jak zasiedlam. to cale puste cale pelne, po cyklu myje chlewnie, i deznfekcja poprzez zamglawianie ostatnio th4, jak przyjezdza warchlak to na poczatek dostaje starter z wipaszu, tak na 200 szt. okolo 7-8 t. pozniej do konca tuczu jade na premiksach tez z wipaszu, oprocz tego przy wstawieniu daje przez 5 dni do wody doxy, lub amoxycykline. Pozniej to juz w razie potrzeby, ale drugi raz tez zawsze jeszcze daje tak jak maja w granicach 60 kg, wtedy doxy,lub tetramutin. Oprócz tego przez caly okres tuczu co 5 dni, dodatkowo daje zakwaszacz do wody, i polecam umnie wprowadzenie zakwaszacza do wody znaczaco ograniczylo upadki.
Ja też całe puste, całe pełne, dezynfekcja przez zraszanie Virkonem S. Też wcześniej stosowałem gotowy starter i było dobrze, ale przy takiej cenie tucznika to robię teraz sam pasze, bo sporo zboża mam jeszcze. Wiadomo, że ryzyko związane z prawidłowym zbilansowaniem paszy większe, ale daje dość dużo zakwaszacza do paszy. Z leków też daje doxy do wody, zakwaszacza do wody nie stosuje. Czasami też Enroxil injekcyjnie w razie potrzeby. Jakie masz teraz zużycie paszy na sztukę?
moge dostarczyc jeszcze w tym tygodniu 150 - 250 szt warchlaków z Łotwy, waga bazowa 28 kg w Polsce, wszelkie bliższe info TYLKO na telefon
Poczekamy do przyszłego tygodnia ,to staniejš!!
nie sadze aby stanialy.
Tucznik na zachodzie idzie do gory.
tel: 502 021 584
WARCHLAKI Z IMPORTU
ostatnim zutem, wyszlo mi 2,9 na 1kg przyrostu, mowie tu o sumie paszy czyli startera ktury zakupilem, oraz paszy ktora sam zrobilem, srednie przyrosty wyszly mi 900 g na dobe, czas tuczu to 105 dni, upadki ostatnim razem maialem naprawde niewielkie bo rzedu 1,5 %, a i lekow poszlo niewiele
iniekcyjnie tez czasami enroxil, badz inny antybiotyk
Tucznik w Europie do góry w Polsce na dół a euro stabilne. Ot nasz poje.. rynek
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Tucznik w Europie do góry w Polsce na dół a euro stabilne. Ot nasz poje.. rynek
Zachód pozbywa się nadmiaru prosiąt nieźle na tym zarabiając ,nie mają nadprodukcji tucznika ceny są stabilne lub nawet rosną !!!
Kupujmy więcej drogiego warchlaka na Zachodzie a będzie jeszcze ciekawiej !!!
Robert
Zgadzam się z tobš Robek
ale nam czy tucznik na zachodzie idzie do góry czy do dołu to bez znaczenia i tak tam nie możemy sprzedać!!!!!!!!!! nas interesuje ile znowu stanieją w poniedziałek u nas!!!!!!!!!!!!