Stanisław z tego co pisałeś o mięsności swoich świń to nie za bardzo u Ciebie po tym rzepaku.
to nie wina rzepaku ale pewnej firmy ktora oszukiwala koncentrat Przez 4 miesiace miesnosc podniosla sie o 5% a bedzie lepiej . Tylko po co ,za 4,5zl
A z czym oszukiwali, że aż taka różnica? Może po to żeby po cztery nie dostać?
mam pytanie jaka jest różnica w składzie miedzy śrutą rzepakową a makuchem rzepakowym ,które bardziej strawne
i który olej rzepakowy bardziej strawny ten wyciskany na zimno czy pod temperaturą
mam pytanie jaka jest różnica w składzie miedzy śrutą rzepakową a makuchem rzepakowym ,które bardziej strawne
i który olej rzepakowy bardziej strawny ten wyciskany na zimno czy pod temperaturą
przestaw się na śrutę sojową ,lepsza ,lepsza.lepsza.
Z makuchem jak z żytem w paszy. Teoretycznie można dać 50% (dodatków białkowych), wszyscy żywieniowcy powtarzają żeby udział żadnego ze składników nie przekraczał 50%, ale w praktyce jak z żytem, 20%, albo do 20% wręcz pożądane, powyżej zaczyna się zjazd w dół. Soja lepsza ale droższa...
Każdemu z żywieniowców z takim tekstem............. żeby udział żadnego ze składników nie przekraczał 50% ,..................... na dzień dzisiejszy możesz najmocniej zapierdol....i..............ć kopa w dupeeee i wysłać do szkoły ponieważ widać jasno że napewno się w szkole nie uczył.