PULMOSUS

Witam ja stosuje pulmosus od niedawna bo też wkużał mnie kaszel . Zastosowalem dawke 2 kg na mieszlnik (2 t) na tuczniki i wielkiego efektu nie bylo ale za to na odchowalni do startera dalem 2 kg na tone i jest ok nic nie kaszle. Zastanawiam sie tylko jak często dawać . Być może na odchowalni będe dawał non stop bo efekty są.Zastanawiam się też na odstawieniu doxy przez dozatron.

a może ktoś stosował dysantic ? chodzi mi o działanie tego preparatu na adenomatozę i colibakteriozę ?

pulmosus zalecają profilaktycznie 1kg na tonę mieszanki przez 7 dni ale jak jest na chlewni kaszel to 2 kg na tonę i potem masz zrobić przerwę

a może ktoś stosował dysantic ? chodzi mi o działanie tego preparatu na adenomatozę i colibakteriozę ?

Na coli nie działa wcale pisze nawet o tym producent , na adenomatozę efekt mizerny przynajmniej w moim przypadku !

Witam ja stosuje pulmosus od niedawna bo też wkużał mnie kaszel . Zastosowalem dawke 2 kg na mieszlnik (2 t) na tuczniki i wielkiego efektu nie bylo ale za to na odchowalni do startera dalem 2 kg na tone i jest ok nic nie kaszle. Zastanawiam sie tylko jak często dawać . Być może na odchowalni będe dawał non stop bo efekty są.Zastanawiam się też na odstawieniu doxy przez dozatron.

Tego typu preparaty tylko łagodzą objawy i odświeżają powietrze a kaszel nie występuje bez przyczyny ,różne bakterie i wirusy na które nakłada się
nie korzystny wpływ środowiska najczęściej związany z przepełnieniem i brakiem lub źle funkcjonującą wentylacją ,chociażby zapylenie ,skoki temperatury,amoniak itd

Robek i tu sie z tobą nie zgadzam akurat dysantik stosuje już dłuższy czas i efekty są u mnie działa dobże i na adonomatoze i dezynterie daje profilaktyczni 1 kg na tone od warchlaka w zwyż i napewno wychodzi taniej niż antybiotyk i bez karencji

witajcie wiadomo że to są tylko dodatki nic na pewno nie zastąpi szczepienia np.na mykoplazmy tylko jest nieraz tak ,,najczesciej ze zmiana temperatury powoduje kaszel u świn tego typu dodatki powodują że wydzielina w przewodzie oddechowym lepiej sie odrywa i szybciej robi sie spokój na chlewniach a zwłaszcza u mnie na końcowym okresie tuczu

Robek i tu sie z tobą nie zgadzam akurat dysantik stosuje już dłuższy czas i efekty są u mnie działa dobże i na adonomatoze i dezynterie daje profilaktyczni 1 kg na tone od warchlaka w zwyż i napewno wychodzi taniej niż antybiotyk i bez karencji

Nie chodzi o to czy sie zgadzasz czy nie , u mnie nie działa na adenomatozę ,stwierdzam fakt to wszystko ! A u ciebie działa i super !!!
A tak prawdę mówiąc to w temacie dyzenterii nie spotkałem się jeszcze bynajmniej na tym forum z opinią że można tym zastąpić antybiotyk w przypadku kiedy ma się w chlewni dyzenterię ! U siebie nigdy dyzenterii nie miałem na szczęście więc nie ocenię dysantiku pod tym względem !
Jeśli jednak ktoś z forumowiczów ma ten problem u siebie stosował z konieczności tiamulinę albo inne środki i przeszedł na dysantik, antybiotyk całkowicie wycofał a choroba się nie pojawia już od dłuższego czasu to gotów jestem uwierzyć ! Proszę tych forumowiczów o opinię i chodzi mi o gospodarstwa w cyklu zamkniętym a nie o tuczarnie gdzie świnie na każdy rzut mogą być z innego źródła ! Czekam na poważne i rzeczowe odpowiedzi ??

Robert skoro to nie są dla ciebie poważne odpowiedzi to przestan zadawać pytania czy coś u kogoś działa u mnie to się sorawdza i mam chodowle w cyklu zamkniętym.Podobnie jak ty miałem spokuj z dezynterią kilka lat ale przy tak dużej koncentracji produkcji jak u nas w wielkopolsce trudno jest się ustrzec od chorób.

Używamy w chlewni 120loch dysantic od 8 miesiecy.Wczesniej dawalismy tiamuline potem tylan.antybiotyki nie pomagały.dysantic zatrzymał biegunki mam dwóch sąsiadów którzy wzieli dysantic i też się sprawdził.Ocywiście trafiają sie pojedyńcze przypadki biegunek ale nie ma upadków a pojedyńcz sztuki szczepimy.Panowie czy jeżeli stosujecie antybiotyki to macie zasze 100% skuteczność i zadnych problemów.
Pulmosus zastosoałem na próbe w grupie 60szt warchlaka 18-20kg po trzech tygodniach od czasu do czasu coś pokasłuje ale nie jest to tak jak było wczesniej.Swinie chetnie jedzą fajnie pachnie.Mysle ze trzeba probowac roznych rzeczy w hodowli Antybiotyki stosujemy też ale coraz mniej skutkują a ich cena coraz wyższa.

Witam ja stosuję Pulmodox – efekty niezłe no i cena 300zł na 1t paszy, – ale trzeba podawać na odchowani minimum 7 dni. Polecam

1kg czystej doxycykliny w premiksie pulmodox kosztuje ok. 1000 zł, ten sam kilogram czystej doxy w preparatach do wody kosztuje ok. 450 zł.

Panowie kolega Marek rozpoczął temat od Pulmosusu który jest preparatem ziołowym.Koszt tego dodatku to ok 50 zł na tone paszy.Obecnie mamy już kwoty 300 zł do tony .idąc dalej dojdziemy do kwot kilka tysiecy do tony .Co wy porównujecie.myslę że powinniśmy szukać alternatywy dla drogich antybiotyków a nie licytować się czy wydać 300zł czy moze 500zł na tone.tamten rok mocno przetrzebił naszą kieszeń i tzreba szukać rzeczy dobrych a jednocześnie jak najtańszych

PULMODOX TO NIE PULMOSUS PRAWDOPODOBNIE TEŻ KTO INNY TEN PRODUKT ROZPROWADZA