Choroby prosiąt

arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

tyle ze niektórzy patrzą i nic nie widzą
staś76
Posty: 1221
Rejestracja: czwartek 20 sty 2011, 14:32
Lokalizacja: CLI

Post autor: staś76 »

nemezis ,zapewniam cie że świniom umie patrzeć w :) oczy

ale serio to postęp choroby piorunujący, rano dobrze za dwie spuchnięte oczy i łazi pijany,

szczerze powiedziawszy nie wiem co zrobić , bo w silosie mam tego jeszcze z 1,5 t i za trzy tygodnie odsadzam kolejne
nemezis
Posty: 2899
Rejestracja: piątek 04 lut 2011, 18:37

Post autor: nemezis »

kiedys wyczytałem w pewnej ksiązce iz obrzekówa to jest choroba nieumiejetnego hodowcy.A ta pasza w silosie to sypka????
staś76
Posty: 1221
Rejestracja: czwartek 20 sty 2011, 14:32
Lokalizacja: CLI

Post autor: staś76 »

granulat

miał być bezpieczny ,z dodatkiem Zn
nemezis
Posty: 2899
Rejestracja: piątek 04 lut 2011, 18:37

Post autor: nemezis »

A wiesz ile wolno dodac mieszalni Zn do paszy.????TYLE CO KOT NAPŁAKAŁ.
nemezis
Posty: 2899
Rejestracja: piątek 04 lut 2011, 18:37

Post autor: nemezis »

staś76 pisze:szczerze powiedziawszy nie wiem co zrobić , bo w silosie mam tego jeszcze z 1,5 t i za trzy tygodnie odsadzam kolejne
Moze gdyby tak dodatkowo ją natłuscic olejem to by sie tak jej nie najadały do syta?????
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

staś a co to za pasza z jakiej firmy
robak
Posty: 678
Rejestracja: czwartek 04 lut 2010, 17:56

Post autor: robak »

staś76 pisze:no niestety obrzekówka, nie wiem czy z dziesięć w sumie nie padnie ,zamknąłem im pasze alenie bardzo wiem co zrobić jak im jutro otworze żeby znowu im nie zaszkodziło, jadły z de hejsa prestarter 1,oznaczenie handlowe 5862
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

nemezis pisze:
staś76 pisze:szczerze powiedziawszy nie wiem co zrobić , bo w silosie mam tego jeszcze z 1,5 t i za trzy tygodnie odsadzam kolejne
Moze gdyby tak dodatkowo ją natłuscic olejem to by sie tak jej nie najadały do syta?????
Prosiak musi mieć odpowiednio wysoką temperature otoczenia po odsadzeniu między innymi po to żeby za dużo nie jadł i nie dostał obrzękuwy a wy tylko o prestarterach, tlenkach cynku i natłuszczaniu. A tym prosiakom wystarczyło zrobic zadaszenie, powiesic ze dwa promienniki i po problemie.
staś76
Posty: 1221
Rejestracja: czwartek 20 sty 2011, 14:32
Lokalizacja: CLI

Post autor: staś76 »

powiem wam tak , do tej pory odsadzałem na starterze zabezpieczonym kw. mrówkowym .
prosiaki jadły , praktycznie zero upadków , ale trochę traciły na starcie, więc postanowiłem coś z tym zrobić....

prosiaki miały ok 20 stopni przy odsadzeniu ,a zawsze było zimniej .

baraki piszesz że czym cieplej tym mniej jedzą...?
ja zauważyłem coś zupełnie innego.jak zimno to nie jedzą tylko leżą w grupach.
nemezis
Posty: 2899
Rejestracja: piątek 04 lut 2011, 18:37

Post autor: nemezis »

baraki pisze:
nemezis pisze:
staś76 pisze:szczerze powiedziawszy nie wiem co zrobić , bo w silosie mam tego jeszcze z 1,5 t i za trzy tygodnie odsadzam kolejne
Moze gdyby tak dodatkowo ją natłuscic olejem to by sie tak jej nie najadały do syta?????
Prosiak musi mieć odpowiednio wysoką temperature otoczenia po odsadzeniu między innymi po to żeby za dużo nie jadł i nie dostał obrzękuwy a wy tylko o prestarterach, tlenkach cynku i natłuszczaniu. A tym prosiakom wystarczyło zrobic zadaszenie, powiesic ze dwa promienniki i po problemie.
Jak by zycie było tak piękne to obrzękówa pewnie by latem nie występowała.
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

staś76 pisze:powiem wam tak , do tej pory odsadzałem na starterze zabezpieczonym kw. mrówkowym .
prosiaki jadły , praktycznie zero upadków , ale trochę traciły na starcie, więc postanowiłem coś z tym zrobić....

prosiaki miały ok 20 stopni przy odsadzeniu ,a zawsze było zimniej .

baraki piszesz że czym cieplej tym mniej jedzą...?
ja zauważyłem coś zupełnie innego.jak zimno to nie jedzą tylko leżą w grupach.
Tuczniki też mniej jedza jak maja zimno? Bo ja myślałem że w czasie upałów. Prosiak jak ma zimno to potrzebuje dodatkowej energii żeby utrzymać właściwa temperature swojego ciała więc potrzebuje też dodatkowej dawki paszy. Pozatym jest to dla niego stres, tłoczy sie w kupę, dusi i tu nowy stres z braku powietrza, jak jeszcze który sie posra i włazi na inne gdy mu z tyłka cieknie to po chwili cała grupa lepi sie od gówna co potęguje stres cieplny i tworzy kolejny stres: presję mikrobów.
Piszesz że miąły 20 stopni, gdzie to mierzyłeś? Nawysokości prosiaka? Jesli nie to weź pod uwage że przy podłodze jest 2 stopnie zimniej niż na wysokości twojej głowy. Odsadzony prosiak powinien mieć 30 stopni w kojcu i od tego powinno sie tutaj zaczać a nie od grzebania w paszy.
Robek
Posty: 368
Rejestracja: sobota 09 cze 2007, 10:27
Lokalizacja: Podkarpacie

Post autor: Robek »

Kolega Baraki ma oczywiście rację jak odsadzasz 7-8 kg to temp. 28-26 stopni tak w dzień jak i w nocy przez pierwsze 2 tygodnie, z własnego doświadczenia powiem tak -odpowiednia temperatura na warchlakarni działa lepiej niż nie jeden antybiotyk na sraczkę !
uefa
Posty: 106
Rejestracja: niedziela 10 sty 2010, 12:09
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Choroby prosiąt

Post autor: uefa »

witam prosieta odsadzone ok 15kg dostaja brozowe krosty na skorze wielkosci lepka od szpilki prosze o rade pozd
stan1069@o2.pl
Posty: 5786
Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Lokalizacja: Malopolska

Re: Choroby prosiąt

Post autor: stan1069@o2.pl »

uefa
Posty: 106
Rejestracja: niedziela 10 sty 2010, 12:09
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Choroby prosiąt

Post autor: uefa »

witam stan to chyba nie bedzie to co na zdjeciu one sa zywotne moze tzw smolen co otym myslisz
stan1069@o2.pl
Posty: 5786
Rejestracja: sobota 09 kwie 2011, 19:50
Lokalizacja: Malopolska

Re: Choroby prosiąt

Post autor: stan1069@o2.pl »

Grześ1234
Posty: 636
Rejestracja: środa 18 sie 2010, 21:34
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Choroby prosiąt

Post autor: Grześ1234 »

Koledzy może ktoś wie co to może być jeden prosiak w stadzie 2 tygodnie ma na całym ciele plamy takie ciemne z których robią się rany, coś jak by brak magnezu ale szczepione były to nie wiem co jest...
Kazik
Posty: 2264
Rejestracja: niedziela 17 lut 2008, 14:31

Re: Choroby prosiąt

Post autor: Kazik »

Ja mam taki problem z prosiakiem po odsadzeniu w wadze ok 18kg. Jest posępiały, i co jakiś czas się dnie, jakby nie mógł się wypróżnić. Gorączki nie ma, innych objawów też nie. Tak jest pierwszy dzień więc nie wiem czy traci na wadze czy nie. Co to może być?
staś76
Posty: 1221
Rejestracja: czwartek 20 sty 2011, 14:32
Lokalizacja: CLI

Re: Choroby prosiąt

Post autor: staś76 »

nie wiem co mu jest , ale tucznika z niego się nie doczekasz , to się leczy żelazem...
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Re: Choroby prosiąt

Post autor: Muchozolali »

1 czy odbyt nie jest zarosniety lub jest zwęrzenie
2 swnia może byc zarobaczona
poz
rafall
Posty: 363
Rejestracja: środa 18 sty 2012, 20:11

Re: Choroby prosiąt

Post autor: rafall »

Kazik pisze:Ja mam taki problem z prosiakiem po odsadzeniu w wadze ok 18kg. Jest posępiały, i co jakiś czas się dnie, jakby nie mógł się wypróżnić. Gorączki nie ma, innych objawów też nie. Tak jest pierwszy dzień więc nie wiem czy traci na wadze czy nie. Co to może być?
Tak jak wspominał kolega powyżej wariant 1 możesz zrobić samemu od zaraz. Załóż rękawiczkę jednorazową na dłoń i spróbuj palcem środkowy sprawdzić odbyt. A jak go w razie czego udrożnić to chyba będziesz wiedział.
Kazik
Posty: 2264
Rejestracja: niedziela 17 lut 2008, 14:31

Re: Choroby prosiąt

Post autor: Kazik »

Po temacie. Prosiak za 3-4 dni sam się wyleczył. Nie muszę kończyć w jaki sposób.
Awatar użytkownika
mytotoksyna1
Posty: 6025
Rejestracja: czwartek 15 paź 2009, 11:45

Re: Choroby prosiąt

Post autor: mytotoksyna1 »

Kazik pisze:Po temacie. Prosiak za 3-4 dni sam się wyleczył. Nie muszę kończyć w jaki sposób.
.. poszedł do dołu !
Kazik
Posty: 2264
Rejestracja: niedziela 17 lut 2008, 14:31

Re: Choroby prosiąt

Post autor: Kazik »

mytotoksyna1 pisze:
Kazik pisze:Po temacie. Prosiak za 3-4 dni sam się wyleczył. Nie muszę kończyć w jaki sposób.
.. poszedł do dołu !

Dokładnie
ODPOWIEDZ