zboża mają dosyć dobre np żyto hybryda, a o kuku mogę powiedzieć tylko ,że nie widzi mi się kuku polska ze smolic, siałem pierwszy rok (cedro, prosna, smolik) i szału nie ma w porównaniu do syngenty SY COOKY(plon wysoki tylko nie mogę zbytnio porównać bo jednostkę 80000 nasion porzyczony siewnik wysiał na 40 a i stąd może plon taki duży) Dlatego rozglądam się za jakimś dobrym siewnikiem, co byście polecili, chciałem z początku beckera, ale na agrofoto go odradzają że niby głośno gwiżdże i ma problem z wysiewem chyba podłużnych nasion. Teraz myśle nad jakimś monosemem do 15 tys co wy na to, czym wy siejecie i co byście poradzili z 4 rzędówek?
mi gościu sial 6 rzędowym monosemem wysiał idealnie co prawda nowy to byl
80000 na 40a to tam był plon ale kukurydzianej słomy a kolby wielkości kciuka Wysiewam 70000/ha i tam gdzie poszło na zakład i wysiew sie zdublował to ziarna mniej o połowe.
A co do siewnika to niema lepszego niz becker i te wszystkie nowe monosemy itp do starego beckera sie nie umywają.
http://tablica.pl/oferta/siewnik-do-kuk ... 651164b734
http://tablica.pl/oferta/siewnik-do-kuk ... 651164b734
http://tablica.pl/oferta/siewnik-do-kuk ... d52df47e72
ten becker dobry bedzie?
o dziwo przy tak gestym siewie były duże kolby i pełne.
Musiałeś mieć bardzo ciężką ziemię że aż tyle wysiałeś tej QQ. Ogólnie na ziarno sieje się max 95 000-100 000nasion na ha. Na lżejszych jak baraki pisze 70 000 wystarczy. Ja na średniej ziemi siałem na 78 000 nasion.
ziemia z długości pół ciężka, pół piach, a wysiałem tyle bo znajomego siewnik tak sieje(siewnik pamięta jeszcze dziadka hitlera) ja chciałem posiać 80 000 nasion bo dla mnie to średni interes kupować jednostke za ok 450 zł i siać ją na 40a zamiast na 1 ha koszt rośnie do ponad 1000zł a opłacalność spada. Dlatego szukam teraz jakiegoś dobrego siewnika, a potem przystawki do bizona i śrutownika. Jak ktoś coś ma to prosze o link.(najlepiej lubelskie i sąsiednie województwa)
W tym roku rozpocząłem na dobre przygodę z QQ w żywieniu trzody. Zebrane ziarno ze swoich pól zakisiłem w rękawie o średnicy 1,2 m. Koszt to 6300 zł za 60 metrowy rękaw. W cenie usługi śrutowanie ziarna i napychanie prasą. Podoba mi się ten sposób magazynowania kiszonego ziarna QQ. Materiał jest bardzo mocno zbity, posiada piękny "winkowy" aromat. Wilgotność zakiszanego ziarna 29%.
Jednak żeby nie byłoby tak kolorowo mam i amatorów na rękaw (gapy czy tam gawrony i szczur (prawdopodobnie jeden)). Zauważyłem, że jeśli kiszonka wyjdzie z rękawa nie zagrzana to pasza z jej udziałem zachowuje przy obecnych temperaturach świeżość nawet do 10 dni (dla loch karmiących 60 % udziału kiszonej QQ).
Podzielę się jeszcze jednym doświadczeniem. Mokre ziarno QQ zmieszałem w mieszalniku z pszenżytem (30 % QQ, 70% pszenżyta) i wsypałem do big - bagów (bez folii i zamknięcia). Przygotowałem tak 14 t mieszanki. Leży to już tak 8 tygodni i pięknie się przechowuje. QQ strzela w zębach, a pszenżyto posiada zapach świeżości. Przed zmieszaniem nie mierzyłem ani wilgotności QQ, ani pszenżyta. QQ pochodziła z zakupu, a jej wilgotność według sprzedającego 27%.
To ile procent dajecie kiszonej ja daję 40 ale myślę żeby dać z 60 aby do maja skarmić tyle że dawka się słabo bilansuje
Starter - 20%
Grower - 30%
Finiszer - 40%
Stosuję taką dawkę kuku kiszona 40% pszenica 30% jęczmień 12% śruta sojowa 47 15 % premix 3% co o tym sądzicie?Czy to dobra dawka pow 70 kg ?
Zmniejszył bym soje do 12% dołożył 5 % rzepaku i obserwował. Zwrócił bym uwage na dzienne zużycie bo jak będzie wysokie to może je rozsadzić przyrost. Zależy co to za premiks i ile wychodzi soja w analizie.
takie zboża to na startera i tylko rzepaku 5% dodać.
Przy finiszerze zdecydowanie za dużo energii czyli wyjdą z tego tłuste świnie.
To co byś tu zmienił?
co sądzicie o zakiszonym całym ziarnie kuku w bigbagach? mam możliwość kupić 500zł/t ponoć wilgotność przy koszeniu była około 30%
No i co z nim zrobisz jak kupisz? Nie zmielisz bo sita Ci się zakleją. Chyba że będziesz zmieniał przed każdnym mieleniem QQ. Nie daj Boże byle dziura w worku i sporo będzie do wyrzucenia. Cena dość atrakcyjna, ale wg mnie lepiej było kupić w sezonie mokrą po 400/t i samemu zmielić i zakisić.