Żywienie trzody

150 sztuk to już nie taka mała partia, nie bałeś się ryzykować kupna prosiąt z "rynkowej zbieraniny"?

Od kilkunastu lat kupuje na rynku ale jest coraz gorzej kupic jakies rozsadne dawniej jechalo sie na jeden rynek i kupilo sie 100 a drugie tyle dowiezli do domu teraz ok 30 dziennie i to w dobry rynek. A z tymi dawkami ktos pomoze?

?

Ja bym się na koncentraty nie rzucał no chyba że sojowe, cuda się z nimi dzieją jakie białko tam można znaleźć (otręby, ddgs, rzepak, słonecznik ...) oczywiście nikt nie podaje proporcji, z doświadczenia na kurach to koncentrat z takimi wynalazkami i kury zaczęły wpierdzielać jajka, obecnie na soji i premiksie wszystko wróciło do normy. Jak masz łubin to premiks i dużo lepiej dawkę zbilansujesz.
Ja stosuję LNB linia global max, ale innych firm też znajdziesz coś przyzwoitego.

A ja właśnie postawił bym na koncentrat , jęczmień i pszenicę na początku
koncentratu bym zaczął od połowy dawki , bo niektóre go mogły na oczy nie widzieć , z mlekiem w proszku jest podobno tak że daje dobre wyniki ale musi być zachowana ciągłosć tzn . tym od cycka pewnie będzie służyło , a tym odstawionym jak nie miały w paszy to może pomocne nie być
z łubinami bym poczekał na później , a receptury masz na worku z koncentratu

Dostęp mam do każdego zboża bo handluje tym więc chciałbym możliwie najtaniej żywić do tej pory ojciec sie tym zajmował ale przeszło na mnie teraz i chciałbym zmienić trochę w żywieniu. Myślałem właśnie o lbn do tej pory cehave( agrifirm) ale słyszałem że lepsze efekty na lbn. Na mięsności nie zależy ponieważ na żywą sprzedaje. A jeszcze takie coś jak batony ciastka itp nadają sie czy sie strasznie zarobaczą Jak tak to w jakich ilościach

z batonów najlepiej dawaj snikiersy (żeby nie gwiazdorzyły) mozesz też fante im do picia dawać a na kolacje najlepiej jakis owoc cytrusowy np. banan ale równie dobrze może byc tez mandarynka na drugi etap tuczu wprowaź coca-colę i chipsy

z batonów najlepiej dawaj snikiersy (żeby nie gwiazdorzyły) mozesz też fante im do picia dawać a na kolacje najlepiej jakis owoc cytrusowy np. banan ale równie dobrze może byc tez mandarynka na drugi etap tuczu wprowaź coca-colę i chipsy

To ładnie podnieśliście wiedze odnośnie żywienia szkoda że jeszcze nie napisaliście jaki wino ma podać po posiłkach

ja odnośnie ciastek doradzę Ci tak ; od ciastek się nie zarobaczą za życia , ale jak to towar odpadowy to może być zapleśniały i te świnie mogą się przekręcić a wtedy się zarobaczą szczególnie jak będzie ciepło

Wróćmy do żywienia zbożem zna ktoś przedstawiciela lbn żeby podjechał porozmawiać wziąć próbki do zbadania i znającego sie na bilansowaniu paszy?

Wróćmy do żywienia zbożem zna ktoś przedstawiciela lbn żeby podjechał porozmawiać wziąć próbki do zbadania i znającego sie na bilansowaniu paszy?

Na ich stronie masz namiary na ich ludzi.

wg Strony lnb serwismenów-doradców zywieniowych maja trzech, na wiosne skontaktowałem się z tym który obsługuje zachodnią Polskę- Pan Jacek. Liczyłem na profesjonalne doradctwo , i się rozczarowałem , po kilku miesiacach nie doczekałem się nawet wyników z badania mego zboża i paszy.

Więc co polecacie?? I dlaczego??

wg Strony lnb serwismenów-doradców zywieniowych maja trzech, na wiosne skontaktowałem się z tym który obsługuje zachodnią Polskę- Pan Jacek. Liczyłem na profesjonalne doradctwo , i się rozczarowałem , po kilku miesiacach nie doczekałem się nawet wyników z badania mego zboża i paszy.

Też słyszałem ze jeżeli chodzi o badania to LNB leci w kulki i strasznie długo to trwa.

Wie ktoś może ile % w dawce od 30 kg można dać bobiku?

F1, masz namiary na graniczne udziały pasz wg LNB właśnie.
http://www.lnb.pl/produkty/_files/pdf/p ... 009-03.pdf
Bobik też jest.

w latach 90-tych bobik w moim terenie (zachodniopomorskie) był bardzo popularny, stosowałem około 10% w PT-1 do 20% w PT-2, ważne aby premiks dostarczał minimum 2 kg lizyny na tonę paszy. Przyrosty jak na tamte czasy były wysokie (ponad 900 gr w tuczu) - zresztą królowała wówczas WBP i PBZ z indeksem nastawionym na przyrost dobowy. Dziś ze względu na wysokie zapotrzebowanie na aminokwasy i energię polecałbym mieszanie bobiku z soją + olej do natłuszczenia,

czy stosuje ktoś z was koncentraty LNB ?
proszę o wszelkiego typu opinie ?
zastanawiam się bo jest spora różnica w cenie pomiędzy koncentratami z DE HEUS, nawet 6 zł na worku ?
a podobno skłąd jest nawet lepszy bo LNB ma więcej białka, tylko że jak to mówią papier wszystko przyjmie,

fix, napisz tylko jakie koncentraty z De Heus i LNB porównujesz?

HG SUPER I HERBA PROFIT, tylko że skład poszczególnych koncentratów to ja potrafię porównać, chodziło mi o to jak to wychodzi w praktyce,

Herba PROFIT 8375?

Herba PROFIT 8375?

tak

Ja stosowałem HGC Super. Szału nie było. Na 8375 jechałem kiedyś jak był tańszy i nawet nieźle szło. Tylko ta cena Jaką masz cenę za 8375?

zaproponowano mi 64 brutto za 25 kg, i dlatego się zastanawiam

Napewno nie pomyliłeś szóstki z siódemką?
Cena rewelacyjna. Ja bym się nie zastanawiał.

no napewno nie bo HGC kupuję po 70 brutto obecnie, a LNB miał być 6 tańszy, bo wogóle to mi z tym LNB wyskoczył pośrednik ktróry ma paszowozy DE HEUS a teraz wchodzi jeszcze w LNB, i powiem że jest się nad czym zastanowić, chyba spróbuję następny rzut na tym LNB

To nie wiem skąd bierze ten pośrednik ten koncentrat, ale ma ładnych kilka złotych taniej niż jakbyś brał bezpośrednio z LNB, i to niminum 2-3t naraz. A z De Heus z kolei zdziera delikatnie mówiąc, bo w tamtym tygodniu spadła cena HGC Super o 2 zł na worku.

a może poszli na wojnę cenową ? chcą zyskać rynek a później do góry, sobie odbiją, a Ty pamiętasz może jakie miałeś zużycie paszy na tym LNB czy nie liczyłeś nigdy ? bo ja znam paru gości co poprzechodzili na tańsze koncentraty, i później wrócili z powrotem do tych droższych bo cena była niższa tylko zużycie i wyniki były dużo gorsze, może się pokuszę i zrobię rzut na LNB to będę wiedział jak to wygląda, chyba

Nie liczyłem zużycia paszy niestety. To dobrych kilka lat temu było.
Ale powiem Ci, że cena LNB jest co najmniej podejrzana. Z resztą może jest ktoś na forum kto stosuje ten koncentrat to podzieli się ceną.
Mi lokalni dealerzy oferowali ten koncentrat w przedziale 79-84 zł brutto (cena wyjściowa). Więc różnica kolosalna.

w latach 90-tych bobik w moim terenie (zachodniopomorskie) był bardzo popularny, stosowałem około 10% w PT-1 do 20% w PT-2, ważne aby premiks dostarczał minimum 2 kg lizyny na tonę paszy. Przyrosty jak na tamte czasy były wysokie (ponad 900 gr w tuczu) - zresztą królowała wówczas WBP i PBZ z indeksem nastawionym na przyrost dobowy. Dziś ze względu na wysokie zapotrzebowanie na aminokwasy i energię polecałbym mieszanie bobiku z soją + olej do natłuszczenia,[/quote

.....bobik to trzodzie podaje tylko - DESPERAT .
Prawdziwy rollnik tego badziewia świniii nie da !!
Buziaka , przesyłam.