Z góry przepraszam że piszę nie na temat kuku, ale tu jest Nas dużo .
Stosuje może ktoś mączkę guar? czy się to nadaje w żywieniu? jakie efekty?
Ma ktoś jeszcze kiszone ziarno kukurydzy? Pewnie już dawno się skończyło... Ja zostawiłem sobie jednego big baga na próbę, jak wytrzyma letnie upały pod gołym niebem bez nakrywania..
Komu sie skonczylo temu sie skonczylo, u mnie to podstawowy skladnik paszy i starczy do nowych zbiorow. Co do trwalosci w upale to niema obaw, u mnie stoja bagi w pelnym sloncu i nic sie nie psuje.
To bardzo dobrze. Ja po tegorocznych żniwach kukurydzianych (jak żadnego nieszczęśnia nie będzie np. gradobicie, ulewy, susza czy inne choróbska) to też będę miał zapas na cały następny rok..
Mnie też do świeżych zbiorów wystarczy , mimo że darmozjady kupiłem .
to po co darmozjady kupowałeś ? miał byś na dwa lata kukurydzy
Ja zostawiłem 2 bagi i zamierzam je otworzyć przed żniwami zbożowymi aby ocenić ich trwałość, bo posiałem w tym roku 13 ha kuku i boje się trochę wszystkiego kisić, aby towaru nie zpaprać, myślałem o suszeniu, ale suszarnie drogie, a usług w mojej okolicy brak.
W tych bagnach to macie całe czy śrutowane ziarno kuku? Jaw tym roku pierwszy rez zasiałem 3.5 ha Na pewno chce to zakisić tylko zastanawiam się jak? Kopiec czy bigbag a jeśli big bag to całe czy rozdrobnione ?
..................na ty kukurydzy -to jeszcze siee przejedzietaa.
..a świnie wam tego nie DARUJĄ..
Ja mam jeszcze na dwa tygodnie, na razie wszystko ok.
..................na ty kukurydzy -to jeszcze siee przejedzietaa.
..a świnie wam tego nie DARUJĄ..
Dobrze, że Ty się nie przejedziesz a o nas się nie martw
Ja mam jescze kilka 2 letnich ktore niechcacy zastawilem i dopiero teraz sie do nich dobralem, folje juz szlak trafil od slonca i dziurawa jak sito, myslalem ze juz na straty a tu zepsute warstewka 10cm na wierzchu a reszta super, tuczniki wsowaja.
Mi też do nowej powinno wystarczyć. Mam i w kopcu i w bagach, ale z bagami z sypaniem i wysypaniem troche dodatkowej roboty, więc chyba w tym roku jedynie kopce zrobie. Greg jeśli mowa o kiszonym to śrutowane, całe się nie zakisi.
Jak na koniec czerwca qq z silosu bez dodatków zakiszaczy bardzo dobrze.
Pablo80 jak wygląda u Ciebie takie zakiszanie w kopcu? Masz jakieś zdjęcia może? Też myślałem spróbować tak zakisić, ale nie mam wybetonowanego silosu do takich rzeczy.. A w stodole to myszy od razu w pierwszym tygodniu zrobią robotę.. Tak jak w tamtym roku z kilkoma bagami, które wstawiłem do stodoły na próbę..
A jak jest upał, to QQ w kopcu, czy też silosie nie grzeje się? Co ile czasu ją wybieracie w upalne dni?