FORUM
33% 430zł czyli po zbiciu do 13% robi się
630zł za 800kg czyli 780zł za tonę suchej.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
200 za samo wysuszenie liczysz czy z transportem bo cos drogawo??????
Przy okazji były pgr płaci po 360-380 za mokrą
ja susze w tym roku, koszt usługi to 700 zł za zasyp 24 t suszarni + moje paliwo, jak rozmawiałem z gosciem co mi robi usługę w zależności od wilgotności i odmainy na 24 t spala od 400 do 600 l oleju opałowego, także u nas suszenie wychodzi ok 80-110 zł do tony mokrej
śr 500l (netto 4,5x500) =2250zł +700zł = 2950zł
24t mokrej ca 30% tj 19,3t suchej
2950zl/19,3t = 153zł netto! do tony suchej plus dojazdy, ładowanie jedno drugie itd to dużo się nie pomyliłem.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
śr 500l (netto 4,5x500) =2250zł +700zł = 2950zł
24t mokrej ca 30% tj 19,3t suchej
2950zl/19,3t = 153zł netto! do tony suchej plus dojazdy, ładowanie jedno drugie itd to dużo się nie pomyliłem.
olej opałowy po 3,2 netto, przy 30% nie spalisz 500 l, chyba że jakaś słaba odmiana co słabo oddaje wodę, do 30% generalnie ok 400 l na zasyp 24 t
http://www.olej-opalowy.pl/index.php?symbol=cena.htm
olejem napędowym nie będę suszył
A no to ok, będzie taniej
link
http://www.youtube.com/watch?v=wM1ziOA8SSE
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Lukas teraz będziesz się zastanawiał czy robactwo szkody będzie robić . Ja w begach też w tym roku na prawie identycznej płycie obornikowaj zmagazynuję i tak się zastanawiam czym przed gryzoniami zabezpieczyć ? Ani mysz , ani szczyr po szkle nie pójdzie , tylko z tym tworzywem trochę pracy . Mam zamiar na całym zewnętrznym murze zrobić coś w stylu okapów , tylko z czego ? Albo zwykła blacha , albo płytka ceramiczna , albo i szkło . Ze szczytów też trzeba by coś wykombinować , tak aby gryzonie nie miały by dostępu . Raz dobrze zabezpieczyć i silos na lata .
Tak sobie mysle czy w mrozy nie bedzie taka pryzma zamarzac jak z tego wybierac??
ja susze w tym roku, koszt usługi to 700 zł za zasyp 24 t suszarni + moje paliwo, jak rozmawiałem z gosciem co mi robi usługę w zależności od wilgotności i odmainy na 24 t spala od 400 do 600 l oleju opałowego, także u nas suszenie wychodzi ok 80-110 zł do tony mokrej
liczyć liczyć i jeszcze raz liczyć.
kuku w tym roku jest mokrawa na poziomie 35 +-
z tony mokrej kuku odejdzie najpierw około 2 % plew ( zanieczyszczeń) a następnie przy 35 procentowej kuku dostaniecie 650/880 czyli 720 kilo suchej. Przy 30 procentowej odpowiednio po odjęciu 2 proc zanieczyszczeń 780 kilogramów suchej. Zobaczcie po ile możecie sprzedać swoją kuku mokrą a następnie dorzućcie koszty suszenia usługowego i przeliczcie czy nie lepiej kupić suchą kuku a mokrą sprzedać. A może sprzedać mokrą i taniej kupić pszenżyto niż kuku suchą. Kuku mokra ma wysoką cenę w tym roku bo liczy się ze sucha pójdzie w górę. A jak nie pójdzie. Nawet kiszenie może być ryzykowne bo jeśli cena zbóż nie wzrośnie to dziś za 30 procentową płacą około 430netto . Zakładając że kisimy w silosach i koszty są znikome to 430X 88/70 daje nam to 540 złotych za tonę paszy powietrznie suchej (12 procent wilgotności). Pszenżytka w tej cenie raczej nie kupisz więc może jeszcze kiszenie się opłaci. Bo o ile ziarenka po mowym roku zdrożeją, a Mietko znowu lingi wkleja więc może tym razem ma rację, to kuku w silosie zmagazynowana z zapasem aż do żniw już nie zdrożeje. Suszyć usługowo po 80-110 do tony mokrej to się raczej nie opłaca. Nabijemy kieszenie suszącym. Żytko w cennikach nadal poniżej 500 ale sprzedających zapewne brak. Wybór należy do nas.
http://www.farmer.pl/produkcja-roslinna ... 46944.html
Dlatego właśnie teraz jest dobry czas aby kupić suchą. Większość przetrzymuje zboża w magazynach na qq nie ma już miejsca albo po prostu zniknęły te oszczędność z "kupki" i sprzedać coś trzeba bo życie kosztuje. A wiadomo, że jak ktoś sprzedać musi to ten co kupi się cieszy:-/ Generalnie ruch na polach jak w żniwa sierpniowe, a kombajny aż "miauczą" i to nie te od zbioru ziemniaków. Ludzi mówią, że ok 15 t/h zbierają mokrej, wilgotność różna kto się spieszył to i ponad 40%, kto przetrzymał i teraz kosi poniżej 30%.
Kolega miał zakontraktowane żyto w cedrobie po 600 netto i kilka dni temu kazali mu to żytio przywozić i nawet nie chca słyszeć o zmniejszeniu ilości dostawy (kolega miał gorsze zbiory niż zakładał i brakuje mu 100 ton), więc jak by mogli kupic żytko poniżej 500 to by nie płacili 600.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
masz rację, ceny zbóż są, ale zbóż na rynku nie ma, dlatego każdy powinien rozważyć dostępność, zasobność kieszeni i zadecydować. Zboża mało kto sprzedaje, przynajmniej u nas. Więc potem będzie albo taniej jak rolnicy pękną pierwsi albo drożej jak mieszalnie pękną pierwsze. Mamy też jakieś ceny światowe, matifowe, ale tam nie sprzedaje się zboża, tam sprzedaje się papiery. A dopiero rynek pokaże jaka jest cena. Na razie zbóż brak. Jest kuku. Droga mokra i tania sucha jak na ten czas. Kto musi to sprzedaje, kto nie musi - czeka aż podrożeje. A czy podrożeje?
Jeśli kogoś to interesuje, to przedstawiam filmik uprawy bezorkowej po zbiorze kuku na ziarno.
http://www.youtube.com/watch?v=wIZ74Su2Q8k
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Ziemie masz równą jak na stole.
Co do zboża sądzę ze tak jak ostatnimi laty sprzedający zaczną się ogłaszać jak tylko pokazą sie pierwsze dopłaty ,a największe wysypy robią się na koniec każdego kwartału [grudzień i marzec -raty w banku za zabawki]
Lukas jedziesz 2 razy na kupę?
Długo wahałem się czy gruber czy brona , kupiłem to drugie i tez forterka tylko ciut mocniejsza 20 km mocniejsza latam 15km na drugim biegu, Obserwowałem u nas grubery uni z rurowym przy uprawie scierniska i wygladało to kiepsko, po mojej talerzówce z rurowym jest równo jak u Ciebie. Długo nie mogłem wykonac jesiennej orki i gdyby nie popadało to chciałem siac bezorkowo na tą brone talerzowa,
Siałes może u siebie po zbożu bezorkowo jak teraz po kuku?
Pierwszy raz ze skrzydełkami po skosie tak na 10cm a drugi raz samymi dłutami na 26-27cm. (Może starczyło by płyciej).
Problem jest tylko taki iż mimo ciężkiego wału ziemia jest mocno spulchniona i przy sianiu po agregacie upr. siewnym za kołami jest sporo niżej (kultywator nie daje rady zniwelować do poziomu) i musiałem się sporo nakombinować aby to ziarno było dobrze zakryte.
Myślę aby ten nabudowany siewnik przełożyć na talerzówke, powinno być wtedy równo za kołami.
Forterka daje radę ale żałuję że nie wziąłem mocniejszego
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Ukisiłem narazie 2 big bagi kuku i jeden jest normalny, a drugi się napompował powietrzem, czy to normalne?
Ten "normalny" pewnie ma dziurę i dlatego jest normalny
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207
To znaczy że ten z dziurką bedzie do wyrzucenia? obydwa udeptałem a z tego co się napompował to jeszcze wyssałem powietrze śrutownikiem
Jeśli kogoś to interesuje, to przedstawiam filmik uprawy bezorkowej po zbiorze kuku na ziarno.
Oglądając filmik zastanawiam się czy w ogóle tam kukurydza rosła , a jak jeszcze widzę u nas pola kuku po zbiorze to sobie myslę że to niemożliwe i pisze o zbiorze kombajnem z docinaczem
ano widzisz jak ładnie się wymieszało.
A qq rosła i to bujna na 3 metry.
Stan po bizonku nawet z docinaczami bezorkowo bym się nie odważył.
zresztą usługę śrutowania qq robił forumowicz pablo który może Ci potwierdzić
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Kombajniste z kombajnem też przysłałem, byle czego bym nie polecił i potwierdzam tam rosła bujna kukurydza.
i po pracy.
ambrosini ok 12, 5t ha 31%
ricardinio ok 13, 5t ha 35%
Podana wilgotność jest badana na całym ziarnie kukurydzy czy po zmieleniu?
Jeśli ktoś z Was posiada namiary na świadczących usługi zakiszania gniecionej lub śrutowanej QQ w rękaw (średnica nie większa niż 120 cm) to będę wdzięczny jeśli poda na forum lub PW.
Jestem z okolic Brodnicy, Rypina (wschodnia część kujawsko - pomorskiego).
Worki Big Bag 90x90x180 po sadzeniakach od ziemniaków, 100szt.
rejon Wielkopolska
W zeszłym roku z powodzeniem służł do zakiszenia kuku.
Oferty na priv.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
To ja mam lepszą ofertę . Big bagi po Orbitkach z śladowymi ilościami w środku . Worek , folia , worek , wsyp i wysyp , tylko ilości ograniczone .
Witam, mam pytanie, jeśli wysypię cienko małą ilość ziarna kukurydzy (2-3 t) o wilgotności ok. 27-30 % na posadzkę w garażu, czy się ona nie zepsuje, czy przegarniając ją od czasu do czasu mogę ją tak przechować powiedzmy z miesiąc i na bieżąco śrutować? Ewentualnie, czy ziarno o takiej wilgotności mogę ześrutować i zakisić w worku foliowym?
Pytam ponieważ będę suszył kukurydzę na suszarni porcjowej i zastanawiam się co zrobić z tą, która się ewentualnie nie zmieści.
Nie ma szans przegarnianie nic nie da wejdą mykotoksyny i będziesz miał jazdy że cho cho
Lepszym rozwiązaniem będzie ześrutowanie i zakiszenie.