CENY TRZODY

ŁOWICZAK
Posty: 180
Rejestracja: wtorek 23 lis 2010, 15:06
Lokalizacja: ŁOWICZ woj.ŁÓDZKIE

Post autor: ŁOWICZAK »

SORY poniosło mnie :wink:
franco
Posty: 21
Rejestracja: niedziela 17 sty 2010, 19:38
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: franco »

Mam pytanko ,czy ktoś odstawiał świnki do ZM Wierzejki w tym tygodniu i jaką cenę za wagę żywą /partia 20szt cyklicznie/ można u nich wytargować.
turbogrocho49
Posty: 2837
Rejestracja: wtorek 03 lis 2009, 20:15
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: turbogrocho49 »

jaka miesnosc, bo na zywa to max 3,8 z vat za skupowe w tym tygodniu płacą
Zikon
Posty: 93
Rejestracja: piątek 04 sty 2008, 20:32
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: Zikon »

Od 3,8 do 4,4 zł płatność do 90 dni zakład mięsny z pod kielc.
Awatar użytkownika
Peron
Posty: 3582
Rejestracja: czwartek 09 paź 2008, 23:05
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: Peron »

90 dni to norma, płaca też po 5 miesiaćach nieraz.
Grześ1234
Posty: 636
Rejestracja: środa 18 sie 2010, 21:34
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post autor: Grześ1234 »

Zikon a który zakład tak płaci???
andrzej-guzik
Posty: 875
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: andrzej-guzik »

90?????????? u nas zawsze max 14 dni a jeżeli kasa potrzebna to jak się właścicielowi wspomni to na 2 lub 3 dzień potrafi kasę przelać.
franco
Posty: 21
Rejestracja: niedziela 17 sty 2010, 19:38
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: franco »

turbogrocho 49- dzięki za info.cały czas z nimi chandlowałem na żywą to mięsności nie badałem. A teraz mam pierwszą partię ; matka pbz a ojciec wbp.
arek
Posty: 4704
Rejestracja: piątek 01 cze 2007, 23:58
Lokalizacja: kuj-pom

Post autor: arek »

nie chce straszyć ale od poniedziałku podobno cena ostro w dół
Awatar użytkownika
JUREK
Posty: 661
Rejestracja: czwartek 24 maja 2007, 21:32
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Post autor: JUREK »

unas juz dzis obnizyli
az wstyd
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

O k.....!!!! A pasze do góry.
No to rzeźnie niech szykyja dużo długich nozy na maciory.
Rolnik1257
Posty: 17
Rejestracja: poniedziałek 04 paź 2010, 21:38
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: Rolnik1257 »

Zakłady mięsne na dziesiejszą chwilę w dupie mają. Robią z hodowców debili. Rozumiem są prawa rynku, ale niestety na chwilę obecną nie one rządzą rynkiem tylko spekulacje i zmowa. I nie wierzę że kierownicy zakładów nie czytają tego forum. Powiem wam tak po naszym upadku przyjdzie czas na was w niedługim czasie. Bo rolnicy na duch na szyję schodzą z produkcji. A tych powyżej 1000 szt jest może 0,1 % i wymagają innej ceny a resza to my do 300 szt. A my już padamy. Podadamy w czerwcu 2010. Mam nadzieję że padniecie jak my a skupowi stracą pracę za ich lekceważącą postawę.
Grześ1234
Posty: 636
Rejestracja: środa 18 sie 2010, 21:34
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post autor: Grześ1234 »

baraki a wiesz coś na temat drożejących pasz??? bo w moim regionie jeszcze bez zmian...
andre
Posty: 1809
Rejestracja: wtorek 20 lis 2007, 22:17
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: andre »

widac ZM nie wyciagneły zadnych wnioskow po ostatnim kryzysie i widac wola jezdzic na zachod po kabany niz pozwolic normalnie zyc polskiemu hodowcy. Mysle ze najbardziej ewentualny spadek produkcji odczuja małe ubojnie i przetwornie a duzi jak np. Duda,Aimex itd. czas pokaze
Bobo
Posty: 813
Rejestracja: sobota 15 mar 2008, 20:20
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: Bobo »

Łuków 15gr w górę.. A jęczmień i pszenica po 720 pszenżyto 650...;/
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

Panowie pasze pełnoporcjowe od poniedziałku +20zł/tona. Jeśli przyjąć cenę tucznika na -10gr/kg to u mnie w kalkulacji wychodzi -34gr/za 1kg. I to jest kalkulacja uwzględniająca cenę o 20gr wyższą za kg od cenników rzeźni. Nic dodać nic ująć.
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

Zaczyna się nerwówka w gospodarstwie. Zaczyna brakować na bierzące płatności faktur. Jeszcze grypa weszła opuźniająć sprzedaż żywca o tydzień.
Co robić?? Kolejny kredyt??
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

tendencja wieloletnia wskazuje, że tylko mleczarze mają w Unii klawe życie. Mają swoje lobby w Brukseli i krzywdy nie zaznają. A trzodziarzy i drobiarzy mają wszyscy w dupie. Chcą jeść brazylijskie sterydy, proszę bardzo.
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Mi tez juz brakuje na bieżace faktury głównie z powodu braku płatności od pewnej ubojni, już drugi miesiąc...
Awatar użytkownika
Peron
Posty: 3582
Rejestracja: czwartek 09 paź 2008, 23:05
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: Peron »

Chyba wszystkich nas tak traktują z tymi płatnościami. W moim przypadku 3 miesiące to standard, najczęściej jest tak, że przelewają resztę pieniędzy, jak mają przyjeżdżać po następne świnie. Co prawda dają lepsza cenę, ale te terminy są zabójcze.
Awatar użytkownika
monikaa
Posty: 2117
Rejestracja: poniedziałek 03 wrz 2007, 19:31

Post autor: monikaa »

witam,

Holandia notowania tucznika na przyszly tydzien:

waga zywa + 1 cent- 1,05- 1,07
WBC + 1 cent- 1,33- 1,35
PO-pulista
Posty: 1018
Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: PO-pulista »

Wiosną tego roku kupowałem loszki u jednego hodowcy który mówił mi że jest inseminowane tyle macior że w stacjach hodowli brakuje nasienia. Przewidywał iż jesienią prosięta będą bardzo tanie. Nie chciałem pisać tych jago czarnych wizji gdyż jest walka z chorobą Ach i wielu hodowców pozbyło się knurów. Po za tym na tym forum hodowcy wolą przeczytać że świń jest mało i cena będzie wysoka. Do obecnych niskich cen przyczynił się też minister rolnictwa twierdząc z uporem maniaka iż mamy jeszcze w czerwcu 5 milionów ton zapasów zboża. Rolnicy posłuchali loszki zapraszali o cenę zboża się nie kłopotali, na nieurodzaj nie zważali.
wojce
Posty: 818
Rejestracja: sobota 30 paź 2010, 13:00
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: wojce »

A Pan prezes firmy D. powiedział ,że wie ,że hodowcy mają ciężko teraz ,większe koszty a cena maleje ,ale ma nadzieje ,że przetrzymają ten ciężki okres i będa nadal produkować (charytatywnie chyba ) ,bo spółki muszą sobie poprawić bilans finansowy oczywiście kosztem rolnika bo jak inaczej ,przecież ceny w sklepie nie spadają jak żywiec idzie w dół ,więc gdzieś te pieniądze idą ,które powinny iść do hodowcy ,żeby utrzymywać produkcje i miał jakiś godziwy zysk z tego
1258hubert
Posty: 14
Rejestracja: piątek 12 lis 2010, 20:32

Post autor: 1258hubert »

U mnie od wczoraj(piątek) 10gr więcej. I mówią ze świnek brakuje :lol:
kaciocha
Posty: 467
Rejestracja: czwartek 27 gru 2007, 14:57
Lokalizacja: BLM

Post autor: kaciocha »

a ja myœlę że ZM chca ostatnim tchem wyrwać od nas œwinki po niższych cenach EUR Kurs œredni NBP 4,0248 i podejrzewam że bedzie dalej trend wznoszšcy a jaki z tego morał, zachód droższy więc ZM obniżajš ale to jest gest rozpaczy z ich strony i tak za chwilę będš podnosić
kaciocha
Posty: 467
Rejestracja: czwartek 27 gru 2007, 14:57
Lokalizacja: BLM

Post autor: kaciocha »

lukas1982 pisze:tendencja wieloletnia wskazuje, że tylko mleczarze mają w Unii klawe życie. Mają swoje lobby w Brukseli i krzywdy nie zaznają. A trzodziarzy i drobiarzy mają wszyscy w dupie. Chcą jeść brazylijskie sterydy, proszę bardzo.
niech się ciesza i splacaja zaciagniete kredyty do czasu zniesienia kwot, bo po tym czasie czeka ich to co nas :?
Awatar użytkownika
Muchozolali
Posty: 3339
Rejestracja: poniedziałek 28 maja 2007, 22:17

Post autor: Muchozolali »

tak i co jeszcze
mleko to jest nieciekawy kawełek chleba
Bobo
Posty: 813
Rejestracja: sobota 15 mar 2008, 20:20
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: Bobo »

To wychodzi:
1,05*4,02=4,22zł
1,33*4,02=5,34
A ktoś wie jaki może być koszt transportu z zachodu??
Awatar użytkownika
monikaa
Posty: 2117
Rejestracja: poniedziałek 03 wrz 2007, 19:31

Post autor: monikaa »

10 centow musisz liczyc
franco
Posty: 21
Rejestracja: niedziela 17 sty 2010, 19:38
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: franco »

Dziś odwiozłem do ZM Wierzejki 20szt w płudach, dali z łaską 3,8zł za wagę żywą przy potrąceniu 3% wagi. Tuczników za wiele nie było, ale widziałem kilku rolników z maciorami za które płacą po2.4 zł.
franco
Posty: 21
Rejestracja: niedziela 17 sty 2010, 19:38
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: franco »

Ciekawi mnie jeszcze ile% potrącają z wagi ZM Łuków Mościbrody i inni w tej okolicy za tuczniki żywione na sucho.
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

Muchozolali pisze:tak i co jeszcze
mleko to jest nieciekawy kawełek chleba
Niekoniecznie, kupujesz paszowóz i karuzelę albo najlepiej robot udojowy (obsługuje 70-80 krów) i masz sporo czasu dla rodziny a finanse o niebo lepsze.

Mój sąsiad ma 130 dojnych i jakich on co roku dokonuje inwestycji - głowa mała.
Arek39
Posty: 375
Rejestracja: poniedziałek 23 mar 2009, 22:04

Post autor: Arek39 »

lukas to zmień branże. Ja osobiœcie tego tak różowo nie widze
PO-pulista
Posty: 1018
Rejestracja: sobota 02 lut 2008, 19:19
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: PO-pulista »

kaciocha pisze:
lukas1982 pisze:tendencja wieloletnia wskazuje, że tylko mleczarze mają w Unii klawe życie. Mają swoje lobby w Brukseli i krzywdy nie zaznają. A trzodziarzy i drobiarzy mają wszyscy w dupie. Chcą jeść brazylijskie sterydy, proszę bardzo.
niech się ciesza i splacaja zaciagniete kredyty do czasu zniesienia kwot, bo po tym czasie czeka ich to co nas :?
No i tu jest pies pogrzebany, na rynkach gdzie pozostało kwotowanie produkcji dochód jest stabilny tak jak skala produkcji. Niestety pozostało tylko mleko i buraki cukrowe. Szczęśliwcy i tak już długo się tym nie pocieszą, niewidzialna ręka rynku już czeka na to żeby tą stabilizację zniszczyć.
kuzaj63
Posty: 61
Rejestracja: poniedziałek 03 lis 2008, 09:38
Lokalizacja: Opolskie

Post autor: kuzaj63 »

lukas1982 pisze:
Muchozolali pisze:tak i co jeszcze
mleko to jest nieciekawy kawełek chleba
Niekoniecznie, kupujesz paszowóz i karuzelę albo najlepiej robot udojowy (obsługuje 70-80 krów) i masz sporo czasu dla rodziny a finanse o niebo lepsze.

Mój sąsiad ma 130 dojnych i jakich on co roku dokonuje inwestycji - głowa mała.
lukas Twoje myślenie jest powalające,głupie gadanie!!! :(
A Ty trzymając trzodę nie możesz kupić sobie lini do zadawania paszy ,kupić gotową paszę itd. itp.
A najgorsze jest to że rolnik rolnikowi wrogiem sie robi.
Zmień branże na mleczną i zobaczysz jak fajnie jest:(
Dla jasności -nie jestem mleczarzem:)
Mimo że mam sąsiada który ma trzodkę,linię do zadawania pasz ,inwestycje że ho ho nie zazdroszczę mu - każdy ma swój pomysł na życie!!!
A i nie chciał bym widzieć tych zer od kredytu w banku :(
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

Każda branża ma wzloty i upadki, jeszcze niedawno mleczarstwo tez miało kryzys (wylewanie mleka na pola itd.) Robot udojowy kosztuje ok. 0,5 mln zł, koszt jego serwisowania kilka tyś zł miesięcznie więc nikt racjonalnie myślący sie na zakup tego urządzenia nie porywa.
Bobo
Posty: 813
Rejestracja: sobota 15 mar 2008, 20:20
Lokalizacja: Lubelskie

Post autor: Bobo »

Ja bym za żadne pieniądze nie chciał zostać mleczarzem, nawet jakby to mleko było po 2zł litr.. Lukas załóż ruszta sobie, paszociągi, pasze kup gotową i rewelacja będzie przy hodowli trzody;]
andrzej-guzik
Posty: 875
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: andrzej-guzik »

A robot 1 stanowiskowy obsłuży max 50 krów i kosztuje chyba coś około miliona
Awatar użytkownika
Peron
Posty: 3582
Rejestracja: czwartek 09 paź 2008, 23:05
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: Peron »

Bobo rewelacja może i będzie pod względem pracochłonności, ale pod względem opłacalności to szczerze wątpie. U mnie to dobrze, że jeszcze tych zbóż starcza na 2 rzuty przynajmniej, bo przy obecnych terminach płatności i kupnej paszy to chodowcy idą z torbami.
andre
Posty: 1809
Rejestracja: wtorek 20 lis 2007, 22:17
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: andre »

Powiem tak , kilkanascie lat temu mialem krowy i wiem co to znaczy wiec nikomu nie zazdroszcze ewentualnych zyskow bo tak jak ktos tu juz powiedzial te zera na koncu kredytu moga byc porazajace, nie mowiac juz o tym ze my mozemy sprzeadac ewentualnie na wage zywa a mleczarze maja zaraz potracenia za zla jakosc
read
Posty: 451
Rejestracja: sobota 27 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: near Szamotuły Poznań

Post autor: read »

Peron pisze:Bobo rewelacja może i będzie pod względem pracochłonności, ale pod względem opłacalności to szczerze wątpie. U mnie to dobrze, że jeszcze tych zbóż starcza na 2 rzuty przynajmniej, bo przy obecnych terminach płatności i kupnej paszy to chodowcy idą z torbami.
szczęściarz masz pasze i już nawet żonę a dziś w wiadomosciach było o smutnym kawalerskim statystyku rolnika - mało jest chętnych kobiet nawet do gotowania na wsi
Chyba idą czasy żeby rolnik startował na wsi to dostanie 75000euro z UE
jak przychodza mi rachunki za prąd wegiel olej napędowy to nie jest mi do śmiechu a na dodatek wszystkiego koszta pasz i wahające się ceny zbytu prędzej częściej w dół niż w górę, albo zastój, brak zbytu lub inne głupoty.
Już nie długo na telefony będę się śmiał brak towaru. Wszystko ma swoje granice. A w PL granic nie ma ?? niestety
Awatar użytkownika
Peron
Posty: 3582
Rejestracja: czwartek 09 paź 2008, 23:05
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: Peron »

Do mnie też dzwonili o świnki, ale nie śmiałem im się jeszcze głośno, pełna kultura była. Za dużo kasy mi wiszą.
prosiaq
Posty: 267
Rejestracja: poniedziałek 30 mar 2009, 06:43

Post autor: prosiaq »

kurcze piszcie wprost które rzeźnie zalegają z kasą. Idą święta człowiek się połasi na lepszą kasę i w nowym roku obudzi się z kacem.
Grześ1234
Posty: 636
Rejestracja: środa 18 sie 2010, 21:34
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post autor: Grześ1234 »

Peron a ile Ci proponowali?? na żywą czy jak??
Awatar użytkownika
lukas1982
Posty: 3752
Rejestracja: poniedziałek 10 mar 2008, 13:04

Post autor: lukas1982 »

lukas Twoje myślenie jest powalające,głupie gadanie!!! :(
A Ty trzymając trzodę nie możesz kupić sobie lini do zadawania paszy ,kupić gotową paszę itd. itp.
A najgorsze jest to że rolnik rolnikowi wrogiem sie robi.
Zmień branże na mleczną i zobaczysz jak fajnie jest:(
Dla jasności -nie jestem mleczarzem:)
Mimo że mam sąsiada który ma trzodkę,linię do zadawania pasz ,inwestycje że ho ho nie zazdroszczę mu - każdy ma swój pomysł na życie!!!
A i nie chciał bym widzieć tych zer od kredytu w banku :([/quote]

Po pierwsze nikt nikomu wrogiem nie jest, żyje z sąsiadami w pełnej zgodzie
2- Chciałem tylko zobrazować że mleczarz także może sobie życie ułatwić i nie spędzać niedzielnego popołudnia w oborze.
3 -robot udojowy kosztuje z montarzem 105 tus euro i obsługuje naprawdę do 80 krów - sprostowanie kosztów
4 - Mnie nie chodzi o zmianę branży bo niech każdy robi to w czym się wyspecjalizował i na czym się zna.
5 - Zamiast robota można zamontować karuzelę udojową nawet do 120krów/h
6 - Oczywiście, że może zautymatyzować produkcję trzodyt (postępuje zgodnie z tym hasłem) lecz główny sens mojej wypowiedzi został przeoczony tj różnica między mleczarzem a trzodziarzem w kosztach i zyskach na przestrzeni 2004-2010r

Dla porównania mleczarz 50 krów dojnych i trzodziarz 100 macior cykl zamknięty (produkcja intensywna)

Produkcja roczna

50krów x 8600kg = 430tys
koszt 430tys x 0,77zł 331tyszł
zysk 430tys x 1,10zł473 tys
zysk 142 tys zł na rok
25byczków x 650zł = 16 tys
zysk całkowity 158 tys

100macior x 24 sprzed tuczniki = 2400tuczników
koszt 2400 x 3,8 x 100kg = 912 tys
zysk 2400 x 4,1 x 100 = 984zł
zysk 72 tys

Czy moja kalkulacja jest podkoloryzowana?? chyba nie. Cena na litr mleka 1,1 i kg żywca 4,1 może trochę zanożona przy takich ilościach sprzedaży ale podniesienie tych cen wykazało by tylko większą różnicę.
Myślę iż 50dojnych +/- 100macior podobny poziom pracy dla dwóch osób w gospodarstwie zautomatyzowanym i/lub zmechanizowanym.

Ja nie mam nic do mleczarzy, martwi mnie tylko różnica zysków i przepaść powstająca w rozwoju tych porównawczych gospodarstw. Pozdrawiam wszystkich, którym ciśnienie podskoczyło :lol:
Awatar użytkownika
Peron
Posty: 3582
Rejestracja: czwartek 09 paź 2008, 23:05
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: Peron »

Mleczarzom nie ma co zazdrościć, bo jak ktoś tylko tuczy świnie, nawet 1000, a ma zrobione trochę porządku, to jest to ułamek tej pracy, co przy krowach. Co z tego, że mają pieniądze, jak są uwiązani i ciężko im kogokolwiek do pracy nając. Z kolei jak cena poleci w dol, to nam przynajmniej nie szkoda tej złożonej pracy, a oni tak czy siak mają ciężko. Grzes nie pytałem o cenę, bo świń teraz akurat nie mam, będę miał koniec stycznia, to pewnie po 3 zł.
wojce
Posty: 818
Rejestracja: sobota 30 paź 2010, 13:00
Lokalizacja: wielkopolska

Post autor: wojce »

To skoro jest tak fajnie i zyskownie w mleczarstwie to czemu rolnicy sie do tego nie biorą , bo jest kwotowanie to cena się trzymie ,jakby był wolny rynek to mleczko będzie po 50 groszy jak nie mniej , nawet jeżeli mamy robota za 100 tys.euro sam chyba nie wydoi ,trzeba tak iść to przypilnować ,dzień w dzień ,jeść dawać paszowozami jeździć ,ja nie chce tego rzekomego wielkiego zysku wole mniejszy ze świnek ;)
andrzej-guzik
Posty: 875
Rejestracja: czwartek 31 maja 2007, 09:40
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: andrzej-guzik »

Tak zasugeruję że chyba temat trochę zboczył na inny kurs może jednak pisać na nim o cenach świń a nie wywody na temat wyższości mleka nad schabowym czy odwrotnie
baraki
Posty: 4618
Rejestracja: środa 29 paź 2008, 17:55
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: baraki »

lukas1982 pisze:
Po pierwsze nikt nikomu wrogiem nie jest, żyje z sąsiadami w pełnej zgodzie
2- Chciałem tylko zobrazować że mleczarz także może sobie życie ułatwić i nie spędzać niedzielnego popołudnia w oborze.
3 -robot udojowy kosztuje z montarzem 105 tus euro i obsługuje naprawdę do 80 krów - sprostowanie kosztów
4 - Mnie nie chodzi o zmianę branży bo niech każdy robi to w czym się wyspecjalizował i na czym się zna.
5 - Zamiast robota można zamontować karuzelę udojową nawet do 120krów/h
6 - Oczywiście, że może zautymatyzować produkcję trzodyt (postępuje zgodnie z tym hasłem) lecz główny sens mojej wypowiedzi został przeoczony tj różnica między mleczarzem a trzodziarzem w kosztach i zyskach na przestrzeni 2004-2010r

Dla porównania mleczarz 50 krów dojnych i trzodziarz 100 macior cykl zamknięty (produkcja intensywna)

Produkcja roczna

50krów x 8600kg = 430tys
koszt 430tys x 0,77zł 331tyszł
zysk 430tys x 1,10zł473 tys
zysk 142 tys zł na rok
25byczków x 650zł = 16 tys
zysk całkowity 158 tys

100macior x 24 sprzed tuczniki = 2400tuczników
koszt 2400 x 3,8 x 100kg = 912 tys
zysk 2400 x 4,1 x 100 = 984zł
zysk 72 tys

Czy moja kalkulacja jest podkoloryzowana?? chyba nie. Cena na litr mleka 1,1 i kg żywca 4,1 może trochę zanożona przy takich ilościach sprzedaży ale podniesienie tych cen wykazało by tylko większą różnicę.
Myślę iż 50dojnych +/- 100macior podobny poziom pracy dla dwóch osób w gospodarstwie zautomatyzowanym i/lub zmechanizowanym.

Ja nie mam nic do mleczarzy, martwi mnie tylko różnica zysków i przepaść powstająca w rozwoju tych porównawczych gospodarstw. Pozdrawiam wszystkich, którym ciśnienie podskoczyło :lol:
Lukas zastanów się troche nad swoja kalkulacja!
Czym te 50 dojnych wyżywisz? Potrzebujesz minimum 70ha dooobrego pola!
Uwzglednij w swoim wyliczeniu na temat produkcji tuczników posiadanie wyżej wspomianego areału a bilans troche inaczej bedzie wygladał!!
Mam wielu znajomych którzy maja 50 dojnych i więcej i jakoś nie widze żeby robili kokosy. Jeszce nie tak dawno do kilku takich gospodarstw zawitał komornik i tylko dzieki dobrej woli ze strony banku obyło sie bez licytacji. Duże wydajności =problemy zdrowotne, upadki, koszty leczenia, remontu stada. Koszty utrzymania sporego parku maszynowego itd, itd.
kaciocha
Posty: 467
Rejestracja: czwartek 27 gru 2007, 14:57
Lokalizacja: BLM

Post autor: kaciocha »

Panowie jak pracowałem w bankowoœći i zajmowałem się rolnikami, to producenci trzody regulowali swoje płatnoœci terminowo i po telefonie że zalega kilkaset złotych jeszcze tego samego dnia było wszystko uregulowane, ale z tymi co majš mleko to dramat, dzwonisz do goœcia ze mu zabrakło 100 czy 200 zł na ratę a on mówi że nie ma bo musiał zapłacić za pršd bo mu chcieli odcišć, maszyny pokupowane na kredyt mieli i trzeba żeby były poubezpieczane, dzwonisz o dostarczenie polisy i cesji a oni że nie majš kasy i jak chcemy to możemy zabierać bo mu się krowy pochorowały i kilka zabrali na białaczkę. Jak pojechałem do rolnika któremu już groził komornik to powiedział że lepiej niech przyjedzie szybciej to będzie mniej do spłaty. Panowie nie mówię że u wszystkich, ale ci co pobrali kredyty na obory, maszyny a byli i tacy co na jałówki z Holandi lub Niemiec to majš w większoœci DRAMAT.
Mówię wam nie ma im czego zazdroœcić.
A na temat tu œwinki po 3,8 z Vat Zywa.
ODPOWIEDZ