Pogłowie trzody

grysza03
Posty: 313
Rejestracja: poniedziałek 05 lis 2007, 15:08

Pogłowie trzody

Post autor: grysza03 »

Witam!!
Ma ktos moze nowsze dane o poglowiu trzody (ostatnie mam z konca lipca)
werkaa
Posty: 13
Rejestracja: środa 01 sie 2007, 14:26

Post autor: werkaa »

i co spada czy może rośnie?
grysza03
Posty: 313
Rejestracja: poniedziałek 05 lis 2007, 15:08

Post autor: grysza03 »

raptem 4% spodło w stosunku do lipca 2006
ciekawią mnie dane za pazdziernik
piotr1964
Posty: 27
Rejestracja: czwartek 11 paź 2007, 21:02
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post autor: piotr1964 »

Ja również nie spotkałem się z danymi świeższymi niż lipiec 2007
jaqbn
Posty: 487
Rejestracja: poniedziałek 17 gru 2007, 20:44
Lokalizacja: Wikp.

Post autor: jaqbn »

W wielkopolskim związku trzody chlewnej było 7200 macior pod oceną , zostało na dzień dzisiejszy 3900 - to też jest obraz tego co się dzieje
ACONAR
Site Admin
Posty: 462
Rejestracja: wtorek 29 maja 2007, 07:23
Lokalizacja: Poznań

Post autor: ACONAR »

Witam,

Wielkość pogłowia trzody chlewnej w listopadzie 2007 r. Polsce (wg GUS) wraz z krótkim komentarzem można zobaczyć na stronach Ministerstwa Rolnictwa w Biuletynie Rynek wieprzowiny (pdf) strona 20
link http://tiny.pl/l9p8

Ponadto dwie tabele są na naszej stronie w dziale WOKÓŁ ŚWINI > Pogłowie trzody, z tym, że w jednej z tabel jest błąd w tytule: zamiast na koniec lipca powinno być na koniec listopada. Przepraszam za ten błąd.
link http://tiny.pl/l9pv
brzydal
Posty: 2013
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 19:50
Lokalizacja: północne mazowsze

Post autor: brzydal »

wydaje mi się że nikt w tym kraju nie jest w stanie określić aktualnego stanu pogłowia loch ale z tego co obserwuje w swojej okolicy to już niedługo świnie się "skończą"
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

wszedzie sie skoncza
ale co z tego
jak mieso zawsze bedzie
lantier
Posty: 167
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 21:42

Post autor: lantier »

brazylijskie........
Gość
Posty: 0
Rejestracja: czwartek 01 sty 1970, 02:00

Post autor: Gość »

WITAM
JAK PRZEDSTAWIA SIE SYTUACJA W WASZYCH REGIONACH Z POGLOWIEM MACIOR I TUCZNIKOW

CZY ZAOBSERWOWALISCIE JAKIES ZMIANY?

U NAS NA PODLASIU NIC SIE NIE ZMIENIA OKOLICZNE CHLEWNIE PRACUJĄ NA 100% OBROTOW I NIEWIDAC ZEBY KTOS ZMNIEJSZAL CZY LIKFIDOWAL STADO

POZDRAWIAM
wetman
Posty: 463
Rejestracja: poniedziałek 05 lis 2007, 01:14
Lokalizacja: radomskie

Post autor: wetman »

Na mojej gminie rolnicy skasowali 150 macior w ciągu dwóch miesięcy. To jest według moich szacunków jakieś 60% pogłowia.
DUDUŚ
Posty: 408
Rejestracja: niedziela 30 gru 2007, 12:13
Lokalizacja: Kujawsko - Pomorskie

Post autor: DUDUŚ »

w mojej okolicy wszyscy wieksi hodowcy 50% polikwidowali a co niektórzy maluścy to calkiem likwiduja lub zastanawiaja sie nad tym
dani
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:28
Lokalizacja: kujawsko pomorskie

Post autor: dani »

dudus a ty cos zlikwidowałes
piotr1964
Posty: 27
Rejestracja: czwartek 11 paź 2007, 21:02
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post autor: piotr1964 »

Ubojnia znajomego zawalona maciorami , to chyba o czymś świadczy.A tak na marginesie to niezły interes na tym robi płacąc 2 zeta brutto niejednokrotnie za pierwiastki.Co dalej dzieje się z tym mięsem to już chyba sami wiecie.
DUDUŚ
Posty: 408
Rejestracja: niedziela 30 gru 2007, 12:13
Lokalizacja: Kujawsko - Pomorskie

Post autor: DUDUŚ »

dani pisze:dudus a ty cos zlikwidowałes
Z 27 macior na 16 maciorek.
krzysiek007
Posty: 79
Rejestracja: czwartek 31 sty 2008, 11:51

Post autor: krzysiek007 »

wetman ale masz dużą gmine :D :D :D :D
rolnik
Posty: 26
Rejestracja: poniedziałek 21 sty 2008, 01:29

Post autor: rolnik »

Do Aconar .Szanowny panie redaktorze chodowcy świniek proszą o podawanie aktualnych danych dotyczących pogłowia trzody wPolsce. Proszę uaktualniać dane jak najczęsciej
Gość
Posty: 0
Rejestracja: czwartek 01 sty 1970, 02:00

Post autor: Gość »

PODLASKIE
U NAS DROBNI ROLNICY LIKFIDUJĄ HODOWLE ALE NA ICH MIEJSCE WCHODZA NOWOCZESNE CHLEWNIE O MOCACH PRZEROBOWYCH PO 1000 A NAWET KILKA TYSIECY SZTUK TUCZNIKA ROCZNIE I PRZEZ TO Z TEGO CO OBSERWUJE W SWOIM REGIONIE POGLOWIE SWIN ZAMIAST SPADAC TO SIE POWIEKSZA I TO BARDZO SZYBKO.
A WIELU WLASCICIELI TYCH FERM TO PROFESJONALISCI W SWOIM FACHU , SĄ TO LUDZIE KTORZY WIEDZĄ CZEGO CHCĄ !!!
POZDRAWIAM
krzysiek007
Posty: 79
Rejestracja: czwartek 31 sty 2008, 11:51

Post autor: krzysiek007 »

szczypiorek myślisz że 1000 szt to dużo ,sory niestety inaczej się nieda ,spójrz na danie tam pogłowie jest nieporównywalnie większe ,ale tak musi być,pewnie wiele osób zgani moie zdanie ale napewno tak sie stanie
rolnik
Posty: 26
Rejestracja: poniedziałek 21 sty 2008, 01:29

Post autor: rolnik »

Jeśli rząd nie morze zrobić cos w kwesti cen , to niech chociaż wprowadzają ograniczenia aby fermy z kapitałem zagranicznym nie mogły u nas powstawać nowe.
Gość
Posty: 0
Rejestracja: czwartek 01 sty 1970, 02:00

Post autor: Gość »

1000 SZTUK TUCZNIKA TO MALO TYLKO JAK POWSTANIE 100 TAKICH CHLEWNI TO MAMY JUZ 100000 SZT. TYLKO TAK CZASAMI SIE ZASTANAWIAM .......... I OBSERWUJE... I WIESZ CO MYSLE?
ZE BUDOWAC I ZWIEKSZAC MOZNA , OCZYWISCIE TYLKO CIEKAWE KTO TO KUPI??? I ZA JAKA CENE???
krzysiek007
Posty: 79
Rejestracja: czwartek 31 sty 2008, 11:51

Post autor: krzysiek007 »

skąd powstanie tyle chlewni ,to nie rodzi sie na wierzbie, to trzeba wypracować ,nato ludzie pracują lata :lol: :lol:
Gość
Posty: 0
Rejestracja: czwartek 01 sty 1970, 02:00

Post autor: Gość »

SAPARD ,SPO A TERAZ PROW - DZIEKI TEMU NOWOCZESNE OBORY I CHLEWNIE ROSNĄ JAK GRZYBY PO DESZCZU. A PIENIĄDZE NA TE WSZYSTKIE INWESTYCJE SĄ W BANKACH (KTEDYTY) PRZECIEZ POLOWE LUB 70% KOSZTOW I TAK UNIA ZWRACA!! A OD TEGO MOZNA ODLICZYC JESZCZE VAT. U NAS NIEKTORZY IDĄ NA MAXA!!!
PODLASIE TO POTĘGA BRANZY MLECZARSKIEJ ALE BUDOWA NOWYCH CHLEWNI NICZYM JEJ NIE USTEPUJE W DODATKU JEST TU CORAZ WIECEJ MALYCH PRYWATNYCH UBOJNI I MASARNI
lantier
Posty: 167
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 21:42

Post autor: lantier »

z nowego PROWu nie mozna budowac chlewni ani kurników..........
Gość
Posty: 0
Rejestracja: czwartek 01 sty 1970, 02:00

Post autor: Gość »

BYC MOZE MASZ RACJE NIE INTERESOWALEM SIE TYM.
JEZELI MASZ RACJE TO DZIEKUJE ZA SPROSTOWANIE
POZDRAWIAM
krims
Posty: 378
Rejestracja: czwartek 07 cze 2007, 19:07
Lokalizacja: Kruszwica

Post autor: krims »

Drobna uwaga, każdy kredyt trzeba spłacić. Jak trafią w niską cenę zboża i przyzwoitą cenę tucznika to chwała im, a jeśli cena zboża będzie wysoka a za tucznika płacą bardzo podobnie każdego roku to polegną.
Tragon
Posty: 174
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 20:45

Post autor: Tragon »

Teraz wystarczy miec 20% kasy i juz masz chlewnie. Krims nie koniecznie trzeba polec stawiajac teraz chlewnie. Ja budujac ja w tym momencie postawilbym tez maly budynek do produkcji wedlin. I stopniowo staral sie dochodzic do pelnej mocy przerobowej wynikajacej z ilosci posiadanych tucznikow. Koncentrujac sie na dystrybucij. W takiej sytuacji mozesz pozwolic sobie na utrzymanie poglowia na stalym poziomie, bo tak jak piszesz cena jest niska i wedlug mnie niska bedzie.
krims
Posty: 378
Rejestracja: czwartek 07 cze 2007, 19:07
Lokalizacja: Kruszwica

Post autor: krims »

Niestety 20% nie wystarczy. Do tych podstawowych 20% musisz doliczyć 22% podatku VAT, ponieważ Unia wypłaca kwoty netto. Więc musisz zainwestować wartość podatku VAT na okres do 60 dni, do momonentu zwrotu przez Urząd Skarbowy.
Nie wiem czy zwykłego rolnika stać na zajęcie się przetwórstwem mięsa. Potrzeba bardzo dużych funduszy na spełnienie wszystkich wymagań sanitarnych, należałoby pomyśleć o certyfikatach itp. No i najważniejsza kwestia. Nie jest problem wyprodukowanie towaru, ale go odpowednio sprzedać. Mała masarnia jedynie może szukać sprzedaży poprzez własne sklepy, a otworzenie własnych sklepów także wiąże się z kosztami. Mały nie jest wstanie wejść do Makro czy do marektów, gdzie sprzedaje się sporą część towaru. Po prostu nie jest w stanie kredytować przez 60 lub 90 dni towaru. A do tego jeszcze dochodzą wykupywania modułów w gazetkach reklamowych, nawet kilka razy w roku za kilak tys. złotych, zapłacenie za "półkę".
Więc nie każdy może przerabiać świnie na kiełbasy.
Tragon
Posty: 174
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 20:45

Post autor: Tragon »

Dokladnie nie kazdy, ale wchodzac w produkcje tucznika i liczac, ze ZM zaplaci dobra cene, to nie warto liczyc. Dzis nie mozna sobie pozwolic na produkcje nie majac zbytu, tym bardziej inwestujac duze pieniadze.
Majac 20% juz mozesz rozmawiac z bankiem. Dochodzi jeszcze zakup stada i zachowanie plynnosci finansowej do czsu uzyskania produktu koncowego.
Ja nie mowie o masarni, czy zakladzie przetworczym, tylko produkcji wlasnej w gospodarstwie (max 4,5 t/tyd), a tu wymogi sa mniejsze. Lini ubojowej nie jest potrzebna. Nie musisz tworzyc wlasnych sklepow. W jaki sposob sprzedaz, to juz od ciebie zalezy. Jeden potrafi, drugi nie. To nie jest rozwiazanie systemowe ale daje mozliwosci tym co chca.
DUDUŚ
Posty: 408
Rejestracja: niedziela 30 gru 2007, 12:13
Lokalizacja: Kujawsko - Pomorskie

Post autor: DUDUŚ »

Widze że macie odważne myslenie.... Tu wezmiesz kredyt , tam ci cos unia dołozy. W rzeczywistosci to jest troche inaczej.
kolega pobudował rok temu chlewnie na 60 macior przy 10 hektarach ziemi. Wziął kredyt 450tyś zł. I co z tego wyniko dobrego??? Dziś nie ma chleb. Dobrze że jego rodzice maja rente bo i na chleb by nie mieli. A z czego spłacic duży kredyt????? Napalił sie na budowe jak szczerbaty na suchary. I jak z tego bagna wyjdzie????
Tragon
Posty: 174
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 20:45

Post autor: Tragon »

Dudus nikt tu nie mowi, ze jest pieknie i wspaniale. Chodzi dokladnie o to o czym mowisz, ze chlewnie wybudowac, to nie jest dzis problem. Problemem jest to aby ona zarobila na siebie i na ciebie. Podales dobry przyklad, bo niektorzy sadz, ze postawienie budynku wystarcz i na tym sie koncentruja.
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

a powiedzcie mi czy w waszej okolicy sa rolnicy ktorzy nie dali rady splacic kredytow i bank ich zlicytowal pomijajac oczywiscie dawnePGRy
Tragon
Posty: 174
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 20:45

Post autor: Tragon »

Tak, u mnie w okolicy sa tacy co nie byli w stanie splacic kredytu.
Gość
Posty: 0
Rejestracja: czwartek 01 sty 1970, 02:00

Post autor: Gość »

DO ARKA
W MOJEJ SĄ TACY KTORYCH BANK ZLICYTOWAL A MIMO TO INNI BIORĄ OGROMNE KREDYTY I INWESTUJĄ W SUPER NOWOCZESNY SPRZET I BUDYNKI. W MOJEJ OKOLICY SĄ SUPER NOWOCZESNE GOSPODARSTWA NASTAWIONE NA PRODUKCJE MLEKA CZY TUCZNIKA O KTÓRYCH NIE JEDEN ZACHODNI FARMER MOGLBY SOBIE POMAZYC. I NIEKTORE ZAGRANICZNE GOSPODARSTWA NIESIEGAJĄ IM NAWET DO PIĘT!!!!!!

JEST TYLKO JEDNA KWESTIA- CZĘSC Z TYCH NOWOCZESNYCH GOSPODARSTW JEST ZADLUZONA PO USZY ALBO JESZCZE BARDZIEJ......
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

no to u mnie jakas daja rade ze splatami krechy gozej lepiej ale nikogo nie licytowali no chyba ze ktos poszedl w alkohol a nie do swiniarni ale o takich tu nie piszemy
slawek01
Posty: 26
Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 16:19

Post autor: slawek01 »

SZCZYPIOREK pisze:1000 SZTUK TUCZNIKA TO MALO TYLKO JAK POWSTANIE 100 TAKICH CHLEWNI TO MAMY JUZ 100000 SZT. TYLKO TAK CZASAMI SIE ZASTANAWIAM .......... I OBSERWUJE... I WIESZ CO MYSLE?
ZE BUDOWAC I ZWIEKSZAC MOZNA , OCZYWISCIE TYLKO CIEKAWE KTO T
O KUPI??? I ZA JAKA CENE???
i po co smitfild ma budować fermy wystarczy że wstawi prosiaka
myślę że w chwili obecnej nie mają z tym problemu kredyty trzeba spłacać
michał 11
Posty: 10
Rejestracja: sobota 16 lut 2008, 16:36
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: michał 11 »

w mojej okolicy 80% drobnych trzodziarzy przeszła na bydło świń niechcą znać natomiast ja zwiększyłem chodowlę z 10 macior na 25. I co teraz??
Awatar użytkownika
WOJCIECH1236
Posty: 711
Rejestracja: wtorek 25 mar 2008, 19:41
Lokalizacja: Śląskie

Post autor: WOJCIECH1236 »

na śląsku są twardzi farmerzy i nie chcą z bardzo likwidować ale powoli zaczynają przemyślać i likwidują...
Ja zamiast zmniejszać produkcję to jeszcze zwiększyłem hehe
rychu
Posty: 204
Rejestracja: wtorek 04 mar 2008, 19:24

Post autor: rychu »

i dobrze zrobiles
Bobo
Posty: 813
Rejestracja: sobota 15 mar 2008, 20:20
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: Bobo »

upadłe te małe gospodarstwa co miały 100 swinek rocznie. Ci duzi nie mogą sobie na to pozwolic bo jak splaca kredyty.. w mojej oklicy wlasnie ci mniejsli polikwidowali maciorki ale tez nie do 0, a Ci co trzymaja troche wiecej jakos ciagna dalej..
Bobo
Posty: 813
Rejestracja: sobota 15 mar 2008, 20:20
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: Bobo »

upadły te małe gospodarstwa co miały 100 swinek rocznie. Ci duzi nie mogą sobie na to pozwolic bo jak splaca kredyty.. w mojej oklicy wlasnie ci mniejsli polikwidowali maciorki ale tez nie do 0, a Ci co trzymaja troche wiecej jakos ciagna dalej..
Gość
Posty: 0
Rejestracja: czwartek 01 sty 1970, 02:00

Post autor: Gość »

ODSWIEZAM TEMAT
PROSZE O INFORMACJE JAK WYGLĄDA PRODUCJA SWIN W WASZYCH REGIONACH CZY ZASZLY JAKIES ZMIANY ?
W MOIM CZYLI NA PODLASIU NIEZAUWAZYLEM ZEBY KTOS ZLIKWIDOWAL SWINIE CZY ZMNIEJSZYL HODOWLE Z WYJĄTKIEM DROBNYCH PRODUCENTOW KTORZY PRODUKOWALI MALE ILOSCI NATOMIAST WIEKSZE FERMY JAK PRODUKOWALY TAK PRODUKUJĄ

POZDRAWIAM
marek120973
Posty: 49
Rejestracja: poniedziałek 07 kwie 2008, 21:00
Lokalizacja: płn. opolskie

Post autor: marek120973 »

Odpadli ci z łapanki co jak była cena to kupowali prosiaki, ci co mają cykl zamknięty jadą dalej (a co robić jak za opasy też po 4 zł płacą )
wetman
Posty: 463
Rejestracja: poniedziałek 05 lis 2007, 01:14
Lokalizacja: radomskie

Post autor: wetman »

U mnie właśnie odwrotnie. Dużo osób trzyma po jedną, dwie sztuki a ci co mieli po 15-20 macior skasowali do zera lub jadą na jednej dla siebie.
Awatar użytkownika
Glebiusz
Posty: 109
Rejestracja: środa 19 mar 2008, 01:00
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Post autor: Glebiusz »

W mojej okolicy gospodarstwa prowadzące zakup prosiąt i tucz zaniechały tego procederu. Trzymają się hodowli krów bądź sprzedają zboże. Ci, którzy mieli do 20 macior tak ograniczją żeby zboża starczyło.
Jakieś 8 km ode mnie powstała chlewnia komorowa na 50 loch (do tej pory nie wiem jakie stado posiadał gościu).
U większych "świniarzy" w moich stronach to nie wiem co się dzieje z wielkością stada.
A ja dzisiaj wstawiłem kolejne sześć loszek na remont stada.
wetman
Posty: 463
Rejestracja: poniedziałek 05 lis 2007, 01:14
Lokalizacja: radomskie

Post autor: wetman »

Glebiusz, bierzesz jakieś "odżywki" czy jedziesz 24/24 tylko na kawie? Ja po czterech kawach mogę bębnić do "Na dobre i na złe". HE HE HE!!!!
Awatar użytkownika
Glebiusz
Posty: 109
Rejestracja: środa 19 mar 2008, 01:00
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Post autor: Glebiusz »

wetman pisze:Glebiusz, bierzesz jakieś "odżywki" czy jedziesz 24/24 tylko na kawie? Ja po czterech kawach mogę bębnić do "Na dobre i na złe". HE HE HE!!!!
Mamy niedzielę więc można nieco później wstać.
Michal03011
Posty: 102
Rejestracja: poniedziałek 31 mar 2008, 21:22

Post autor: Michal03011 »

witam wmoim regionie mali producenci ograniczyli produkcje
natomiast duzi odwrotnie nawet powstają nowe chlewnie
Katarzyna
Posty: 20
Rejestracja: czwartek 17 sty 2008, 21:28

Post autor: Katarzyna »

Witam u nas ma się ku temu żeby polikwidować maciory ja chyba też to zrobie
ODPOWIEDZ