FORUM
CENY TRZODY
-
- Posty: 181
- Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2008, 14:34
- Lokalizacja: łodzkie
-
- Posty: 29
- Rejestracja: piątek 07 mar 2008, 22:54
- Lokalizacja: kaliskie
malgosiu posrednik musi jeszcze to sprzedac dokladajac z wlasnej kieszeni na pewno sie dlugo nie utrzyma na rynku on zawsze musi zarobic a to ze nie kupi nawet przez dwa tygodnie to zadna strata najwyzej da wolne swoim pracownikom nie martwmy sie o posrednikow bo jak kupowali po 3 zeta to oni nami sie nie przejmowali
-
- Posty: 29
- Rejestracja: piątek 07 mar 2008, 22:54
- Lokalizacja: kaliskie
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
-
- Posty: 215
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 17:06
W Niemczech od 20.08.08 cena spadla o okolo 0,10 euro do poziomu okolo 1,74 za klasy SE, ale w stosunku do Danii to i tak jeszcze jest o okolo 0,25 euro wyzsza.
http://www.zmp.de/agrarmarkt/vieh_fleis ... preise.asp
Nie ma juz doplat do eksportu wiec Polski rynek bedzie dla tamtych atrakcyjny i nie ma co sie ludzic, ze mozemy miec wyzsze ceny. Zgodze sie z prof Pejsakiem, ze nie ma co juz liczyc na duze zyski przy produkcji tucznika jak bylo kiedys, tj. nawet pow 100zl na sztuce. Produkcja trzody jaest takim samym biznesem jak kazdy inny i tu w dlugiej perspektywie mozna konkurowac tylko panujac nad kosztami, jakoscia i skala produkcji
Zakladom to bez znaczenia skad wezma zywiec lub mieso. W biznesie nie ma sentymentow, tak jak to my robimy w przypadku prosiaka z Holandii - dostawcy twierdza, ze nie nadazaja z realizacja zamowien (fakt, w Polsce jest go malo i ciagle drozeje), tak zaklady jak maja surowiec o podobnej jakosci z Zachodu ale tanszy to ciagna go z tamtad.
http://www.zmp.de/agrarmarkt/vieh_fleis ... preise.asp
Nie ma juz doplat do eksportu wiec Polski rynek bedzie dla tamtych atrakcyjny i nie ma co sie ludzic, ze mozemy miec wyzsze ceny. Zgodze sie z prof Pejsakiem, ze nie ma co juz liczyc na duze zyski przy produkcji tucznika jak bylo kiedys, tj. nawet pow 100zl na sztuce. Produkcja trzody jaest takim samym biznesem jak kazdy inny i tu w dlugiej perspektywie mozna konkurowac tylko panujac nad kosztami, jakoscia i skala produkcji
Zakladom to bez znaczenia skad wezma zywiec lub mieso. W biznesie nie ma sentymentow, tak jak to my robimy w przypadku prosiaka z Holandii - dostawcy twierdza, ze nie nadazaja z realizacja zamowien (fakt, w Polsce jest go malo i ciagle drozeje), tak zaklady jak maja surowiec o podobnej jakosci z Zachodu ale tanszy to ciagna go z tamtad.
-
- Posty: 215
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 17:06
Porazka!
Pisze i wypowiadam sie w imieniu swoim i producentow.
Czy ktos ogladal dzisiaj program "TYDZIEN"?
Od dawna mowi sie o bledach przy prywatyzacji polskiego przemyslu rolno-spzywczego, ale niestety jest juz za pozno. Mielismy w rekach akcje prywatyzowanych zakladow, ale wszystkie rzady zamiast koncentrowac kapital naszego przemyslu rolno-spozywczego w polskich rekach najwieksze zaklady przejal Smithfield i Danish Crown. My natomiast odchodzšc od starych zakladow zaczelismy budowac potege wielu, wielu prywatnych firm bo placili 010, 020 groszy wiecej. Dzisiaj wszyscy graja nam na nosie. Nawet dunska spoldzielnia ma w Polsce swoje zaklady, a my co? Zapewniamy im zysk, ktory w formie dywidendy wraca do ich kieszeni.
I chociaz sa pieniadze z Uni na wsparcie grup producenckich to w Polsce jest ich zaledwie kilka procent. Kto na tym zeruje? Ano posrednicy. Za nasze pieniadze i unijne pokupili super samochody dostawcze i dorobili sie majatkow. A przezciez ta kasa mogla trafic do nas i to my moglibysmy dyktowac warunki zakladom, marza posrednika pozostalaby w naszych kieszeniach. Tylko gdzie byli wtedy wszyscy kolejni ministrowie rolnictwa? Teraz jest troche za pozno, ale nie wszystko stracone. sa piniadze w ramach programu "wartosc dodana" i nalezy ja wykorzystac na zmiane naszej strategii funkcjonowania na rynku, bo inaczej zawsze nas beda kopac. Nalezy za wszelka cene zbudowac relacje partnerskie z odbiorcami efektoe naszej pracy. Nie zrobimy tego przez punkt skupu "POSREDNIKA" ani bedac w rozproszeniu. W grupie na pewno jest duza szansa dla wszystkich i dla lepszego jutra.
Moze to utopia ale jesli nie w ten sposob to jak inaczej obronic sie przed "krwiopijcami" pasozytujacymi na polskim chlopie?
Pisze i wypowiadam sie w imieniu swoim i producentow.
Czy ktos ogladal dzisiaj program "TYDZIEN"?
Od dawna mowi sie o bledach przy prywatyzacji polskiego przemyslu rolno-spzywczego, ale niestety jest juz za pozno. Mielismy w rekach akcje prywatyzowanych zakladow, ale wszystkie rzady zamiast koncentrowac kapital naszego przemyslu rolno-spozywczego w polskich rekach najwieksze zaklady przejal Smithfield i Danish Crown. My natomiast odchodzšc od starych zakladow zaczelismy budowac potege wielu, wielu prywatnych firm bo placili 010, 020 groszy wiecej. Dzisiaj wszyscy graja nam na nosie. Nawet dunska spoldzielnia ma w Polsce swoje zaklady, a my co? Zapewniamy im zysk, ktory w formie dywidendy wraca do ich kieszeni.
I chociaz sa pieniadze z Uni na wsparcie grup producenckich to w Polsce jest ich zaledwie kilka procent. Kto na tym zeruje? Ano posrednicy. Za nasze pieniadze i unijne pokupili super samochody dostawcze i dorobili sie majatkow. A przezciez ta kasa mogla trafic do nas i to my moglibysmy dyktowac warunki zakladom, marza posrednika pozostalaby w naszych kieszeniach. Tylko gdzie byli wtedy wszyscy kolejni ministrowie rolnictwa? Teraz jest troche za pozno, ale nie wszystko stracone. sa piniadze w ramach programu "wartosc dodana" i nalezy ja wykorzystac na zmiane naszej strategii funkcjonowania na rynku, bo inaczej zawsze nas beda kopac. Nalezy za wszelka cene zbudowac relacje partnerskie z odbiorcami efektoe naszej pracy. Nie zrobimy tego przez punkt skupu "POSREDNIKA" ani bedac w rozproszeniu. W grupie na pewno jest duza szansa dla wszystkich i dla lepszego jutra.
Moze to utopia ale jesli nie w ten sposob to jak inaczej obronic sie przed "krwiopijcami" pasozytujacymi na polskim chlopie?
-
- Posty: 215
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 17:06
Moze i pisze monotematycznie, moze i smiesznie, ale nikt nie chcialby z Was aby po 2 latach w mire dobrej koninktury wrocila sytuacja z roku 2007 i do lipca 2008.
Gdyby tak powstaly na bazie powiatu grupy producentow (w zaleznosci od koncentracji produkcji moze to byc i 2, 3 powiaty); w kazdym wojewodztwie jakas jednostka koordynujaca i z czsaem jakas ogolnopolska organizacja producehtow trzody i gdyby byla spojna strategia i polityka zarzadzania, w tym ustalania cen, wtedy zaklady musialyby traktowac nas jak partnerow, bo inaczej reakcja bylaby spontaniczna, duzych ferm jest za malo aby staly sie dla zakladow buforem a i swinmi z importu nie zapelnia luki.
Czy to nie jest jakies rozwiazanie? Tylko tak glosno mysle. Polsus to przzytek a izby rolnicze to skostniale struktury tak jak i wszystkie agencje rolnicze. Mysle, ze czas na cos nowego.
Chodzi mi tylko o konstruktywna dyskusje w naszym wspolnym interesie.
Gdyby tak powstaly na bazie powiatu grupy producentow (w zaleznosci od koncentracji produkcji moze to byc i 2, 3 powiaty); w kazdym wojewodztwie jakas jednostka koordynujaca i z czsaem jakas ogolnopolska organizacja producehtow trzody i gdyby byla spojna strategia i polityka zarzadzania, w tym ustalania cen, wtedy zaklady musialyby traktowac nas jak partnerow, bo inaczej reakcja bylaby spontaniczna, duzych ferm jest za malo aby staly sie dla zakladow buforem a i swinmi z importu nie zapelnia luki.
Czy to nie jest jakies rozwiazanie? Tylko tak glosno mysle. Polsus to przzytek a izby rolnicze to skostniale struktury tak jak i wszystkie agencje rolnicze. Mysle, ze czas na cos nowego.
Chodzi mi tylko o konstruktywna dyskusje w naszym wspolnym interesie.
Mario w jaki sposób małe ubojnie dostosowują się z ceną w mojej okolicy płacą tyle samo co pośrednicy wodzą za nos wszystkich rolników co odwożą im po 3-5-10sztuk każą zapisywać się w kolejkę 2 miesiące wstecz, mało tego w moim powiecie jest dwóch takich krwiopijców co myślałem ze zabraknie im świn a tu masz załatwili sobie ubój aujeszkowych świń i płacą mniej niż pośrednicy musisz zawieźć na miejsce i potrącają jeszcze 3%
-
- Posty: 181
- Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2008, 14:34
- Lokalizacja: łodzkie
-
- Posty: 72
- Rejestracja: piątek 21 wrz 2007, 11:39
- Lokalizacja: xxxxxxxxxxxxxxxx
ostatnio tez musze sie uzbroic w cierpliwosc chociaz coraz trudniej o nia bo wiadomo kasa potrzebna a oni zdaje sie nie rozumieja!!! mowa o ZM Salus placa po 3 tygodniach i trzeba dzwonic o monetetea6@wp.pl pisze:Chłopaki jest temat , który chciałabym poruszyć !!!!
napiszcie jak wasze firmy wypłacają pieniązki????Jak długo czekacie na własną kasę, ja czekam już 4 tydzień a kasa miała być po 14 dniach( gwarantowana przez właściciela)!!!!!!!! Piszcie może ktoś podpowie jak WYMUSIĆ wypłatę. Z Góry dzieki
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
WYMUSIĆ- może po prostu sprzedawać komuś kto płaci w terminie, zrezygnować z marzeń o tych 10- 20 gr które płaci więcej ten co ociąga się z płatnością Kiedyś może Cię to drogo kosztować.tea6@wp.pl pisze:Chłopaki jest temat , który chciałabym poruszyć !!!!
napiszcie jak wasze firmy wypłacają pieniązki????Jak długo czekacie na własną kasę, ja czekam już 4 tydzień a kasa miała być po 14 dniach( gwarantowana przez właściciela)!!!!!!!! Piszcie może ktoś podpowie jak WYMUSIĆ wypłatę. Z Góry dzieki
-
- Posty: 72
- Rejestracja: piątek 21 wrz 2007, 11:39
- Lokalizacja: xxxxxxxxxxxxxxxx
Spróbuj podejść z fakturą na swój komisariat telefon od policji powinien podziałać (w moim przypadku pieniążki znalazły się po trzech dniach na kącie)tea6@wp.pl pisze:Chłopaki jest temat , który chciałabym poruszyć !!!!
napiszcie jak wasze firmy wypłacają pieniązki????Jak długo czekacie na własną kasę, ja czekam już 4 tydzień a kasa miała być po 14 dniach( gwarantowana przez właściciela)!!!!!!!! Piszcie może ktoś podpowie jak WYMUSIĆ wypłatę. Z Góry dzieki
-
- Posty: 102
- Rejestracja: poniedziałek 31 mar 2008, 21:22
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17
popieram i obok podawanej ceny ,podac zaklad i termin platnosciarek pisze:mysle ze dobrym sposobem jest informowanie tu na forum z nazwy jaki zaklad przeciaga z wyplata moze to wystarczy aby troche sie przestraszyli sily internetu kazdy kto to przeczyta dwa razy sie zastanowi czy do takiego zakladu sprzeda tuczniky a reszte zrobi poczta pantoflowa
Jak odzyskać kase??? Oto mój sprawdzony, już nie raz, sposób: dzwonisz z komórki i nagrywasz rozmowe (jeśli masz taką opcje) przedstawiasz się kulturalnie, pytasz z kim masz przyjemność, informujesz "pacjenta" że zalega Ci z zapłatą .... (dokładnie ile), z faktury nr.... z dnia.... i mówisz mu jaka była rozmowa, tzn. warunki sprzedaży, zazwyczaj potwierdza to, no to wtedy informujesz "pacjenta" że dajesz mu 14 dni do zapłaty jeśli pieniążki nie będą na koncie zajmie się nim prokurator. Jeśli w ciągu 14 dni pieniądze nie zejdą idziesz do prokuratury i przedstawiasz fakture oraz nagranie, złożysz wyjaśnienia... no i po sprawie, później są dwie opcje: albo "pacjent" przynosi Ci kase w zębach albo sąd. Testowałem to już trzy razy. Skuteczność 100% Jedyny minus w tym, że musisz czekać na kase... ale lepiej poczekać i dostać pieniądze niż.... wogóle nie dostać. Pozdrawiam
-
- Posty: 215
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 17:06
W Dani na 39 tydzien obnizka o 0,20 koron, Niemcy pewnie tez dalej pojdš w obnizki. To zly znak, bedzie parcie w dol mimo braku win i to mysle za b. dobre do poziomu 4,50 - 4,60 w pzreliczeniu na zywa.
http://www.danishcrown.dk/page20911.aspx
http://www.danishcrown.dk/page20911.aspx
-
- Posty: 215
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 17:06
Skad beda tuczniki skoro poglowie loch rok do roku spadlo o 400 tys sztuk. Zabraknie w niedalekim okresie minimum 4 - 5 mln trzody do normalnych stanow by nie bylo ani za duzo ani za malo. Patrz stany trzody na 31 lipca 2008 i wykres latami:
http://www.stat.gov.pl/gus/45_1691_PLK_HTML.htm
http://www.stat.gov.pl/gus/45_1691_PLK_HTML.htm
Waldek skoro cena pójdzie w dół to nie będziesz miał frajerze od kogo świń skupować więc lepiej już dziś zamknij interes.
Lidziska nie słuchajcie tego typu pierd... świń niema i przez dwa lata nie będzie a i cena będzie się utrzymywać na podobnym poziomie inaczej Europie pozostaną do spożycia jedynie świnki z Brazylii
Lidziska nie słuchajcie tego typu pierd... świń niema i przez dwa lata nie będzie a i cena będzie się utrzymywać na podobnym poziomie inaczej Europie pozostaną do spożycia jedynie świnki z Brazylii
