FORUM
CENY TRZODY
Myślę, że polska hodowla i pogłowie znalazło się w korkociągu, mniej świń to mniej zakładów przetwórczych, mniej zakładów to większy import, większy import to presja na cenę trzody w kraju. Z naszego punktu siedzenia jak najszybsze wprowadzenie euro ustabilizuje sytuację inaczej złotówka wykończy gospodarkę. Rolnictwo w kraju zostało odcięte od handlu detalicznego, który decyduje o poziomie cen. Sądzę, że strat poniesionych w produkcji trzody w roku 2007 i I połowie 08 nikt nie odrobi. Przetrwa ten który będzie mógł pokryć straty i utrzymać produkcję. Nie będzie możliwe tzw ODKUCIE SIĘ.
Krzych po części zgoda ale spójrz na to iż produkcja maleje wszędzie, W UE w ciągu 18m-cy pogłowie spadło o 14.7% i nawet Niemcy i Dania ograniczyły się, a jeśli rynek nie pozwoli na tak zwane odkucie sie, to nie dalej jak za rok produkcja wewnątrz wspólnoty będzie mniejsze niż zapotrzebowanie na wieprzowine (oczywiście przy zachowaniu kontraktów eksportowych przez kraje przodujące w produkcji)
twierdzę że ten spadek zastanowi wielu nad sensem odbudowy stada-pomimo dziwnie taniego zboża( bo skoro wg zapewnień Poldanora cena na jesieni miała być lepsza jak w czerwcu 4,2 a jest jak jest to po co się wysilać?
dlaczego na zachodzie tanieją?
jednak co cieszy złoty słabnie więc cena lada moment będzi się stabilizować do góry?
dlaczego na zachodzie tanieją?
jednak co cieszy złoty słabnie więc cena lada moment będzi się stabilizować do góry?
maximka wiele zakładów kona w ciszy, wielu ma potężne kredyty na modernizację, sprowadzanie gotowego towaru jest mniej opłacalne niż kupno trzody na rynku wewnętrznym, mali i tak muszą płacić więcej bo są za mali na poważne ilości, w ciągu ostatniego półrocza pojawiło się w internecie kilkanaście ogłoszeń w sprawie sprzedaży bądź dofinansowania masarni i ubojni, w tym czasie mają tą samą sytuację co my rok temu, jest pewna satysfakcja że przez głupotę, krótkowzroczność i chęć zysku przetwórstwo samo sobie strzeliło w stopę, ALE kij ma dwa końce - gdzie sprzedać swój towar? na rynku tworzy się w tej chwili monopol trzech, czterech firm!
-
- Posty: 181
- Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2008, 14:34
- Lokalizacja: łodzkie
U mnie (powiat kłobucki) świnek jest niewiele ale ceny też nie ma,lokalni pośrednicy jadą na zakupy do zagłębia świńskiego(południowa wielkopolska) a lokalne masarnie postępują jak w/w i nie zanosi się na poprawę ceny.na moim terenie zboża jest bardzo dużo gdyż nie dosięgła nas zbytnio klęska suszy(para prosiąt do 300zł) i drobni rolnicy wyrywają je sobie z rąk.Każda loszka (nawet kulawa) jest dopuszczana do knura to wydaje mi się że ceny nie będzie!
Waldek jest bliski załamania bo świnie już nie potanieją 
Z informacji niepotwierdzonych oczywiście bo te dyktuje rynek, kierownictwo ZM mówi że ta cena utrzymie się do połowy przyszłego tygodnia a potem powoli w góre.
Także Panowie kto może to jeszcze dwa tygodnie przetrzymać!! I nie sprzedawać tym żydom poniżej 4.5 + wat bo zabije

Z informacji niepotwierdzonych oczywiście bo te dyktuje rynek, kierownictwo ZM mówi że ta cena utrzymie się do połowy przyszłego tygodnia a potem powoli w góre.
Także Panowie kto może to jeszcze dwa tygodnie przetrzymać!! I nie sprzedawać tym żydom poniżej 4.5 + wat bo zabije

zdrozeja swinki !
mozna sprawdzic na rolpetrolu zakladka notowania miesa
przodki z unii kosztowaly 6.20 , a kosztuja 6.00
pozdrawiam
http://www.rolpetrol.com.pl/notowania/mieso/
mozna sprawdzic na rolpetrolu zakladka notowania miesa
przodki z unii kosztowaly 6.20 , a kosztuja 6.00
pozdrawiam
http://www.rolpetrol.com.pl/notowania/mieso/
- marek mokwa
- Posty: 634
- Rejestracja: poniedziałek 04 cze 2007, 21:00
- Lokalizacja: --SUBKOWY
- Kontakt:
-
- Posty: 181
- Rejestracja: poniedziałek 24 mar 2008, 14:34
- Lokalizacja: łodzkie
- Muchozolali
- Posty: 3339
- Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17