FORUM
CENY TRZODY
-
- Posty: 49
- Rejestracja: poniedziałek 07 kwie 2008, 21:00
- Lokalizacja: płn. opolskie
czegos tu do konca nie rozumiem,
rozmawiajac z rolnikami slysze aktualne ceny na poziomie 5,3-5,8+ vat/ wage zywa,
chodzi mi tutaj przede wszystkim o sciane wschodnia oraz rejon plocka i piotrkowa,
wiem, oczywiscie, ze sa rejony w PL gdzie ceny sa duzo nizsze, albo np dany rolnik ma mniejsza ilosc swin na sprzedaz, ale zeby az takie roznice???
czy po prostu czasem docieraja do mnie zwykle przechwalki??
rozmawiajac z rolnikami slysze aktualne ceny na poziomie 5,3-5,8+ vat/ wage zywa,
chodzi mi tutaj przede wszystkim o sciane wschodnia oraz rejon plocka i piotrkowa,
wiem, oczywiscie, ze sa rejony w PL gdzie ceny sa duzo nizsze, albo np dany rolnik ma mniejsza ilosc swin na sprzedaz, ale zeby az takie roznice???
czy po prostu czasem docieraja do mnie zwykle przechwalki??
Monika piszesz tak, jakbyś była zła, że Euro drogie i Ci sprzedaż siada. Przynajmniej ja tak to odbieram. Chciałabys przedawać prosiaki polskim rolnikom i jednocześnie tuczniki do ZM, a rolnicy niech swoje w las wypuszcza. Najlepiej, żeby rolnik dostał 4zł. Tylko jak kupował warchlaka, to kosztowały po 280 prawie. Ale o tym cicho sza!
Witam Piotrków Tryb 5,5 zł netto.Dziś dostałem telefon od dostawcy pasz,że w okolicy Rokicin i Tomaszowa Maz. cena dochodzi do 6,00 nie spytałem czy netto czy brutto. Coraz gorzej to widzę na pszyszłość za kilka miesięcy znowu bekniemy ostro. A żniwa zapowiadają się rewelacyjnie. Znajomi dzwonią i pytają czy nie chce zboża kupić mają jeszcze spore zapasy i muszą przed żniwami opróżnić spichlerze. Pozdrawiam.
chyba lepiej będzie jak po prostu napiszecie: dostałem tyle i tyle +VAT lub z VATem, z takim i takim potrąceniem od mojej wagi, z takim terminem płatności niż takie ktoś komuś ileś zapłacił... Przecież to bez sensu. Zaraz ktoś napisze że dostał 6,50 za żywca a ktoś inny dostaje tyle za wbc E klasę. Proszę podawajcie realne ceny.
-
- Posty: 215
- Rejestracja: sobota 07 cze 2008, 17:06
Łukasz Stępniak, Adam Domagała, portalspożywczy.pl
16-06-2009, 13:50- Wydaje mi się, że od 30 nawet do 50 proc. mięsnych zakładów przetwórczych upadnie do końca tego roku - mówi serwisowi portalspożywczy.pl Bronisław Wesołowski, sekretarz generalny SITSPOŻ.
Czy tu nie lobbuja potentaci na rynku miesnym? Mam wrazenie, ze duze zaklady od dawna na taki rozwoj wydarzen czekaly. Te 50% to lekka przesada, ale jestem gotow uwierzyc, ze z dostosowaniem uboju bardzo wielu moze miec problemy. Co to oznacza? Ano do malych rolnikow zaklad nie wysle samochodu po 5 swin. Znowu odzyja posrednicy, ale oni beda chcieli zarobic, wiec hodowca musi podzielic sie z nim. Pozostalym wiekszym hodowcom pozostanie mniejszy wybor a wiec warunki beda dyktowac zaklady i tak oto znowu uderzy to w rolnika. Poki co cena jest dobra bo swinek rzeczywiscie brakuje, tylko przy wysokich cenach szybciej zabraknie kasy tym zakladom co placa wysokie ceny, a na pewno nie dotyczy to gigantow. Takze z ktorej strony by nie popatrzeć scenariusz nie najlepszy sie nam rysuje. Ale coz jezeli sie daje to szybko odrabiajmy straty z chudych lat bo juz za rok oby bylo jak teraz na Zachodzie, czyli 1,16 Euro.
16-06-2009, 13:50- Wydaje mi się, że od 30 nawet do 50 proc. mięsnych zakładów przetwórczych upadnie do końca tego roku - mówi serwisowi portalspożywczy.pl Bronisław Wesołowski, sekretarz generalny SITSPOŻ.
Czy tu nie lobbuja potentaci na rynku miesnym? Mam wrazenie, ze duze zaklady od dawna na taki rozwoj wydarzen czekaly. Te 50% to lekka przesada, ale jestem gotow uwierzyc, ze z dostosowaniem uboju bardzo wielu moze miec problemy. Co to oznacza? Ano do malych rolnikow zaklad nie wysle samochodu po 5 swin. Znowu odzyja posrednicy, ale oni beda chcieli zarobic, wiec hodowca musi podzielic sie z nim. Pozostalym wiekszym hodowcom pozostanie mniejszy wybor a wiec warunki beda dyktowac zaklady i tak oto znowu uderzy to w rolnika. Poki co cena jest dobra bo swinek rzeczywiscie brakuje, tylko przy wysokich cenach szybciej zabraknie kasy tym zakladom co placa wysokie ceny, a na pewno nie dotyczy to gigantow. Takze z ktorej strony by nie popatrzeć scenariusz nie najlepszy sie nam rysuje. Ale coz jezeli sie daje to szybko odrabiajmy straty z chudych lat bo juz za rok oby bylo jak teraz na Zachodzie, czyli 1,16 Euro.
Taka jest prawda ,za rok będzie cena 3,60Alf27 pisze:Witam Piotrków Tryb 5,5 zł netto.Dziś dostałem telefon od dostawcy pasz,że w okolicy Rokicin i Tomaszowa Maz. cena dochodzi do 6,00 nie spytałem czy netto czy brutto. Coraz gorzej to widzę na pszyszłość za kilka miesięcy znowu bekniemy ostro. A żniwa zapowiadają się rewelacyjnie. Znajomi dzwonią i pytają czy nie chce zboża kupić mają jeszcze spore zapasy i muszą przed żniwami opróżnić spichlerze. Pozdrawiam.
-
- Posty: 49
- Rejestracja: poniedziałek 07 kwie 2008, 21:00
- Lokalizacja: płn. opolskie
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
marek120973 pisze:Co się przejmujecie producentami zbóż (oni mieli swoje 5 minut)
Producenci zbóż sami niech myślą jak podnieść cenę.
Po pierwsze, nie siać tyle drogiego nawozu jak to już większość uczyniła w tym roku. Gdyby te plony miały być takie rekordowe to po ostatnich opadach połowa zbóż powinna być wyłożona a tu zero wylegnięć, więc coś tu nie tak z tymi rekordowymi plonami. A po za tym głupi są ci producenci zbóż co liczą na sprzedaż hodowcy, gdyż to najgorsze kanalie,przykładem cytowany powyżej. Jak uprawiać zboża celem sprzedaży to tylko konsumpcyjne a hodowcą sprzedawać drożej niż na mąkę jak im drogo to niech kupują ziemie i sami sobie sieją nawozy.
PO-pulista
nie można tak stawiać wszystkich w jednym szeregu ja dbam o swioch dostawców zbóż po ostanich żniwach przystałem na ceny po jakich mi przywożą nie targuje nie potrącam(bo nie ma z czego) mam nadzieję że będą to pamiętać mam też troche swojego ha i wiem ile kosztuje wyprodukowanie tony ziarna
żywiec 5,4 +vat za żywą oddałem ale podobno i po 5,6 +vat można pociągnąć
nie można tak stawiać wszystkich w jednym szeregu ja dbam o swioch dostawców zbóż po ostanich żniwach przystałem na ceny po jakich mi przywożą nie targuje nie potrącam(bo nie ma z czego) mam nadzieję że będą to pamiętać mam też troche swojego ha i wiem ile kosztuje wyprodukowanie tony ziarna
żywiec 5,4 +vat za żywą oddałem ale podobno i po 5,6 +vat można pociągnąć
-
- Posty: 164
- Rejestracja: czwartek 23 kwie 2009, 21:34
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Zgadza się tylko Ukraina a także kraje Ameryki Płd. Brazylia i Argentyna oraz Australia nie są w UE i powinno obowiązywać ich cło przy którym trudno być konkurencyjnym cenowo.KRZYSZTOF11 pisze:Ukraina ma tyle zboża że może nas zasypać.Konkurencja naszych producentów zbóż z nimi jest niewyobrażalnie trudna.Może znikną przez to ci fikcyjni gospodarze. U nas cena 5,5 netto.
Fikcyjni gospodarze już dawno zniknęli by z polskiego rolnictwa gdyby dopłaty bezpośrednie były na zasadach podatku rolnego. To znaczy zależały by od hektarów przeliczeniowych a nie fizycznych. Obecnie jest to jedna patologia za ziemie klasy 6 tyle samo co za 2 a może nawet więcej ONy. Po co był w takim razie plon referencyjny, czyżby z 6 klasy był ten sam plon co z 2. W ten sposób mamy tych rolników zwanych w mediach z Marszłkowskiej co to za grosze pokópili słabe ziemie tylko dla dopłat. Nie wieże iż przy zdrowych zmysłach człowiek dał by 50 tysięcy za ha dobrej ziemi tyko dla samych dopłat lub chęci jej posiadania.
chciałbym aby cena zboża była w miarę stabilna i opłacalna dla producenta wtedy i jak stabilnie hodowałbym bez obaw że za pół roku bank mnie nie zwinie etc. ale znając życie różnie bywa i historia się powtarza
jedno co powinno dotyczyć wszystkich to zjednoczenie w grupy (nie chodzi o nazwę tylko o wspólne działanie nawet nieformalne) żeby nie było tak że małorolny sam się kijem bije i wpycha w gardło swe produkty za darmoche jakimkolwiek przetwórcom czy zboża czy mięsa i jednocześnie psuje i większym (przecież był taki okres że ni w ząb nie szło ugadać więcej niż 3,2 3,5 - i ZM jakoś głuche były
pozatym po cichu liczę Rosja chiała powołać zbożowy OPEC więc może coś z tego kiedyś się urodzi - oby
jedno co powinno dotyczyć wszystkich to zjednoczenie w grupy (nie chodzi o nazwę tylko o wspólne działanie nawet nieformalne) żeby nie było tak że małorolny sam się kijem bije i wpycha w gardło swe produkty za darmoche jakimkolwiek przetwórcom czy zboża czy mięsa i jednocześnie psuje i większym (przecież był taki okres że ni w ząb nie szło ugadać więcej niż 3,2 3,5 - i ZM jakoś głuche były
pozatym po cichu liczę Rosja chiała powołać zbożowy OPEC więc może coś z tego kiedyś się urodzi - oby
A czemu akurat klasa gleby ma byc wyznacznikiem wysokości dopłaty?PO-pulista pisze:Zgadza się tylko Ukraina a także kraje Ameryki Płd. Brazylia i Argentyna oraz Australia nie są w UE i powinno obowiązywać ich cło przy którym trudno być konkurencyjnym cenowo.KRZYSZTOF11 pisze:Ukraina ma tyle zboża że może nas zasypać.Konkurencja naszych producentów zbóż z nimi jest niewyobrażalnie trudna.Może znikną przez to ci fikcyjni gospodarze. U nas cena 5,5 netto.
Fikcyjni gospodarze już dawno zniknęli by z polskiego rolnictwa gdyby dopłaty bezpośrednie były na zasadach podatku rolnego. To znaczy zależały by od hektarów przeliczeniowych a nie fizycznych. Obecnie jest to jedna patologia za ziemie klasy 6 tyle samo co za 2 a może nawet więcej ONy. Po co był w takim razie plon referencyjny, czyżby z 6 klasy był ten sam plon co z 2. W ten sposób mamy tych rolników zwanych w mediach z Marszłkowskiej co to za grosze pokópili słabe ziemie tylko dla dopłat. Nie wieże iż przy zdrowych zmysłach człowiek dał by 50 tysięcy za ha dobrej ziemi tyko dla samych dopłat lub chęci jej posiadania.
Ja proponuje wykształcenie, bo czy to nie patologia że rolnik po zawodówce dostaje tyle samo co magister? Przecież jak ktos ma wieksza wiedze to i większe plony uzyskuje, prawda PO-pulisto? Można by jeszcze poziom IQ brac pod uwagę.
Albo idąc twoim tokiem myślenia należało by brać pod uwagę sumy opadów? Przecież jak ktoś miał susze to ma miejszy plon, czy to nie patologia że dostaje tyle samo?
lukas gleb ornych II kl jest 3% ,III kl. ok 20% więc jeśli masz IIIkl to tak jak bys wygrał los na loterii. Ja w moim gospodarstwie mam około 5% w IIIb a reszta to IVb V i VI.
Nie mam pojęcia czym kierował sie ktos kto wymyślił podatek z przeliczeniowego (trzeba by jego spytać) ale osobiście chętnie zamienił bym moją V klase (v i VI nie podlega opodatkowaniu) na III nawet jak bym miał płacić 3 razy więcej niz ty lukas. Widac nigdy nie gospodarowałeś na słabych glebach więc nie masz pojecia o czym piszesz.
Nie mam pojęcia czym kierował sie ktos kto wymyślił podatek z przeliczeniowego (trzeba by jego spytać) ale osobiście chętnie zamienił bym moją V klase (v i VI nie podlega opodatkowaniu) na III nawet jak bym miał płacić 3 razy więcej niz ty lukas. Widac nigdy nie gospodarowałeś na słabych glebach więc nie masz pojecia o czym piszesz.
-
- Posty: 1018
- Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
- Lokalizacja: Wielkopolska
Słabe gleby powinny być przeznaczane na zalesienie, nie tylko po to żebyś ty baraki ni musiał się na nich męczyć. Wyeliminowało by to tych osławionych rolników z marszałkowskiej co to nic nie sieją a biorą dopłaty. Widzę iż chciałbyś dużo kasy brać, a mało płacić. Powiem wprost kto płaci duży podatek rolny z ziemi powinien dostać proporcjonalnie wysoką dopłatę.Nie myślcie, iż jestem za tym bo mam wysoką klasę ziemi z moją klasą 4 to tak nic nie zyskam, ale ponad wszystko jestem za sprawiedliwością i tępieniem patologi w rolnictwie.baraki pisze:lukas gleb ornych II kl jest 3% ,III kl. ok 20% więc jeśli masz IIIkl to tak jak bys wygrał los na loterii. Ja w moim gospodarstwie mam około 5% w IIIb a reszta to IVb V i VI.
Nie mam pojęcia czym kierował sie ktos kto wymyślił podatek z przeliczeniowego (trzeba by jego spytać) ale osobiście chętnie zamienił bym moją V klase (v i VI nie podlega opodatkowaniu) na III nawet jak bym miał płacić 3 razy więcej niz ty lukas. Widac nigdy nie gospodarowałeś na słabych glebach więc nie masz pojecia o czym piszesz.
Jeżeli podatek gruntowy będziemy płacić od wykształcenia oraz opadów a nie od ha przeliczeniowych to możemy równie dobrze brać dopłaty od wykształcenia i opadów.
-
- Posty: 279
- Rejestracja: niedziela 14 cze 2009, 20:26
-
- Posty: 49
- Rejestracja: środa 13 cze 2007, 22:40
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie