Jak jest zimno na jesieni i w zimę 7-10dni.
W maju 3 dni max
Zetor to zależy od tego jak był zrobiny oraz o temperatury otoczenia, w takich warunkach jak obecnie to miesiac możesz skarmiać, w czasie upałów ponad 30 stopni max 2-3 dni.
Mietko zadziwiasz mie z tym powtórnym mieleniem! Jak to mieszasz z tym zbozem? Łopatą na pryzmie?
Nie szkoda czasu na taka zbawe? Ja robię zapas suchej śruty raz na cały miesiąc a bierzące przygotowanie paszy z gotowych komponentów to kwestia kilku minut.
jaka jest cena mokrej QQ na dziś
Ok i dzięki a pasz jak długo może być skarmiana max 4 dni?
arek
400zł/t przy wilgotności max 35%
A po ile chodzi w tym roku kiszone ziarno kukurydzy?
To gdzie Ty Baraki magazynujesz to gotowe zmielone ziarno ? Kiedyś wkleiłeś film z własnej paszarni i ja tam warunków nie widziałem na takie zapasy . Zwykły śrutownik i mieszalnik z Zuptora , nad nim żmijka do kuku mokrego i żadnych zapasowych zbiorników . Chyba że gdzieś w innym miejscu mielisz ziarno zbóż i na tym drugim zestawie kręcisz jeszcze raz do tego właściwego .
Nie potrzebuję łopatą mieszać , wystarczy że do kosza zasypowego wsypuję raz wózek zboża a raz kuku i poprzez opadanie ku dziurze na spodzie wszystko miesza się całkiem samo i to za darmo .
BM Kobylin podają w radiu Merkury cene 460 netto, ale o parametry mnie nie pytajcie bo może za 25% wilgotności
dziś trochę podzwoniłem za cena mokrej QQ to najdrożej płacą po 470 brutto przy 25% wilgotnosci
A jak jest z kiszeniem całego ziarna w big bagu jaki kwas dać czy emy bo chciałem pare worków na próbę zrobić.
Nie musisz nic dawać tyle że przy konserwacji całego ziarna nie powinno być ono za mokre, najlepiej 28-29%.
Z kolei przy śrutowaniu i zakiszaniu przedział 30-38%
Aha no to jeszcze poczekam do końca miesiąca i bedzie trzeba młócić.
a jak oceniacie straty przy konserwacji całego ziarna jest to najmiej pracochłonny sposób ale mam troche obaw ziarno nie śrutowane poprostu nie zakiśnie a big bag nigdy w 100% szczelny nie jest
A w czym jest mniej pracochłonna konserwacja całego? Ześrutowac i tak kiedys trzeba, to lepiej stanać i zrobic hurtem odrazu niz sie pierdzielic później po trochu. Ześrutowane jest pewne że się nie zepsuje, nawet jak mysz zrobi dziurę to psuje sie tylko garstka wokół dziury - w głab nie idzie. Z całym wiadomo, będzie ok póki opakowanie zachowa hermetycznosć.
napewno bez śrutowania pójdzie szybciej i później łatwiej będzie z worka wysypać ale i tak nie zanosi sie żebym miał kisić kukurydze swojej nie mam a kupić z dowozem prawie po 500 to wole żyto
W moich rejonach za mokrą do 33% 460 zł brutto płaca, suchą, wczoraj przywieziona 620 zł brutto wprost od suszarni. Za te pieniądze nie widzę sensu paprać się z kiszoną, tymbardziej w bagsach, gdzie odpadu jest w ryj.